Łupież różowy Gilberta: czy możliwy jest nawrót? [Porada eksperta]
Przeczytałam, że przejście tej choroby uodparnia na całe życie i nawrót występuje w niewielkim procencie wypadków. Wychodzi na to, że ja jestem tym "wyjątkiem". Pierwszy raz łupież różowy miałam ok. 15 lat temu. Wówczas blaszkę macierzystą miałam na przedramieniu. Teraz, ok. tygodnia temu, taka czerwona, łuszcząca i lekko swędząca plama pojawiła mi się na plecach. Szczerze mówiąc na początku nie skojarzyłam tego z łupieżem, smarowałam różnymi kremami natłuszczającymi, a nawet przeciwgrzybiczymi. Nic to nie dawało, plamka stawała się coraz bardziej sucha i łuszcząca. Ale dziś rano zobaczyłam wysyp małych czerwonych plamek na brzuchu i klatce piersiowej i dopiero skojarzyłam, co to jest.
Istnieje możliwość ponownego zachorowania na łupież różowy, choć zdarza się to rzadko. W przypadku wątpliwości diagnostycznych (istnieją inne schorzenia dermatologiczne o podobnym obrazie klinicznym) dermatolog może wykonać badanie histopatologiczne.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta