Choroby kobiece

Choroby kobiece to powszechna nazwa przypadłości układu rozrodczego oraz uciążliwych objawów ginekologicznych, które polegają na zaburzeniu delikatnej równowagi mikroflory i pH pochwy. Mogą pojawić się u kobiet bez względu na wiek i wymagają konsultacji ze specjalistą w celu znalezienia optymalnej metody leczenia. Diagnostyka chorób kobiecych jest realizowana na kilku płaszczyznach jednocześnie: jako konsultacja lekarska, badania obrazowe i farmakoterapia. Zapobieganie występowania chorób kobiecych jest w dużej mierze uzależnione od okresowych badań …

Czy w mojej sytuacji rozsądne jest planowanie drugiego dziecka? Mam skończone 39 lat, 3-letniego synka. Ginekologicznie bez żadnych dolegliwości, badania OK. Stan zdrowia - bardzo dobry poza jedną rzeczą. Od roku przyjmuję tabletki na nadciśnienie (Lorista,50 i Diuresin). Czy ze względu na wiek i leki mogłabym planować drugie dziecko? Jakie to niesie zagrożenia dla płodu i dla mnie? Dziękuję za poradę.
Mam 20 lat i 6 miesięcy temu urodziłam dziecko. Mój problem polega na tym, że wydaje mi się iż moja macica nie do końca się skurczyła. Przy stosunku z moim partnerem czuje duży luz. Ponadto do środka dostaje się powietrze i wydaje dziwne odgłosy. Obecnie jestem za granicą i nie mam zbytniego dostępu do ginekologa. proszę o odpowiedz.
Dzień dobry, Mam 24 lata i od roku torbiel na prawym jajniku. Teraz lekarz w Belgii przypisał mi tabletki antykoncepcyjne, wszystkie jednego koloru. Biorę trzeci, ostatni listek. Po jego zakończeniu mam zjawić się u lekarza ponownie. Przedwczoraj zapomniałam jednej z tabletek wiec ominęłam ją i wzięłam kolejną wczoraj, lecz obudziłam się z bólem brzucha. Dostałam okresu. Wzięłam dzisiaj rano tę ominięta tabletkę. Zastanawiam się, co mam robić ? Brać dalej tabletki ? Po 5 dniach iść do ginekologa, czy zostawić je i iść od razu? Nie chodzi mi o to czy zajdę w ciążę, czy też nie. Brałam te tabletki tylko po to, żeby uregulować miesiączkę i zniszczyć torbiel. Martwi mnie to, że stanie się coś z moimi hormonami. Proszę o Pani poradę.
Piszę, ponieważ wizyta u ginekologa nic nie wyjaśniła. Współżyłam z moich chłopakiem 2 dni po skończonej miesiączce (oczywiście z zabezpieczeniami w postaci globulek patentex oval N oraz z prezerwatywą). Okres spóźnia się około 5 dni i mam wyraźnie opuchnięte piersi i przebarwienia wokół sutków. Od domniemanego zapłodnienia minęło więc ponad 20 dni, dlatego zrobiłam 4 testy ciążowe o różnych porach dnia i różnych firm. Wszystkie wyszły ujemnie ale i tak poszłam do ginekologa. On jednak nie zrobił żadnych badań prócz ogólnych oględzin i powiedział że raczej nie jestem w ciąży, ale tego nie możne wykluczyć i jeżeli okres będzie się spóźniał jeszcze tydzień, mam zrobić kolejny test i przyjść ponownie. Czy jest możliwe, że po ponad 20 dniach test nie wykrył ciąży? Może potrzebne są jakieś specjalistyczne badania?
Jakieś 2 miesiące temu kochałam się ze swoim chłopakiem, nie pamiętam dokładnej daty. Zabezpieczaliśmy się i wszystko było w porządku. Miesiąc temu na początku listopada dostałam okres coś około 4 listopada, teraz w grudniu nie dostałam tego okresu. Czy mogę być w ciąży? Czy to jest spowodowane tym, że się denerwuję i myślę o tym. Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam.
Od wielu już lat cierpię (a mam już 44 lata) na trudne do zdiagnozowania bóle w dole brzucha (miednica mniejsza). Zrobiłam chyba już wszystkie możliwe badania (kolonoskopię, gastroskopię, przeróżne typy usg, markery nowotworowe jajnika, tomografię, badania hormonalne na ew. menopauzę itd. itp.). I w zasadzie nic. W końcu doszłam do wniosku, że przyczyną moich koszmarnych dolegliwości (w połowie cyklu najcześciej) może być endometrioza, zwłaszcza, że przeszłam 16 lat temu cięcie cesarskie (absolutnie nie na życzenie!). Udałam się zatem do kolejnego lekarza ginekologa, tym razem fachowca od tejże przypadłości. Ten mnie zbadał i orzekł, że endometrioza jest z pewnością, a w moim wieku nie leczy się tego schorzenia, a usuwa się macicę, jak zrozumiałam, także z przydatkami. Decyzji, rzecz jasna, nie muszę podejmować natychmiast, zwłaszcza że najpierw mam zrobić kolejną abrazję(ostatnia 2 lata temu). Mimo to poczułam się koszmarnie. Zdaję sobie bowiem sprawę, że zabieg usunięcia całego narządu rodnego spowoduje nadejście z dnia na dzień menopauzy i związanych z nią dolegliwości. Nie wiem, co mam robić dalej. Zdecydować się na łyżeczkowanie? I znowu szukać nowych lekarzy i cudownych leków? Czy może przestać się oszukiwać, że jeszcze mogę uratować swoją kobiecość i ratowac swoje życie? Bardzo zależy mi na jakiejś radzie. Proszę zatem o niepomijanie mojego listu. Pozdrowienia.
Chciałabym się dowiedzieć, czy na badanie poziomu prolaktyny należy być na czczo oraz jaki wynik jest prawidłowy.
Witam, moim problemem jest od 3 - 4 cyklów dosyć uciążliwa bolesność piersi, są takie opuchnięte i bolesne w dotyku - zaczyna się ok 1,5 tygodnia przed miesiączką. Mam 22 lata - nie zażywam tabletek - zażywałam rok, ale przestałam w maju 2006. Przed zażywaniem też bolały czasem ,ale delikatnie, nigdy aż tak. Cykle mam regularne co 27 dni - i poza tym żadnych objawów. Prosze o radę - czy powinnam się niepokoić? Bardzo proszę o odpowiedż i z góry dziękuję pozdrawiam Iza :)
Czy istnieje taka odmiana, którą może przyjąć kobieta w wieku 34 lat, po urodzeniu dwójki dzieci. Jakie wymagania muszą być spełnione, aby otrzymać taką szczepionkę i gdzie to można zrobić?
Ostatnio ze swoją partnerką rozmawialiśmy o tabletkach antykoncepcji doraźnej - tych, które się bierze max. 72 godziny po stosunku w razie wpadki. A problem w tym, że moja narzeczona mówi, że to aborcja. Że tam już jest mały człowiek Czy według Pani to jest już swojego rodzaju aborcja czy nie? Nie spodziewam się, że w ciągu 72 godzin tak wiele się rozwinie z plemnika i jaja. I przede wszystkim jakie działanie mają takie tabletki.
Witam jestem w ciąży 4. miesiąc i mam pewien problem. Moje sutki nie są normalne, są wklęsłe, nie mogę ich "wyciągnąć". Bardzo chciałabym po urodzeniu karmić piersią, jednak nie wiem, czy będzie to możliwe. Co mam robić?
Witam, mam takie pytanie: jestem 5 miesięcy po porodzie i od samego początku karmię piersią, niestety jeszcze nie dostałam miesiączki. Zaznaczę, że bardzo z mężem chcemy mieę drugie dziecko i staramy się o nie... Zasatanawia mnie tylko, kiedy już zajdę w ciążę, jak oblicza się w którym tygodniu ciąży jestem, skoro nie mam okresu. Dziękuję za odpowiedź.