Nawracające atopowe zapalenie skóry [Porada eksperta]

Od dziecka borykam się AZS. Obecnie mam 21 lat. Od 6 lat choroba nie dawała mi się we znaki. Praktycznie nic mnie nie uczulało i nawet mogłam myć się normalnie zapachowymi żelami. Od roku przeprowadziłam się do innego miasta. Na początku nic się nie działo. Wszystko było normalnie. Po kilku miesiącach strasznie uczuliło mnie na całym rękach, ramionach i plecach. Byłam już u kilku dermatologów i przepisywali mi różne maści. Nic nie pomaga i jest coraz gorzej. Zmieniłam proszek do prania na specjalny dla alergików, zakupiłam nawilżacz powietrza, a to nadal nie ustępuje. Mam całe czerwone ręce, co bardzo przeszkadza w pracy. Zażywam leki przeciwalergiczne oraz wapno. Natłuszczam skórę i nie widzę poprawy.

Atopowe zapalenie skóry jest chorobą na całe życie. Jednakże właściwym leczeniem i pielęgnacją skóry można doprowadzić do tego, że objawy choroby są niewidoczne. Najważniejsze jest eliminowanie czynników drażniących, w tym alergenów, oraz natłuszczanie skóry preparatami przeznaczonymi dla osób z AZS, np. maść cholesterolowa, Diprobaza, Lipicar, Exomega itp. Nowymi lekami do smarowania w tej chorobie są Protopic i Elidel. Okresowo stosuje się także terapię doustną, m.in. lekami przeciwhistaminowymi, cyklosporyną A lub metodą PUVA.

W przypadku atopowego zapalenia skóry należy także likwidować jej suchość - wymaga to szczególnej pielęgnacji. Warto stosować codziennie preparaty intensywnie nawilżające i natłuszczające. W aptekach dostępna jest szeroka gama produktów (preparaty do mycia i kremy) zawierających emolienty na bazie parafiny, wazeliny, hipoalergicznej lanoliny, olejków roślinnych, ogórecznika lekarskiego, pszenicy i awokado. Drugą grupę preparatów stanowią humektanty chłonące wodę (glikol propylenowy, gliceryna, ceramidy, mocznik, kwas mlekowy).