Dermatologia

Dermatologia jest dziedziną medycyny, która zajmuje się badaniem oraz opisem funkcji i struktury skóry, a także jej chorobami. Dermatologię dzieli się na dwie główne specjalności – dermatologię kliniczną i doświadczalną. Niepokojące objawy dotyczące skóry, włosów i paznokci należy skonsultować ze specjalistą w zakresie dermatologii. Wybór metody leczenia powiązany jest ściśle z rodzajem choroby, jej przyczynami i objawami.

Mam cerę przetłuszczającą się, a w dodatku wysuszoną. Przetłuszczenie jest tak silne, że po umyciu żelem, już po 2-3 godzinach skóra zaczyna się świecić i gromadzi się na niej nadmiar sebum. Dodatkowo w okolicach strefy T mam dość dużą ilość zaskórników. Jak poradzić sobie z tym przetłuszczeniem i zaskórnikami? Próbowałem wiele kosmetyków, ale wiekszość wysusza skórę i powoduje większe przetłuszczenie. Czym nawilżać i oczyszczać skórę? Jakich produktów używać? Czy jest konieczna wizyta bezpośrednio u dermatologa?
Mam 18 lat i już od 9 roku życia męczę się z trądzikiem. Przechodziłam już tysiące wizyt u zwykłego dermatologa i stosowałam tysiące maści. Brałam także przez kilka miesięcy antybiotyk. Nic nie pomagało. Mimo wiary iż tabletki antykoncepcyjne pomogą, niestety też się zawiodłam. Brałam pół roku sindi-35 i rok diane-35. Ponieważ jest coraz gorzej, postanowiłam nazbierać pieniędzy na badania i prywatne wizyty. Zamierzam sprawdzić, czy mój trądzik jest trądzikiem hormonalnym i tutaj pytania do pani: 1. Jakie badania powinnam zrobić? Wstępnie wyczytałam że najlepiej zrobić DHEA-S, Prolaktynę i Testosteron (zastanawiam się, który jest ważniejszy - wolny czy całkowity?) 2. Czy z wynikami badań hormonalnych powinnam udać się do dermatologa, czy lepiej do endokrynologa? 3. Czy są jeszcze inne badania oprócz hormonalnych, które mogłyby pokazać skąd bierze się mój trądzik?
Byłem u lekarza dermatologa z płaskimi kropkami (2mmx1mm) na mosznie. Są okrągłe, nie powodują dolegliwości. Lekarz powiedział, że są one zupełnie niegroźne i nie ma się czym martwić, nawet nie sprawdzał ich przyrządami tylko gołym okiem. Czy są takie znamiona i czy to prawda, że nie mam się czego obawiać? Czy takie przebarwienia występują u mężczyzn często, czy to zjawisko bardzo rzadkie?
Mam problem z moją 5-miesięczną córką. Otóż ma ona skazę białkową, dostaje mleko Bebilon Pepti, lecz na ręce pojawiła się alergia. Skóra jest bardzo szorstka i ma pełno jakby popękanych kropek. Nie wiem czym mam smarować tą skórę, żeby pozbyć się problemu. Drugi problem jest taki, że córka ma uczulenie na różnego rodzaju kremy, balsamy i oliwki, uczula ją nawet Oillan, Atoperal, więc nie ma dużego pola do popisu. Bardzo proszę o jakąś podpowiedź. Pozdrawiam.
Od 3 lat nie rosną mi włosy tylko wypadają. Jestem pod stałą kontrolą dermatologa, ale jedyny efekt to to, że przez te 3 lata wypadają w mniejszej ilości, choć stosowałam całą serię różnych leków, wcierek itp. Włosów nie farbuję, nie niszczę - prostownica sporadycznie i z reguły tylko grzywka. A mimo to przez 3 lata nie urosły nawet 1 cm, nie mam żadnych malutkich odrostów, nic... Moja dermatolog rozkłada ręce, a ja niedługo będę łysa, choć mam dopiero 21 lat. Proszę o pomoc.
Od urodzenia mój synek ma paznokcie, które rosną do góry. Muszę mu je bardzo krótko przycinać, ponieważ szybko zaciąga skarpetki i rajstopki i nie ma ochoty chodzić w kapciach. Poza tym, dwa miesiące temu zauważyłam, że zaczęły pękać mu paznokcie, ale w poprzek - tak, że cały paznokieć ledwo co odrośnięty chce odpaść. Smaruję mu już wszystkim czym się da, ale czy to pomoże? Proszę o pomoc.
We wcześniejszym pytaniu opisałam wszystkie problemy po blokadzie sterydowej. Zmiany w jamie ustnej i na wargach. Skierowała mnie Pani do dermatologa - w tym problem, że już byłam u dwóch dermatologów. To właśnie od nich dostałam najpierw Fluconazol, a potem Heviran. Oni sami nie wiedzą co to jest, bo nawroty i pogorszenie stanu jamy ustnej następuje w cotygodniowych cyklach. Zaczyna się szczypaniem i mrowieniem języka wieczorem, a rano dolna warga jest opuchnięta. I cały proces zaczyna się od początku.
Od czasu do czasu wyskakują mi pryszcze. Mam 16 lat, więc wiem, że mam prawo je mieć, ale bardzo mnie one irytują i męczą. Odpowiednio dbam o cerę, jednak ostatnio moje problemy z trądzikiem zaczęły mnie irytować bardziej niż zwykle, dlatego kupiłam tabletki Laktocer. Zastosowałam dwa razy i po zastosowaniu wieczorem tabletki rano zauważyłam, że na mojej twarzy wyskoczyły nowe pryszcze. Na forach internetowych czytałam, że po zastosowaniu tabletek normalne jest, że następuje tzw. "wysyp", ale boję się wziąć kolejny raz tabletkę, bo obawiam się, że rano znowu się załamię. Czy mam dalej stosować ten lek, czy odstawić go? Jeśli nie, to jakiego preparatu mogę zacząć używać na problemy z trądzikiem?
Już kilka lat borykam się z trądzikiem, nic co stosowałam skutecznie nie pomogło. Niektóre produkty, które stosowałam pomogły, ale tylko na chwilę, a po upływie czasu trądzik wracał ponownie. Nie wiem co już mam robić ani stosować, aby się uporać z tym problemem. Moja codzienna pielęgnacja wygląda tak: po umyciu twarzy wycieram twarz ręcznikiem (wyłącznie do twarzy), później oczyszczam skórę tonikiem, a następnie aplikuję krem - tak wygląda to rano i wieczorem. Jedynym złym nawykiem jest to, że zdarza mi się wyciskać te krosty które później możliwe, że jeszcze dłużej się goją. Lecz jak je zostawię, to cały proces gojenia jest jeszcze dłuższy, więc nie wiem co jest lepsze - pozostawienie czy wyciągnięcie. Staram się używać produktów przeznaczonych do mojego typu cery, która jest tłusta, więc wszystko co wybieram jest poprzednio sprawdzone i odpowiednio dopasowane, lecz i to nie pomaga. Czy mogę dostać jakieś rady? Co mogłoby mi pomóc w walce z trądzikiem?
Uprzejmie proszę o udzielenie informacji w sprawie: 1) Czy badanie na bakterie i grzyby ze skóry z okolic sutka lewej piersi jest bolesne i czy wynik takiego badania może wykluczyć konieczność badania histopatologicznego? lub 2) Czy badanie histopatologiczne pobrane z tej samej okolicy sutka obejmuje cały zakres badań w tym również badanie na bakterie i grzyby i czy jest bolesne 3) Jak długo goją się ranki po takich badaniach. Piszę w imieniu mojej Mamy, osoby w wieku 88 lat u której w miesiącu X/2013r. na sutku i w jego okolicy od części spodniej pojawiło się zaczerwienienie w kształcie półksiężyca, a później otarcie i mała sącząca trudno gojąca się ranka. Na dzień dzisiejszy miejsce to nie jest zaleczone całkowicie. Chciałabym nie narażać Mamy na zbyt wiele bólu. Jest bardzo wrażliwa, prawie jak dziecko. Uprzejmie proszę o odpowiedź i bardzo dziękuję. Z poważaniem Anna
Zdiagnozowano u mnie alergię kontaktową. Dla mnie sprawa jest dziwna, bo mam 30 lat i nagle dostałam alergii. Pojawiła się ona po urodzeniu dziecka. Nie mam kontaktu z kosmetykami, wszystko robię w rękawiczkach, a ona i tak wraca, pomimo leczenia sterydami. Dostawałam Belogent, potem Betnovate C i maści robione - wszystko to jest skuteczne tylko na chwilę i znów to samo. Zauważyłam, że szkodzi mi kontakt z wodą, dlatego go ograniczyłam (myję się w specjalnych rękawiczkach niestety). Dodam, że alergia jest tylko na rękach. Czy to możliwe, żeby nagle w wieku 30 lat pojawiła się alergia?
Po konsultacji z dermatologiem zaczęłam stosować Brevoxyl (na noc) i Hascoderm Lipożel (rano). Moje pytanie brzmi kiedy, w jakiej kolejności i czym nawilżać skórę, żeby jedno z drugim nie kolidowało? Czy to może być zwykły krem nawilżający, który do tej pory stosowałam (Formuła testowana pod kontrolą dermatologiczną, Składniki pochodzenia roślinnego: wyciąg z soku z klonu, wyciąg z soku agawy bio, wyciąg z aphloia, betaina, Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego, Bez parabenów, bez olejów mineralnych, bez barwników, bez silikonu)? Czy mogę go nakładać po jakimś czasie od aplikacji Brevoxylu? Jak w ogóle dbać o cerę ze skłonnością do trądziku, zaskórniaków?
Mam problem z moją cerą. Nie potrafię się dokładnie określić jaka jest. Używam obecnie kremów bezalkoholowych lecz one nie pomagają mojej skórze, mam cerę lekko bladą, z mocnymi zaczerwieniami na policzkach i nosie. Nie potrafię się tego pozbyć, ani zminimalizować. Mój budżet domowy nie pozwala na kupno drogich kremów. Problem chyba mam przez mamę, która w czasie ciąży nadużywała alkoholu i papierosów. Chciałabym się tego pozbyć. Proszę o poradę.
Od niedawna męczy mnie napadowe swędzenie przedramienia. Nie występuje stale, ale przychodzi nagle i gwałtownie. Brak jest np. wysypki, niemniej po drapaniu widocznych jest kilka drobnych czerwonych krostek. Stosowałem wapno i pozornie pomagało, lecz dzisiaj w nocy nawet po zażyciu wapna swędzenie nie daje spać. Próbowałem natrzeć wodą toaletową - bez efektu, jedynie krótkotrwałe pieczenie. Od 2 lat mam stwierdzoną cukrzycę typu 2 i stale biorę leki. Tego rodzaju objawów nigdy nie miałem, aż do teraz. Proszę o poradę co robić? Strasznie mi to dokucza.
Mam suchą i bardzo wrażliwą skórę głównie na twarzy. Jednak dzięki stosowaniu dermokosmetyków nie przysparza mi ona problemu. Inaczej rzecz się ma w przypadku nosa - po obu jego stronach, tylko na skrzydełkach bardzo łuszczy mi się skóra. Stosowałam już wszystkiego - różnego rodzaju peelingów, natłuszczania, nawilżania, matowienia, smarowałam nawet produktami typu wazelina, olejek kokosowy, Bio-Oil, a jednak najpóźniej dnia następnego problem powracał. Jak się z tym problemem ostatecznie uporać?
Mój 14-letni syn ma wągry w uszach i nie wiem jak je zlikwidować. Lekarz przepisał Davercin, ale nic nie pomaga. Proszę o radę.
Mam problem za znamionami na buźce 5-letniego dziecka. Córka od urodzenia jest alergikiem, stwierdzono AZS. W wieku dwóch i pół roku na policzku wyskoczyła jej krostka, która rosła i dojrzewała. Pod wpływem niskich temperatur robiła się fioletowa. Po osiągnięciu dojrzałości wychodziła z niej ropka, po oczyszczeniu została dziurka, jednak zaczerwieniony ślad jest do dziś, chociaż mijają już 3 lata od pierwszego pojawienia się. Po niespełna roku kolejna krostka pojawiła się w takim samym miejscu na drugim policzku i znów dłuuugie dojrzewanie do wycieku ropki. Kolejne krostki były już przerażeniem dla dziecka, ciągle powtarzała "uciekaj brzydki bebolu", natomiast one cały czas oszpecają buźkę, a co gorsza, są odporne na leki, które córcia dostaje. Po kilkunastu wizytach u różnych specjalistów dermatologów otrzymywaliśmy maści do smarowania takie jak: Taconal, Mupirox, Fucidin, Aknemycin, obecnie stosujemy Skinoren i, szczerze mówiąc, poprawy nie widać. Badanie było robione, wymaz nie przyniósł rozwiązania, ponieważ nie wyhodowano bakterii. Wiem, że ciężko jest postawić diagnozę bez badania, proszę jednak o jakieś wskazówki dotyczące dalszego leczenia. Skoro nie jest to gronkowiec złocisty ani trądzik młodzieńczy, to co to może być? Jakie badania warto zrobić? Bardzo proszę o poradę dotyczącą leczenia, z góry serdecznie dziękuję.
Czy w trakcie kuracji mogę przyjmować kwasy Omega 3, oraz kapsułki kolagen z kwasem hialuronowym na stawy?
Witam, mam 28 lat i w zasadzie nieustanne problemy z trądzikiem (odkąd pamiętam). Zaczęło się w wieku 17 lat, policzki, okolice uszu. Zastosowana była kuracja antybiotykowa, po której przez kilka lat był spokój. Po 4 latach powrót - inne miejsca, kolejna antybiotykoterapia i teraz w wieku 28 lat po raz kolejny mam wypryski, ale w okolicach brody, w zasadzie po dwóch jej stronach. Co jest przyczyną zmian trądzikowych w tym wieku i jak należałoby się ich bezpowrotnie pozbyć? Czy przyczyną mogą być zmiany hormonalne, jeśli tak, to jakie badania zrobić i jak leczyć? Jest jeszcze jedna ważna sprawa, ok. 7 - 10 dni przed miesiączką problem się wzmacnia, po miesiączce niewiele zmniejsza, ale nie znika. Proszę o poradę.
Od około 10 dni strasznie swędzi mnie skóra głowy. Zaczęło się podczas pobytu w szpitalu z moją 4-letnią córeczką. Na szyi i poniżej linii włosów mam mnóstwo czerwonych krostek, we włosach również. Od tygodnia piję dwa razy dziennie wapno - brak poprawy, wręcz swędzenie jest coraz bardziej uporczywe. Ponadto zauważyłam pojedyncze swędzące krostki na rękach.
Od ponad dwóch miesięcy walczę z plamkami na ciele. Na początku było ich kilka na udach. Dermatolog stwierdziła liszajca zakaźnego. Dostałam Taromentin i Fusacid na 7 dni. Po kilku dniach od zakończenia kuracji plam pojawiło się jeszcze więcej, już będące bardzo się powiększyły i zaczęła się z nich sączyć ropa. Pojechałam na dyżur dermatologiczny i tam powiedziano mi, że to wyprysk pieniążkowaty. Dostałam Bedicort G i Clatra. Na początku wszystko zaczęło się goić, ale po kilku dniach zauważyłam nowe plamki na nogach i brzuchu. Na kolejnej wizycie u dermatologa pani upierała się przy liszajcu i znowu dostałam maści - Fusacid H i Cutivate. Wciąż nie widzę poprawy. Co innego może mi dolegać? Dodam, że równocześnie leczę egzemę na rękach (od dermatologa dostałam Contahist i Momarid i nie tylko nie widzę poprawy, ale nawet pogorszenie).