COVID-19

COVID-19, to choroba zakaźna wywoływana przez wirus SARS-CoV-2, należący do rodzaju koronawirusów. Za najskuteczniejszą metodę diagnostyczną uważa się obecnie test RT-PCR, choć choroba może być wykryta również w inny sposób, m.in. przez tomografię komputerową. W marcu 2020 roku WHO oficjalnie uznało światowe rozprzestrzenianie się wirusa COVID-19 za pandemię. Od tamtej pory patogen wielokrotnie ewoluował.

Niektórzy chorujący na Covid-19 nawet przy znacznie obniżonej saturacji nie odczuwają duszności. Wbrew pozorom może to być niekorzystne dla chorego - może bowiem uśpić czujność i sprawić, że chory przegapi moment, kiedy choroba przechodzi w bardziej zaawansowany etap i konieczna jest hospitalizacja.
WHO Europe wskazuje, że do wiosny 2022 roku w 53 europejskich i środkowoazjatyckich państwach z powodu COVID-19 może umrzeć aż 700 tys. osób. W skali świata bilans może być jeszcze gorszy. Eksperci mówią o 2,2 mln zgonów.
Amerykańscy naukowcy postanowili sprawdzić, czy osoby zmagające się z długotrwałymi objawami po przejściu COVID-19 mogą doświadczać głębokiego zmęczenia podczas wysiłku, który może znacznie ograniczać ich zdolność do ćwiczeń oraz do wykonywania czynności związanych z codziennym funkcjonowaniem.
Zdecydowana większość wezwań karetek do osób chorych na Covid-19 pochodzi od osób niezaszczepionych - przyznaje ratownik medyczny i rzecznik Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi Adam Stępka. I podkreśla, że takie osoby chorują najciężej.
Jak donosi PAP, czteroosobowa rodzina pochodząca z Budapesztu trafiła do szpitala z powodu zakażenia SARS-COV-2. Pacjenci wymagali podłączenia do respiratorów, mimo to jedna osoba zmarła.
Naukowcy znaleźli dowody na to, że matki karmiące, które są ozdrowieńcami lub przyjęły szczepienie przeciw COVID-19, produkują mleko zawierające przeciwciała przeciw SARS-COV-2. Czy oznacza to, że dzieci także są chronione?
O pojawieniu się nowego wariantu koronawirusa po raz pierwszy poinformowała francuska gazeta "Le Telegramme" po tym, jak w zeszłym miesiącu zainfekował 24 osoby w szkole w regionie Bretanii. Nowy wariant COVID-19 budzi obawy pracowników służby zdrowia, ponieważ zaszły zmiany w białku kolca wirusa, których nigdy wcześniej nie widziano.
Jest szansa, że być może już wkrótce - bo jeszcze w tym roku - w Polsce dostępny będzie przeciwwirusowy doustny lek molnupirawir, hamujący namnażanie się wirusa SARS-CoV-2, a także lek z innej grupy, który podaje się pacjentom z przewlekłą niewydolnością nerek i dysfunkcją układu odpornościowego - powiedział dr n. farmaceutycznych Leszek Borkowski w rozmowie z PAP.
Analiza próbek pobranych od osób, które wyzdrowiały z COVID-19 o łagodnym przebiegu wykazała, że osoby powyżej 50. roku życia wytwarzały więcej przeciwciał przeciw wirusowi SARS-CoV-2 niż młodsi chorzy. Wyniki badania zamieszczono w piśmie „Scientific Reports“.
Tej zimy grozi nam nie tylko Covid-19 – możemy spodziewać się większej ilości infekcji, wywołanych między innymi przez wirusy i bakterie, które rozprzestrzeniają się przede wszystkim drogą kropelkową. Które z nich mogą być najgroźniejsze?
Jak twierdzi dr hab. Piotr Kuna, kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych UM w Łodzi - sterydy wziewne redukują ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 o ponad 90 procent. Dodał, że na świecie dostępne są już leki prewencyjne przeciw COVID-19 podawane domięśniowo.
Czwarta fala nie zaskoczyła lekarzy, ale w Polsce ciągle zbyt mało osób jest zaszczepionych przeciw COVID-19. Dlatego liczba Polaków, która ciągle nie osiągnęła odporności, jest olbrzymia - mówi prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Objawy takie jak zaburzenia równowagi, zawroty głowy i szumy uszne mogą pojawić się zarówno po przechorowaniu Covid-19, jak i w trakcie infekcji. Co więcej, mogą one także sygnalizować zakażenie, dlatego badacze podkreślają, by zwracać na nie uwagę u osób, które mogły być narażone na kontakt z chorym na Covid-19. Koronawirus infekuje bowiem ucho wewnętrzne, które - jak dowodzą wyniki najnowszych badań - jest kolejnym organem podatnym na tego wirusa.
Naukowcy z Johns Hopkins School of Medicine przeprowadzili badanie mające na celu określenie potencjalnego związku między stosowaniem statyn a COVID-19. Analizy wykazały, że przyjmowanie leków obniżających cholesterol wiąże się z ryzykiem poważniejszego przebiegu choroby.
Choć dopiero trzecią dawkę szczepionki przeciwko SARS-CoV-2 otrzymują kolejne grupy osób, amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) snuje rozważania o dalszych szczepieniach. Jaka grupa będzie ich potrzebować? Zapytaliśmy o to biologa medycznego dr hab. Piotra Rzymskiego.
Ludzie są w genetycznie identyczni co najmniej w 99,9 proc. Pozostałe 0,1 proc. czyni nas wyjątkowymi i determinuje wszystkie nasze różnice, od wyjątkowego wyglądu, po odporność lub podatność na choroby, takie jak HIV. Pewne drobne poprawki w kodzie genetycznym mogą być niezwykle pomocne nie tylko dla jednostki, ale i dla społeczeństwa.
Naukowcy z Chicago sprawdzili, czy szczepionki przeciw COVID-19 mogą chronić osobę zaszczepioną przed innymi koronawirusami, a także czy wcześniejsze infekcje zapewniają ochronę przed innymi wirusami z tej grupy. Okazało się, że tak.
- Jakie są krótkoterminowe i długoterminowe następstwa zakażenia COVID-19 (PASC)? Takie pytanie zadali sobie naukowcy, którzy przeanalizowali przypadki ponad 250 tys. osób, które przeżyły zakażenie koronawirusem. Okazało się, że większość zaburzeń występowała dłużej niż 6 miesięcy po ekspozycji na SARS-CoV-2.
Na początku października Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała pierwszą oficjalną definicję długiego COVID, który nazywa „stanem po COVID”. Czym charakteryzuje się ten stan i jakie daje objawy?
Jako pierwszy Instytut Genetyki Człowieka PAN w Poznaniu opracował ilościowy test do oceny komórkowej odpowiedzi immunologicznej przeciw SARS-CoV-2. Do diagnostyki wprowadził też badanie określające ilość przeciwciał IgG we krwi.
Według danych Johns Hopkins University w ubiegłym tygodniu Stany Zjednoczone przekroczyły liczbę 700 tys. zgonów w wyniku zakażenia COVID-19. Za wzrost śmiertelności eksperci obwiniają wariant Delta, który gwałtownie zwiększył liczbę hospitalizacji i śmierci w wyniku zakażenia koronawirusem.