Leczenie i terapia syndromu DDD (dorosłych dzieci z domów dysfunkcyjnych)
Celem terapii DDD (dorosłego dziecka z rodziny dysfunkcyjnej) jest nauka umiejętności akceptowania i dbania o siebie w duchu szacunku do innych osób. Psychoterapia potrzebna jest wtedy, gdy osoba DDD pomimo świadomości swoich destrukcyjnych i trudnych zachowań, nie potrafi wyzbyć się automatyzmów wyniesionych z dzieciństwa. Zobacz, na czym polega terapia DDD i kiedy warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty.
Spis treści
Terapia DDD polega na nauczeniu się sposobów radzenia sobie z problemami i działania w innych sposób niż dotychczas. Dorosłe dziecko z rodziny dysfunkcyjnej w przeszłości musiało nauczyć się metod życia i przetrwania w chorej sytuacji, w której znalazło się nie z własnej winy. To, co sprawdzało się w rodzinie patologicznej, nie sprawdzi się w budowaniu normalnego, dorosłego życia. Aby w trudniejszych sytuacjach przestać zachowywać się jak dziecko, potrzebny będzie kontakt z terapeutą.
Ocena czy wręcz diagnoza DDD jest kwestią wielowymiarową, a to czy wymaga terapii zależy tak na prawdę od indywidualnych cech danej osoby, jej gotowości do zmiany i stopnia trudności, z jakimi wiąże się w codziennym życiu. Niezaprzeczalny jest fakt, że to właśnie rodzice stanowią najważniejszy i pierwszy wzór dla dziecka. Uczą jak radzić sobie z problemami, pokonywać trudności, decydują o metodach wychowawczych przekazywanych wartościach.
Ten ważny rozwojowo czas determinuje wiele aspektów dorosłego życia, rozwijając poczucie bezpieczeństwa, własnej wartości, poczucie kobiecości/ męskości, budowania relacji itd. W rodzinie dysfunkcyjnej prawidłowy rozwój dziecka jest niemal niemożliwy, a konieczność nagięcia się do rzeczywistości i próby adaptacji do trudnych warunków tylko ugruntowują te braki w jego dorosłym życiu.
Mając na uwadze to, że nie istnieją rodziny idealne, a każda z nich ma swoje mniej lub bardziej dysfunkcyjne obszary, warto pamiętać, że to konsekwencje, jakie ponosi konkretna osoba w dorosłym życiu, świadczą o tym na ile system sprawnie działał.
Zastanawiając się nad tym, co faktycznie sprawia, że rodzina jest dysfunkcyjna warto wyzbyć się stereotypu potocznie rozumianej "patologii". Niestety często w niewyróżniających się domach dochodzi do zaniedbań dziecka, które nie mają oczywistej dla społeczeństwa formy.
Jestem DDD. Czy potrzebuję terapii?
U źródła DDD leżą doświadczenia z dzieciństwa, czasu, kiedy nie mając wpływu na dysfunkcje, rodziny obierały różnie destrukcyjne strategie działania po to, by zneutralizować deficyty, których doświadczali. Te nierozwojowe modele powielane w życiu dorosłym potęgują tylko nieprzyjemne i utrudniające satysfakcjonujące życie objawy.
Niestety sam fakt bycia dorosłym i budowania swojej rzeczywistości we własny sposób nie wystarcza do wyzbycia się niechcianych ról czy strategii z dzieciństwa. Z czasem okazuje się, że mimo pozornego odcięcia się od rodziny, nie można wyzbyć się niekorzystnych automatyzmów. Kiedy nie uda się zobaczyć tego, że dobrze znane schematy postępowania nie sprawdzają się i często niosą ze sobą więcej złego niż dobrego, niemal niemożliwe jest wyzbycie się ich. Niestety często stanowią jedyny sposób działania danej osoby.
Czy zauważając objawy DDD należy zdecydować się na psychoterapię? Nie koniecznie. Większość osób, u których można zauważyć objawy syndromu DDD w lepszy lub gorszy sposób samodzielnie go obsługuje w życiu codziennym. Zakładają rodziny, pracują, nawiązują przyjaźnie, nie chcą rozdrapywać starych ran, nie mają poczucia, że to wniosłoby do ich życia cokolwiek dobrego. Jednak coraz więcej osób mając trudności w relacjach z innymi, odczuwając pustkę czy kłopot w budowaniu satysfakcjonującej codzienności skłania się ku terapii. Psychoterapeuta jest towarzyszem podróży w przeszłość, której głównym celem jest zrozumienie, nazwanie i wdrożenie nowych sposobów działania. Odejście od dobrze znanych metod zwykle wiąże się z dużym trudem czy wręcz bólem. Konieczność wyzbycia się iluzji dotyczącej rodziny, powrót do nieprzyjemnych wspomnień to zwykle jedyna droga do poprawy jakości swojego życia. Wsparcie psychoterapeuty zwykle dość skutecznie umożliwia odzyskanie równowagi.
Zasady terapii DDD
Psychoterapia w odniesieniu do syndromu DDD polega na przepracowaniu dysfunkcyjnego wzorca, nabrania umiejętności funkcjonowania w roli bez doskwierającego poczucia winy, przymusu bezwarunkowej lojalności czy ratowania innych lub ciągłego uciekania od bliskości, własnych emocji i przeżyć.
Obszary podlegające pracy to również trudne do zniesienia stany emocjonalne, brak umiejętności czy też wewnętrznego przyzwolenia na odczuwanie przyjemności, automatyczne wchodzenie np. w rolę ofiary mimo braku obiektywnych faktów przemawiających za przyjmowaniem takiego stanowiska.
Dość częstym powodem decydowania się na psychoterapię są objawy somatyczne. Powtarzające się, trudne do zdiagnozowania problemy ze zdrowiem, w połączeniu z problemami domu rodzinnego są przyczynkiem do diagnozowania w kierunku DDD.
Nie chcąc powielać dysfunkcyjnych schematów wyniesionych z domu rodzinnego konieczne jest w trakcie terapii nazwanie i zaakceptowanie prawdy o sobie i swoich bliskich. W trakcie indywidualnego kontaktu z psychoterapeutą lub uczestnicząc na spotkaniach grupy wsparcia, osoba chcąca poradzić dobie z deficytami, będzie musiała zidentyfikować siebie, jako dorosłe dziecko z rodziny dysfunkcyjnej.
Kolejny etap to poszerzenie wglądu w obszarze doświadczeń z dzieciństwa i tego, w jaki sposób determinują one przekonania, sposoby radzenia sobie w relacjach, trudnościach oraz w jaki sposób przekłada się to wszystko na zachowanie w obecnym życiu.
Stacja końcowa procesu terapeutycznego w zakresie DDD to wprowadzenie zmian, w wyniku których osoba pracująca nad sobą nabierze umiejętności akceptowania i dbania o siebie w duchu szacunku do innych. Droga ta umożliwia zmianę sposobu patrzenia na rodziców, obierając im i ich wcześniejszym działaniom władzę w dorosłym życiu. Powrót do równowagi i przepracowywanie deficytów to nigdy nie jest łatwy proces, niemniej jednak warto rozważyć decyzję o psychoterapii, jeżeli poczucie zadowolenia z życia jest nieosiągalne przy użyciu dotychczasowych strategii radzenia sobie z trudnościami czy deficytami.
Powolne wyzbywanie się żalu i bólu pozwala osobie z syndromem DDD ponownie przejść poszczególne etapy rozwoju, otaczając siebie adekwatną opieką i szacunkiem.
Porady eksperta