Przeszczep włosów przy łysieniu plackowatym [Porada eksperta]

Mam teraz 18 lat  i choruję na łysienie plackowate od 7 roku życia. Obecnie nie mam ani jednego włosa na całym ciele, kiedyś odrosły mi 2 razy - raz w 2004 roku i drugi raz w 2006. Od około 2007 roku jestem już całkiem łysy. Wtedy, kiedy się leczyłem w klinice dermatologicznej w Łodzi miałem lampy puva peniciline oraz wcierki z cygnoliny i przestałem wierzyć, że już mi odrosną normalnie. Tutaj moje pytanie - czy mam szanse 100%, że będę miał włosy po przeszczepie? Czy jest szansa, że skoro jestem całkowicie łysy na całym ciele mogę mieć włosy z przeszczepu, a jak tak, to ile wnosi cena takiego zabiegu?

Łysienie plackowate jest chorobą autoimmunologiczną – dochodzi do autoagresji układu odpornościowego przeciwko własnemu organizmowi. Potwierdziły to badania doświadczalne na myszach. Głównym czynnikiem w rozwoju schorzenia są pobudzone limfocyty T, które tworzą okołomieszkowe nacieki zapalne i są odpowiedzialne za uszkodzenie mieszków włosowych. Z tego powodu przeszczep włosów w przypadku łysienia plackowatego nie będzie się utrzymywał.