Rumień w kształcie motyla na twarzy [Porada eksperta]
Mam nadzieję, że mój mąż ma tylko trądzik różowaty. Pisząc "mam nadzieję" mam na myśli to, iż jedna dermatolog wymyśliła mojemu mężowi toczeń rumieniowaty. Całą sytuację nakreśliła nam moja siostra (farmakolog), która stwierdziła, iż mężowi pojawiają się bardzo charakterystyczne rumienie na twarzy - w kształcie motyla. Zaczęliśmy się w końcu przyglądać i stwierdziliśmy, że rumień ten pojawia się głównie przy zmianie temperatury. Mąż pracuje w magazynie, gdzie zimą jest ok. 0 stopni, a jak przechodzi do biura (lub wsiada do samochodu) od razu dostaje wypieków. Zauważyliśmy również, że po alkoholu oraz ostrych potrawach także rumień się nasila. Na początku mąż używał Metronidazolu, a następnie przeszedł na Nirvaso, który zaczął pomagać. Jedna pani doktor stwierdziła, że to może być toczeń i dała skierowanie na przeciwciała przeciwjądrowe, które wyszły dodatnie (29<23). Czy może to być związek z trądzikiem różowatym?
Dodatnie przeciwciała nie są podstawą do rozpoznania tocznia. Sugeruję pogłębienie diagnostyki - konieczna jest wizyta u dermatologa. Do rozważenia jest w zależności od wyniku badania lekarskiego wykonanie badania histopatologicznego i immunopatologicznego.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta