Uczulenie na słońce? [Porada eksperta]

Kilka tygodni temu podczas przygotowywania się do zawodów sportowych coś sobie nadciągnąłem w kostce (spuchła, bolała, utykałem), więc stosowałem tzw. szeroko dostępne maści z apteki (m.in. DICLOZIAJA, ALTACET). Po pewnym czasie zauważyłem, że w tym miejscu pojawiają się czerwone plamki, a z czasem dołączyły swędzące krostki i coś jak pokrzywka. Na drugi dzień plamy zaczęły pojawiać się na łydkach i udach. Momentalnie zlały się w jedną wielką i w dodatku wysypka przeskoczyła na drugą nogę. Wyglądałem jak rak. Żona dała mi wapno, smarowałem plamy FENISTILEM, SUDOKREMEM, żelem z aloesem, a krostki zwykłą zasypką. Powoli zaczęły schodzić (trwało to 3 tygodnie). Ostatnio posmarowałem jakąś maścią plecy, bo mnie bolały i teraz mam to samo na plecach, rękach i klatce piersiowej. I jeszcze najważniejsze - te plamy pojawiły mi się (w obu przypadkach) po pobycie na słońcu. Najgorsze, że to strasznie swędzi. Im bardziej je drapie tym jest gorzej. Czy to możliwe, że mam uczulenie na słońce lub jakąś alergię na promienie słoneczne? A może to reakcja spowodowana wystawieniem skóry posmarowanej kosmetykiem na słońce? Ewentualnie na jedzenie (ale jem to co zwykle, nic nowego). Dodam że mam 47 lat i jeszcze nigdy nie miałem takich problemów. Nawet kremy z filtrem (15 i 30) które stosowałem przed wyjściem na słońce wywołują takie objawy. Już nie wiem co mam robić. Rzadko chodzę do lekarza i boje się, że coś mi wynajdzie. Jak to zlikwidować? Czy iść do dermatologa czy alergologa? Może można coś zrobić domowymi sposobami.

Opisywane zmiany w diagnostyce różnicowej wymagają uwzględnienia alergii kontaktowej. Jednakże ostateczną diagnozę można postawić dopiero po wykonaniu badania lekarskiego i ewentualnych badań dodatkowych. Zalecam zgłosić się na badanie do dermatologa.