Piercing intymny – czy kolczyk w sutku, penisie, łechtaczce zwiększa doznania seksualne?

Piercing intymny to zakładanie kolczyków w sutkach, wargach sromowych, łechtaczce czy napletku. Choć stanowisko lekarzy jest w tej sytuacji jednoznaczne – piercing może prowadzić do rozwoju infekcji, reakcji alergicznej i innych, trudnych do leczenia konsekwencji – instalowanie biżuterii w miejscach intymnych ma swoich zwolenników. Twierdzą oni, że kolczyk zwiększa ich atrakcyjność seksualną i potęguje doznania erotyczne. Inni jednak wracają do salonu piercingu, by pozbyć się tej "ozdoby"...

Spis treści

1. O czym warto pamiętać, decydując się na piercing intymny?
2. Przeciwwskazania do piercingu intymnego
3. Piercing intymny u kobiet
4. Piercing intymny u mężczyzn

Piercing intymny, czyli kolczykowanie miejsc intymnych może być sposobem na zwiększenie doznań erotycznych, dlatego dla niektórych osób taka ozdoba ciała jest atrakcyjna. Należy jednak podkreślić tu słowo "może". Piercing w łechtaczce, napletku, wargach sromowych czy sutkach - miejscach mocno unerwionych stanowi dodatkowy element, który je podrażnia podczas stosunku seksualnego i rzeczywiście czasem wpływa na spotęgowanie doznań. Jednak bywa i tak, że jest po prostu źródłem bólu oraz wielu komplikacji zdrowotnych. Okazuje się, że ponad połowa osób, które decydują się na piercing intymny, cierpi z tego powodu na jakieś dolegliwości. Zwykle są to infekcje, które, ze względu na swoją lokalizację, są trudne do leczenia, ale wiele kobiet uskarża się też np. na nadmierną wrażliwość przekutych sutków, a mężczyźni twierdzą, że mają zaburzony strumień moczu. Co gorsza, zaledwie 3% "poszkodowanych" decyduje się na wizytę u lekarza. Większość ze swoim problemem zgłasza się do osoby, która wykonywała piercing.

O czym warto pamiętać, decydując się na piercing intymny?

Jeśli już zdecydowaliśmy się na tę kontrowersyjną ozdobę, powinniśmy zdawać sobie sprawę z kilku rzeczy:

1. To boli. Miejsca, które chcemy przekłuć są bardziej wrażliwe, mocniej unerwione i silniej ukrwione niż inne, np. uszy. Dlatego jeśli pamiętasz, że przekłucie małżowiny usznej przypominało ukąszenie komara, tym razem będzie inaczej. W salonach piercingu oferowane jest znieczulenie, z którego warto skorzystać. Jednak, gdy przestanie ono działać, ból wróci...

2. Potrzeba sporo czasu – od kilku tygodni do nawet roku, by zagoiła się rana - czas ten jest uzależniony od miejsca wykonania piercingu. W dodatku rana w tak ukrwionych miejscach może krwawić o wiele mocniej.

3. W przypadku kolczyka w okolicach łechtaczki lub penisa wymagana jest wstrzemięźliwość seksualna przez pewien czas. Niezastosowanie się do tego wymogu grozi wyrwaniem kolczyka z ciała, otwarciem rany, infekcją, bólem i oczywiście wydłużonym czasem rekonwalescencji.

4. Kolczyk w samej łechtaczce lub żołędzi może tak bardzo drażnić to miejsce, że w końcu zacznie to przeszkadzać. Ponadto, z czasem miejsca intymne mogą stać się odporne na dotyk i osiągnięcie orgazmu może zacząć graniczyć z cudem...

5. Podczas montowania kolczyka istnieje ryzyko wdania się zakażenia typowego dla okaleczeń, takimi chorobami jak WZW typu B lub WZW typu C, HIV, zakażenie gronkowcem. W miejscach intymnych ryzyko wszelkich infekcji jest zwiększone, ze względu chociażby na bliskie sąsiedztwo bakterii kałowych i krwi miesiączkowej.

6. Przecięcie skóry wiąże się także z ryzykiem uszkodzenia nerwów i naczyń krwionośnych, a przebicie cewki moczowej w penisie z dużymi problemami i dyskomfortem podczas oddawania moczu.

Piercing intymny u kobiet

Kobiety najczęściej decydują się na kolczyki w sutkach oraz w okolicach wzgórka łonowego. Przedstawiamy kilka najpopularniejszych (salony piercingu oferują wiele wariacji na temat poniższych):

1. Piercing sutka lub obu sutków, czyli "standard nipple" lub "double nipple" (dwa przekłucia jednego sutka)

Przebicie wykonuje się w poprzek sutka, poziomo, pionowo lub ukośnie. Czas gojenia wynosi ok. pół roku, u mężczyzn nieco krócej, 3-4 miesiące.

Czy kolczyk w sutku może zaburzyć karmienie dziecka? Zdecydowanie - kolczyk może uszkodzić przewody mleczne, a co za tym idzie, wywołać jakieś komplikacje podczas karmienia, czy wręcz je uniemożliwić. Poza tym, kolczyk może także przerwać zakończenia nerwowe, które biegną od sutka do mózgu. Gdy dziecko przysysa się do sutka, przez te nerwy biegną impulsy, powodujące uwolnienie prolaktyny w przysadce mózgowej, w wyniku czego gruczoły mlekowe zaczynają produkować mleko. Jeśli te połączenia nerwowe zostaną przerwane, impuls nie pobiegnie... Zatem paniom, które planują potomstwo, odradzamy piercing sutka. Jeśli natomiast kolczyk nie spowodował większych szkód, na pewno należy zdjąć go na czas karmienia.

2. "Christina" – kolczyk przebiegający od szczytu łechtaczki po wzgórek łonowy

Nie wpływa on na jakość doznań seksualnych i służy wyłącznie do ozdoby. Czas gojenia: 6 miesięcy.

3. "Inner labia" lub "Outher labia", czyli kolczyki na wargach sromowych mniejszych lub większych.

Ten typ piercingu wiąże się z większym ryzykiem krwawienia, a rana goi się 2-6 miesięcy.

4. "Horizontal hood" lub "Vertical hood", czyli kolczyk założony na napletku łechtaczki, poziomo lub pionowo.

Ponieważ znajduje się dość daleko od ujścia pochwy oraz cewki moczowej, stosunkowo łatwo i szybko – 6-8 tygodni – się goi. Może zwiększać doznania erotyczne.

5. "Clitorial" – kolczyk zakładany w samej łechtaczce. Ma wzmagać przyjemność z seksu, jednak ze względu na to, że ten narząd jest bardzo mały, nie każdej pani da się go założyć, za to łatwo się goi – ok. 4-8 tygodni.

6. "Frouchette" – kolczyk zakładany na fałdzie skóry między pochwą a odbytem. Bardzo rzadko wykonywany piercing. Może zwiększać doznania erotyczne, ale często niestety wiąże się też z dużym bólem, nawet podczas wykonywania codziennych czynności, o uprawianiu sportu nie wspominając. Ponadto jest to piercing najbardziej narażony na zakażenie. Czas gojenia – nawet 12 miesięcy.

Piercing intymny u mężczyzn

Mężczyźni także kolczykują sutki, a ponadto decydują się na:

1. "Ampallang" - kolczyk zakładany poprzez przebicie żołędzi penisa w poprzek.

Linia przebicia może przebiegać przez moczowód albo ponad nim. To chyba najbardziej ekstremalny rodzaj piercingu penisa. Boli w czasie przekłuwania, następnie bardzo długo podczas oddawania moczu. Rana obarczona jest wysokim ryzykiem zakażenia. Goi się: 6-9 miesięcy.

Jeśli kolczyk przechodzi przez moczowód, strumień moczu już nigdy nie będzie taki sam... To tak, jakby podłożyć palec pod kran. Jednak nie jest to komplikacja po zabiegu, tylko naturalna jego konsekwencja.

2. "Doyde" - przebicie kolczykiem przez górny brzeg żołędzi.

Zabieg przekłuwania jest bardzo bolesny, rana goi się ok. pół roku, a często organizm i tak odrzuca ciało obce znajdujące się w tym miejscu (rana jątrzy się i trzeba kolczyk wyjąć).

3. "Guische" - kolczyk założony na fałdzie skóry między moszną a odbytem.

Zwykle utrudnia siedzenia i jazdę na rowerze. Czas gojenia: 6 miesięcy.

4. "Frenum" - przebicie przez wędzidełko.

Nakłucie robione jest w skórze w dolnej części żołędzia łączącej go z trzonem. Ten piercing penisa goi się szybko, ok 2-3 miesięcy, dlatego jest jednym z najpopularniejszych i ma wiele modyfikacji, jak zakładanie kilku kolczyków w różnych kształtach.

5. "Prince Albert" - przekłuwa się ciało na krawędzi żołędzia, przebijając również moczowód.

Piercing jest prosty do wykonania, stosunkowo rzadko wywołuje jakieś komplikacje związane z gojeniem się rany, z kolei często utrudnia oddawanie moczu. Czas gojenia 4-6 miesięcy.

6. "Hafada", czyli przebicie kolczykiem moszny.

Podczas seksu może dostarczać dodatkowej przyjemności partnerce. Prosty zabieg, gojący się 3-6 miesięcy.

Marta Uler