Kalprotektyna w kale (stolcu) - normy. Co oznacza podwyższona kalprotektyna?
Kalprotektyna w kale (stolcu) to substancja, która może wskazywać na stan zapalny układu pokarmowego. Badanie poziomu kalprotektyny w kale pozwala rozpoznać nieswoiste choroby zapalne jelit i odróżnić je od zespołu jelita drażliwego, a co za tym idzie - często uniknąć kolonoskopii. Na czym polega badanie stężenia kalprotektyny w kale? Jakie są normy dla tego badania? Co oznacza podwyższona kalprotektyna?
Spis treści
- Kalprotektyna - wskazania do wykonania badania
- Kalprotektyna - na czym polega badanie?
- Kalprotektyna podwyższona
Kalprotektyna to substancja, która pojawia się w organizmie, gdy toczy się w nim stan zapalny. Kalprotektynę nazywa się nawet markerem stanu zapalnego, czyli "wykrywaczem" procesu zapalnego. W czasie trwania zapalenia poziom kalprotektyny jest podwyższony w osoczu, płynie stawowym, moczu, ślinie, a także w kale (stolcu). W tym ostatnim przypadku może to wskazywać na stan zapalny układu pokarmowego.
Kalprotektyna - wskazania do wykonania badania
- podejrzenie lub monitorowanie leczenia już rozpoznanych nieswoistych zapaleń jelit - m.in. choroby Leśniowskiego-Crohna, wrzodziejącego zapalenie jelita grubego, a więc pojawienie się objawów, takich jak, m.in.:
- nawracające biegunki (z krwią i śluzem)- bóle brzucha- utrata apetytu
Badanie nie jest refundowane przez NFZ. Jego cena to ok. 150 zł.
- ostre stany zapalne jelita
- pacjenci, którzy przechodzili operację wycięcia polipów jelita grubego
- odróżnienie nieswoistych zapaleń jelit (IBD) od zespołu jelita drażliwego (IBS) lub zaburzeń czynnościowych jelit (choroby te dają podobne objawy)
- podejrzenie stanu zapalnego w jamie ustnej
Brytyjskie wytyczne NICE z 2015 r. rekomendują pomiar kalprotektyny w kale jako badanie uzupełniające w diagnostyce różnicowej IBD i IBS u osób ze świeżym początkiem objawów klinicznych, u których nie podejrzewa się procesu nowotworowego.
Kalprotektyna - na czym polega badanie?
Badanie polega na oznaczeniu kalprotektyny w próbce kału. Poziom kalprotektyny w próbce pozostaje stały nawet przez 7 dni. Ponadto nie ulega dziennym wahaniom – wystarczy jedna próbka, aby otrzymać miarodajny wynik.
Kalprotektyna - normy
- < 50 μg/g - mieści się w normie. Wynik w zakresie normy wyklucza proces zapalny w jelicie. Przyczyną dolegliwości prawdopodobnie jest zespół jelita drażliwego
- 50-150 μg/g - słabo dodatni (pacjenci powinni być monitorowani, w razie potrzeby można powtórzyć test po 6-8 tygodniach)
- >150 μg/g - wskazuje na aktywny proces zapalny i wymaga szybkiego rozszerzenia diagnostyki (kolonoskopii, badań kontrastowych RTG, dalszych badań laboratoryjnych)
Kalprotektyna podwyższona
U pacjentów z IBD dochodzi do rozszczelnienia bariery jelitowej i nasilonego przenikania leukocytów przez ścianę jelita, co w konsekwencji prowadzi do zwiększonego uwalniania kalprotektyny do kału.
Należy jednak pamiętać, że kalprotektyna w kale nie jest markerem specyficznym tylko dla nieswoistych zapaleń jelit. Jej stężenie wzrasta także w:
- nowotworach jelita grubego
- aktywnych chorobach reumatycznych
- ostrym zapaleniu trzustki
- marskości wątroby
- zapaleniu płuc
- po znacznym wysiłku
- w trakcie przyjmowania niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ)
Z kolei po intensywnym leczeniu hormonami kory nadnerczy jej stężenie obniża się.
Kalprotektyna - badanie, które pozwala uniknąć kolonoskopii
Nieswoiste zapalenia jelit stanowią duży problem diagnostyczny i terapeutyczny. Do niedawna w diagnostyce w pierwszej kolejności zlecane było badanie kolonoskopowe, które jest inwazyjne. Badanie stężenia kalprotektyna pozwala ich uniknąć. Wg badań klinicznych czułość testów u dorosłych sięga tu 83-100 proc., a swoistość 60-100 proc. U dzieci czułość wynosi 95-100 proc., natomiast swoistość 44-93 proc. Jeśli więc kalprotektyna jest w normie, nie trzeba wykonywać kolonoskopii. Jeśli jednak badanie wykaże, że poziom kalprotektyny jest podwyższony, może to sugerować nieswoiste zapalenie jelit. Wówczas konieczna jest kolonoskopia, dzięki której można postawić ostateczne rozpoznanie.
Porady eksperta