Większość z nas źle używa perfum. Dermatolożka: możemy zaszkodzić swojej skórze
Perfumy są jednym z elementów naszego wizerunku. Podkreślają osobowość i dodają pewności siebie. Choć perfum używa niemal każdy, większość osób robi to w nieodpowiedni sposób, który może zaszkodzić skórze. Dermatolożka radzi, jak poprawnie powinniśmy aplikować perfumy.
Najczęściej perfumami spryskujemy okolice szyi, nadgarstków oraz miejsca za uszami. Niestety, okazuje się, że taka aplikacja perfum może negatywnie wpłynąć na stan skóry.
Dr Agnieszka Bliżanowska, dermatolożka, członkini Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego oraz lekarka medycyny estetycznej w jednym ze swoich filmików na TikToku opowiedziała, jakie mogą być konsekwencje aplikowania perfum na skórę.
Perfumy mogą powodować nieestetyczne przebarwienia
Jak twierdzi dermatolożka, używanie perfum bezpośrednio na skórę może przyczynić się do powstawania przebarwień. Odradza też aplikowanie perfum w okolicach szyi.
"Tylko na włosy, tylko na ubranie. Jeśli popryskamy się perfumami w tej okolicy, możemy spowodować chorobę, która się nazywa poikilodermia civetta" - mówi.
Poikilodermia civetta to nieestetyczne czerwone lub brązowe przebarwienia. Są one trudne do usunięcia. Mogą być zarówno wrodzone, jak i nabyte. Objawem towarzyszącym mogą być podrażnione mieszki włosowe w obrębie zmian. Choć zmiany te nie stanowią zagrożenia dla zdrowia, stanowią nieestetyczny defekt.
Główną przyczyną powstawania poikilodermii jest nadmierna ekspozycja na promienie słoneczne, która może wywołać reakcję fotouczulającą w wyniku stosowania niektórych kosmetyków lub leków. Jak tłumaczy dr Bliżanowska, niektóre perfumy mają działanie fotouczulające. Najczęściej na reakcję alergiczną po użyciu perfum mają wpływ zawarte w nich olejki eteryczne. Co ciekawe, taką reakcję mogą wywołać zarówno tanie, jak i drogie zapachy.
Jak usunąć powstałe przebarwienia?
Zmian na skórze powstałe po użyciu perfum można się pozbyć za pomocą lasera. Ważna jest również prewencja.
„Z wieloletniego doświadczenia – najlepiej laser. I prewencja SPF i ZERO perfum na wystawione na słońce partie ciała” - radzi dermatolożka.
Polecany artykuł: