#Magazyn

Magazyn Poradnika Zdrowie to miejsce, w którym znajdziecie starannie wybrane treści. Przygotowujemy je we współpracy nie tylko z lekarzami wszystkich specjalizacji oraz innymi ekspertami zajmującymi się szeroko pojętą tematyką zdrowotną. Publikujemy tu również reportaże i interwencje dziennikarskie.

Teoretycznie żyjemy w czasach ciałopozytywności. W praktyce żyjemy w czasach, gdzie hejt – m.in. za sprawą internetu – leje się szerokim strumieniem. Osoby z otyłością są stale na celowniku hejterów – gdy jedzą, gdy ćwiczą, gdy są w związkach. A kiedy chcą uprawiać seks? Niekiedy potrzebują wsparcia – mentalnego i medycznego. I nie mogą na to liczyć liczyć. Seksualność osób z otyłością to jeden z tematów, które niepotrzebnie stanowią tabu.
Nie ma sensu zakopywać głębiej w szafie parasolek. Trwa cisza przed burzą. "Nie ma już powrotu do tego, co było – czyli tzw. kompromisu – dziś świadomość społeczna i oczekiwania kobiet są zupełnie inne"- mówi prof. Marzena Dębska. Zarazem obawia się radykalizacji stanowisk po obu stronach sporu o aborcję.
"Bardzo się cieszę, że lekarze orzecznicy są ludźmi głębokiej wiary. Ręce mi gdzieś odrosną. Będę mógł pójść do pracy jako górnik, może zostanę zawodowym sportowcem, może będę klaskał u Piotrka Rubika". Niecodzienny głos o osobistej krzywdzie został usłyszany przez wielu ludzi, ale Mariusz Kędzierski chce czegoś więcej.
“W gardle i wewnętrznej stronie policzków pojawiły się owrzodzenia z pęcherzami, a krew wciąż napływała mi do ust z tych małych pęcherzy. W nocy te pękały i mocno krwawiły, tak że rano zawsze miałem sklejone krwią usta i musiałem je myć, zanim mogłem je otworzyć” - pisze słynny George Orwell, który padł ofiarą nieuleczalnej choroby i zmarł w wieku 47 lat. Dawniej postrzegano gruźlicę w osobliwy sposób. Dziś 200 lat później, nadal umierają miliony, choć mogłoby się wydawać, że to zapomniana przypadłość.
Żyjemy (statystycznie) dłużej – to fakt. Wyglądamy i zachowujemy się młodziej niż nasi rówieśnicy sprzed kilku dekad – też prawda. Mamy (w teorii) większą wiedzę niż kiedyś, o tym, co zdrowe, a co nie. Palenie już nie jest modne, więc mniej osób żyje w oparach dymu tytoniowego. A jednak coraz częściej mamy już po 40-tce problemy sercowe, i nie chodzi tu o nieszczęśliwą miłość. Co się dzieje z sercami młodych Polaków?
Postaw na nerki. Twoje ciało to system naczyń połączonych. Bez tego genialnego filtra żaden organ nie może dobrze funkcjonować, a ty w pełni cieszyć się życiem. Nerki często nie mówią wyraźnie, że coś im dokucza. Trzeba więc mieć na nie oko. Proste badania znacząco ułatwiają kontrolę. Są szczególnie ważne, gdy masz cukrzycę lub nadciśnienie tętnicze.
Żyjemy w ciągłym biegu i stresie. Brakuje nam na wszystko czasu, a przecież doba nie jest z gumy, trwa 24 godziny. Są dni, kiedy natłok obowiązków daje w kość. Doświadczamy tzw. „dołków psychicznych” i chwilowo nic nam się nie chce. W niektórych przypadkach jednak niechęć do robienia czegokolwiek przedłuża się i przybiera na sile. To może być sygnał ostrzegawczy, że mamy do czynienia z abulią. - Nagle pojawia się wyłącznik i odcina prąd – mówi psycholożka Katarzyna Kucewicz. Jak można sobie z nią poradzić?
Jojo. Większość z nas kojarzy je ze zręcznościową zabawką dla dzieci, albo z efektem jojo pojawiającym się po zakończeniu walki z nadwagą. Okazuje się, że może ono odnosić się także do relacji partnerskich, które polegają na „wiecznych” rozstaniach i powrotach. – Partnerzy rozchodzą się i tęsknią, fantazjują, czasem śledzą się wzajemnie. Udają przed sobą i tą drugą osobą, że im nie zależy. W końcu ktoś wykonuje ten „ruch” i znów są razem – mówi psycholożka Izabela Słoniewska. To błędne koło nie jest dobre dla żadnej ze stron. Jak uwolnić się z „tej miłości” raz na zawsze?
W lutym usiłowałam umówić dziecko do psychiatry w Warszawie, korzystając z Informatora o terminach leczenia NFZ. Efekt? Zszargane nerwy, zmarnowany czas, 5 oficjalnych zgłoszeń nieprawidłowości. Doczekałam się odpowiedzi na kolejne dwie z nich. Czuję się jak w ukrytej kamerze lub w jakimś cyrku. Lepiej już pisać na Berdyczów.
Polscy specjaliści potrafią połatać nawet najbardziej popsute, miniaturowe serduszka. Nowoczesne technologie i publiczne zbiórki dają ogromną moc lekarzom oraz dzieciom skazanym na śmierć przez naturę. Ale co dalej? Armia Ocalonych to już ponad 80 tysięcy ludzi, którzy nie wiedzą, gdzie się leczyć po cudzie.
Wbrew bezdusznemu systemowi, bez rehabilitacji na NFZ, wbrew naturze, która postawiła na nim krzyżyk, Silny Zygmunt walczy o lepsze jutro. Szczęśliwie ma już małą Armię Rycerzy, którzy go w tej walce wspierają. Potrzeby dzielnego sześciolatka jednak są wciąż większe niż ich możliwości.
Czy mięso z kurczaka jest zdrowe? Gdy czerwone mięso okrzyknięto "rakotwórczą trucizną", białe uznano za "samo zdrowie". Chcemy w to wierzyć, gdy kupujemy mięso z kurczaka, bo jest tanie, smaczne, powszechnie dostępne i wydaje się dobre dla naszych organizmów. Niestety, to nie jest takie proste.
Ola ma 27 lat, w dniu naszej rozmowy zapraszała bliskich i przyjaciół na swój ślub. Dziś jest pełna energii i radości, ale nie każdy wie, że zmaga się z niewidoczną chorobą i że ma za sobą chwile, które wykańczały jej organizm i uniemożliwiały normalne funkcjonowanie. Teraz czuje się dobrze i w końcu może żyć jak inni, ale cały czas musi mieć się na baczności.
Od 25 lat udowadnia, że życie nie kończy się po 60-tce. Żartobliwie mówi o sobie Janko Muzykant, ale tak naprawdę gra na wielu międzynarodowych scenach. Niemniej to właśnie codzienne sprawy pochłaniają ją najbardziej. Łamiąc stereotypy, pokazuje drogę do wolności, która związana jest także ze zdrowiem psychicznym. DJ Wika zdradza receptę na szczęśliwą starość.
Nowa władza, stara bieda. Nastolatek chorujący na achondroplazję nadal pozostaje bez nowoczesnego leczenia. Wcześniej nie pomógł Jarosław Kaczyński, nowa ministra zdrowia najpewniej też nie pomoże. Zdesperowany Igor napisał do Rzeczniczki Praw Dziecka. Na co liczy? Już na niewiele. Ratunku będzie szukał w Austrii. Może chociaż NFZ się do czegoś przyda?
Polacy łykają je garściami. Nie czytają ulotek. Kupują gdzie popadnie. Wiele z nich zawiera substancje wątpliwej jakości czy nieprzebadane. Ceny są zawyżane, bo nie sprawdzamy składu i za to samo płacimy kilka razy więcej, skuszeni nową nazwą. Popularne "cudowne leki" - zgodnie z prawem - nawet NIE MOGĄ LECZYĆ. Nie daj sobie robić wody z mózgu.
Sześcioletni Janek mierzy się z problemami kardiologicznymi, ma zdiagnozowany autyzm, wszczepiony implant do ucha. Tymczasem państwo polskie wyceniło jego potrzeby na 215,84 zł miesięcznie. - Za każdym razem na komisji orzekającej o niepełnosprawności słyszę: pani dziecko ma ręce i nogi. Co to za argument? - mówi zbulwersowana mama chłopca. Lekarzem orzecznikiem na jednym z posiedzeń był specjalista medycyny estetycznej, który nawet nie krył, że na chorobie Janka zupełnie się nie zna.
To był przerażający widok. Rozpadające się schody, połatane, uwalone błotem, śliskie, wysokie i bardzo strome. Mniej więcej w ich połowie zdezorientowana seniorka z dwiema siatami. Za późno, by się wycofać. Za daleko do szczytu. Gdzie? Przy Miejskim Zespole Orzekania o Niepełnosprawności w Warszawie, przy ul. Andersa.
Słyszał ruchy swoich gałek ocznych, miał zawroty głowy od głośnej muzyki, odczuwał ogromny dyskomfort w trakcie słuchania i doświadczał autofonii. Tak objawiała się u niego bardzo rzadka choroba. Życie z nią było bardzo ciężkie, a dolegliwości dawały mocno w kość. - Jedną z dziwnych rzeczy było to, że zacząłem słyszeć kroki. Gdy stawiałem stopę, czułem, że wibracja przenosi się aż do głowy i zamienia się w trzask. Ten hałas odbijał mi się echem w czaszce - wyznaje Mark.
Czujesz się jak marionetka? Często doświadczasz przygnębienia, poczucia zagubienia i dezorientacji? To oznaki tego, że ktoś może tobą sterować. Manipulacja jest szkodliwa, zmusza do robienia czegoś wbrew własnej woli. Dlatego tak ważne jest dostrzeganie czerwonych flag tej „gry” prowadzonej często przez pracodawców, bliskich, ukochane osoby czy znajomych. Jak zdemaskować manipulanta i nie dać się wciągnąć w jego pułapkę? Psychoterapeutka radzi co robić, by nie paść ofiarą manipulacji.
"Nawet 3500 zł miesięcznie" - tak reklamowano wprowadzone głosami PiS-u i ówczesnej opozycji świadczenie wspierające dla dorosłych z niepełnosprawnościami. Okazuje się teraz, że zdecydowana większość "dorosłych dzieci" dostanie jednak tylko ok. 630 zł brutto, ewentualnie 1450 zł.