Owrzodzenie w okolicach pachwin, gronkowiec złocisty, testosteron u kobiety - co mam robić? [Porada eksperta]
Jestem kobietą, mam 19 lat. Od 4 lat zmagam się z wielkim problemem w okolicach pachwin. Zaczęło się od małego guzka, po czym on zniknął i pojawił się tzn. wrzód (przynajmniej tak to wyglądało), który bolał, wydobywała się ropa z krwią. Pierwszym lekarzem, do którego się udałam był ginekolog. Stwierdził, że przyczyną jest golenie, przepisał maść, która znieczuliła ból, lecz nie na zawsze. Pojawił się znów. Udałam się do niego ponownie - przepisał mi antybiotyk w tabletkach, na miesiąc problem zniknął i znów się pojawił. Po pewnym czasie udałam się do dermatologa. Lekarz kazał mi zrobić wymaz. Okazało się, że mam gronkowca złocistego, lecz niegroźnego. Lekarka przepisała mi maść Normaclin, lecz ona mi też nie pomogła. Zrobiłam badanie krwi, z którego dowiedziałam się, że mam testosteron. Lekarz ginekolog przepisał mi tabletki antykoncepcyjne. Brałam je przez rok, ale one również nie pomogły. Nie wiem, co mam robić. W tym momencie mam aż trzy wrzody, jeden ma średnicę 1 cm i pęka w jednym miejscu (kształtem przypomina długą glistę), jest lekko fioletowy. Kiedy pęka krwawi i to, co jest w środku, wychodzi na wierzch. Leczę się sama, smaruję Maścią ichtiolową, która również nie pomaga. Co mogę zrobić?
Powinna pani zgłosić się do dermatologa. Opisywane zmiany wymagają dokładnej diagnostyki i jednoznacznego rozpoznania. Od tego zależne jest skuteczne postępowanie terapeutyczne.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta