13 sekretów męskiej natury
Jesteś kobietą? To tekst dla ciebie! Oto kilka ważnych prawd o twoim partnerze...
Spis treści
- 1. Czy jest możliwa przyjaźń między mężczyzną a kobietą?
- 2. Czy mężczyźni kochają tak jak kobiety?
- 3. Do czego potrzebna jest mężczyznom praca?
- 4. Czy facet też potrzebuje duchowości?
- 5. Czy jego "kocham cię" jest tak samo ważne jak wyznanie kobiety?
- 6. Dlaczego on nie chce się żenić?
- 7. Co zrobić, by mężczyzna słuchał partnerki i by z nią rozmawiał?
- 8. Czy to prawda, że mężczyzna wciąż myśli o seksie?
- 9. Dlaczego on nie okazuje uczuć?
- 10. Dla mężczyzny typu zdobywca ważne są podboje seksualne. Dlaczego?
- 11. Dlaczego on silnie przeżywa zdradę partnerki, a swoją łatwo wybacza?
- 12. Dlaczego największym przyjacielem mężczyzny jest telewizor?
- 13. Kobietę najlepiej zrozumie kobieta. Czy nie lepiej, by one mieszkały razem, a mężczyźni oddzielnie?
1. Czy jest możliwa przyjaźń między mężczyzną a kobietą?
Tak, choć wielu naukowców uważa, że zawsze ma ona podtekst seksualny. Aby powstała jakakolwiek relacja między ludźmi, musi wystąpić wzajemny pociąg. Naturalne jest, że między kobietą a mężczyzną może to być pociąg seksualny. Oczywiście, niekiedy udaje się go stłumić. Ale bywa i tak, że przyjaźń po latach zmienia się w miłość. Zupełnie inny wymiar ma przyjaźń kobiety z mężczyzną homoseksualnym. Dziś takie relacje są bardzo częste. Homoseksualistów uważa się za osoby wrażliwsze i "odbierające na tych samych falach" co kobiety, a jednocześnie w takim układzie ona i on nie są dla siebie atrakcyjni seksualnie ze względu na swoją orientację. Taka znajomość zaowocować może trwałą przyjaźnią.
2. Czy mężczyźni kochają tak jak kobiety?
Nie, bo męska seksualność jest inna niż kobieca. Ona potrzebuje adoracji, wsparcia, ciepła, bliskości. On jest zdobywcą nastawionym głównie na fizyczną atrakcyjność kobiety (liczą się przede wszystkim bodźce wzrokowe). Jest to kwestia hormonów, a nie kultury. Lepiej się z tym pogodzić. Choć zdarzają się panowie, którzy umieją okazywać uczucia i potrzebują bliskości, tak jak kobiety.
3. Do czego potrzebna jest mężczyznom praca?
Do zajęcia określonej (najlepiej wysokiej) pozycji społecznej i zarabiania (najlepiej dużych) pieniędzy, które są atrybutem władzy. Dzięki pracy mężczyzna nie tylko zaspokaja swoje ambicje, ale daje mu ona możliwości zdobycia kobiety. Większość pań instynktownie poszukuje bowiem partnera, który potrafi zapewnić rodzinie byt. Te zachowania odziedziczyliśmy po przodkach. Mężczyzna bezrobotny sam ze sobą czuje się źle, ma poczucie niskiej wartości. Te frustracje mogą rodzić niechęć do uprawiania seksu, a nawet impotencję i agresję.
4. Czy facet też potrzebuje duchowości?
W stałych związkach potrzebuje jej równie silnie jak kobieta. Natomiast w przelotnych, których celem jest głównie seks (taka już męska natura – rozsiewać swoje plemniki, by jego geny przetrwały) nie ma miejsca na romantyzm, wyznania czy miłość. Większość kobiet potrzebuje duchowości w każdym związku.
5. Czy jego "kocham cię" jest tak samo ważne jak wyznanie kobiety?
Różnie to bywa. Są tacy panowie, którzy generalnie nie okazują emocji, więc gdy w końcu wypowiedzą te słowa, mają one wielką wartość. Inni posługują się takim wyznaniem jak kluczem, by zdobyć kobietę, bo wiedzą, że ona chce je usłyszeć. Jest to więc rodzaj oszustwa. A niektórzy mylą fascynację seksualną z miłością i mówią to każdej kobiecie, i w każdej sytuacji. Lecz bardzo często w tym momencie naprawdę w to wierzą.
6. Dlaczego on nie chce się żenić?
To nieprawda! Polscy mężczyźni chcą się żenić! Jeśli uciekają sprzed ołtarza, świadczyć to może o niedojrzałości emocjonalnej, lęku przed odpowiedzialnością czy obawie przed podporządkowaniem się kobiecie. Ale takie zachowania w dzisiejszych czasach dotyczą też kobiet, które jak najdłużej chcą pozostać niezależne.
7. Co zrobić, by mężczyzna słuchał partnerki i by z nią rozmawiał?
Uważnie słuchać i rozmawiać, rozmawiać... Ale nie paplać! Mężczyzna lubi konkrety, nie znosi "owijania w bawełnę" (wyłącza się i nie dociera do niego nic z tego, co mówisz). Nie łudź się też, że sam się czegoś domyśli. Trzeba mu powiedzieć wprost, czego oczekujesz. Jeśli jesteś zmęczona i nie masz siły pozmywać naczyń, poproś go o to, ale nie rób awantury, że "wszystko jest na twojej głowie".
8. Czy to prawda, że mężczyzna wciąż myśli o seksie?
On na ten temat myśli dużo więcej niż kobieta, ale przeważnie za naszą, kobiecą przyczyną. Jest wzrokowcem – wystarczy, że w specyficzny sposób odgarniesz włosy lub wygładzisz spódnicę, a na niego podziała to jak bodziec seksualny. Kobieta, która dobrze zna swojego partnera, intuicyjnie potrafi wyczuć, że on akurat w tym momencie myśli o seksie. I nie ma w tych myślach nic złego.
9. Dlaczego on nie okazuje uczuć?
Pokolenie dzisiejszych 30-latków już nie ma w tej kwestii zahamowań. Jednak 40- i 50-latkowie byli wychowywani w inny, twardszy sposób. Chłopiec, który ciągle słyszał “nie płacz, jesteś mężczyzną”, w dorosłym życiu będzie miał problemy w okazywaniu uczuć.
10. Dla mężczyzny typu zdobywca ważne są podboje seksualne. Dlaczego?
Współczesny casanova przy bliższym poznaniu często okazuje się człowiekiem o niskim poczuciu własnej wartości lub niedojrzałym emocjonalnie. Zdobywając kolejne kobiety, sam siebie utwierdza w przekonaniu, że jest naprawdę męski.
11. Dlaczego on silnie przeżywa zdradę partnerki, a swoją łatwo wybacza?
Jeśli mężczyzna sam zostanie zdradzony, odczuwa to jako cios w dumę i męskość. To jego dziedzictwo po przodkach. Celem mężczyzny pierwotnego było zapłodnienie jak największej liczby kobiet, by przetrwały jego geny i by nie musiał zajmować się potomstwem. Ale jeśli ktoś zapładniał jego kobietę, to na nim spoczywał obowiązek opiekowania się nie swoimi dziećmi.
12. Dlaczego największym przyjacielem mężczyzny jest telewizor?
Na szczęście nie każdego. Mężczyzna po pracy siada w fotelu i bezmyślnie ogląda obrazki w gazecie lub telewizji. Ignoruje cię? Nie. Wrócił zmęczony i potrzebuje czasu, by z tego kołowrotka, gdzie musiał udowadniać, jaki jest męski i silny, stopniowo przejść w domowe pielesze. Niektórzy panowie potrzebują godziny czy dwóch, by powoli, jak nurek wynurzający się z głębiny, powrócić do rzeczywistości.
13. Kobietę najlepiej zrozumie kobieta. Czy nie lepiej, by one mieszkały razem, a mężczyźni oddzielnie?
Nic by to nie zmieniło. Jesteśmy na siebie skazani. Mężczyźni i tak próbowaliby się wkraść do enklawy kobiet, by je zapłodnić. Lepiej więc próbować się dogadywać – wszystkie konflikty można rozwiązać.
miesięcznik "Zdrowie"