Porady eksperta

2 miesiące temu urodziłam dziecko. W około 6-tym miesiącu ciąży zaczęły mi puchnąć kostki i całe stopy (tzn palce itd). Najbardziej spuchły mi nogi wokół kostek. Opuchlizna znacznie się zmniejszała po odpoczynku. Ginekolog prowadzący powiedział mi, że to normalne i że po porodzie przejdzie. Owszem opuchlizna trochę zeszła, ale nadal nogi są mocno spuchnięte (szczególnie właśnie kostki) Zostałam skierowana na usg dopplera żył. Usg wyszło bez żadnych zmian. Tymczasem opuchlizna nie schodzi, od kilku dni bolały mnie końce palców u nóg , teraz bolą mnie całe stopy aż do kostek. Jaka może być przyczyna?
Od jakiegoś czasu puchną mi nogi, a dokładniej łydki. Mam siedzący tryb pracy - czy to może być przyczyną? W butach na wysokich obcasach nie chodzę zbyt często. Czy to prawda, że puchnięcie nóg może mieć związek z nerkami, ich nieprawodłową pracą?
Biorę od 10 lat leki na nadciśnienie i pomimo tego ciśnienie skacze. Raz jest dobre, a raz podwyższone. Byłam u różnych lekarzy i nic. Podobno moje nadciśnienie jest spowodowane emocjami i moją naturą.
W jaki sposób zjedzenie pleśni w makaronie może zaszkodzić dziewięciolatce? W piwnicy został po wigilii makaron, o którym zupałnie zapomniałam. Moje dziecko dziś odnalazło miseczkę z tym makaronem i pod moją nieobecność zjadło go (odgarniając widelcem czarne punkty z pleśnią, gdyż nie wiedziała co to jest). Nie zjadła samej pleśni, ale wiem, że zarodki pleśni były na pewno już w całej miseczce. Czy jest to bardzo niebezbiepczne i czy mogę coś teraz zrobić?
Rano wstaję z mocno opuchniętymi powiekami. Przy dotyku mam uczucie jakby był tam płyn. Co robić? Jaka może być tego przyczyna? Czy udać się do lekarza ogólnego czy do jakiegoś specjalisty?
Mam częste bóle żołądka. Jak biorę lek, to jest dobrze, jak przestaję - wystarczą dwa dni i mój żołądek odzywa się znowu. Robiłam sobie badania ogólne - jest wszystko w porządku. USG jamy brzusznej też jest prawidłowe.
Mam problem ze skórą z powodu sarkoidozy. Mam 28 lat, wysypaną twarz, kaszkę na dekolcie i plecach. Moja skóra przetłuszcza się od środka (błyszczy) a zarazem jest z zewnątrz wysuszona i wrażliwa. Używam brevoxylu, ale nie pomaga. W jaki sposób mam dbać o cerę i czy zacząć stosować już kremy przeciw zmarszczkom mimicznym?
Najbliższy termin do ortopedy mam na luty i nie wiem co mam robić. Rok temu byłam u dwóch ortopedów i jeden stwierdził że należy operować, a drugi że to niekonieczne. Czy jest może inny sposób zmniejszenie bólu i na normalne funkcjonowanie. Oto ostatni opis mojego prześwietlenia z grudnia tego roku. "Lordoza lędźwiowa zniesiona. Zwężenie przestrzeni m-kręgowej L4/5, niewielkie przewężenie L3/4 oraz zwężenie w tylnym odcinku L5/S1. Zmiany zwyrodnieniowe na krawędziach trzonów L3-5, S1. Prawostronne skrzywienie odc.L kręgosłupa, z rotacją kręgów"
Witam serdecznie, mam 36 lat, 11 miesięcy temu wykryto u mnie mięśniaki macicy, największy 4 cm. W tej chwili mięśniak urósł do 5,5 cm. Diagnoza lekarska - macica mięśniakowata. Lekarz zasugerował usunięcie macicy lub założenie wkładki Mirena. Dodam, że nie chcę mieć więcej dzieci, ale też nie chcę usuwać macicy. Nie wiem, czy Mirena to rzeczywiście dobry pomysł, ponieważ palę papierosy, no i czytałam, że wkładka ma wiele działań ubocznych typu długotrwałe krwawienia, plamienia, przyrost masy ciała - choruję na pooperacyjną niedoczynność tarczycy i przytyłam 20 kg, więc boję się dalszego tycia, wypadanie włosów itd. Dodam, iż zawsze miałam obfite 7-dniowe miesiączki, od 2 lat bolesne, wiążę to z powstaniem mięśniaków. Czy istnieje możliwość usunięcia samych mięśniaków bez usuwania macicy? Proszę o poradę, bo nie wiem, co robić. Pozdrawiam
Od czerwca 2007 mam nieregularne miesiączki. Mam 48 lat i uważałam, że to normalne - klimakterium. Jednak ginekolog skierował mnie do szpitala na łyżeczkowanie, bo rzekomo takie nieregularne krwawienia nie są normalne. Nie miałam cytologii, badań hormonalnych ani USG. Czy ten zabieg w moim wypadku jest naprawdę konieczny?
Wszędzie pełno jest diet pokazujących, jak łatwo i szybko schudnąć, ja za to mam odwrotny problem, bo chciałabym przytyć... Mam 26 lat, ważę 47 kg przy 166 cm wzrostu i dodatkowo jestem od urodzenia chora na celiakię. Jak powinien wyglądać mój dzienny jadłospis i w jakie produkty powinien być bogaty, abym mogła dostarczyć organizmowi tych "dobrych" kalorii, unikając przy tym glutenu? Biorąc pod uwagę to, że w pracy nie mam możliwości zjedzenia normalnego, ciepłego obiadu. Wiem, że to będzie wolny proces, ale chciałabym przytyć choć ze 4 kg. Pozdrawiam, Julia
Mam problem z nawracającymi grzybicami pochwy od wielu lat. Zauważyłam, że objawy szczególnie nasilają się po zjedzeniu słodyczy. Mam również trądzik, myślę, że również brak równowagi hormonalnej. Częste wzdęcia. Zaparcia. Nie jestem otyła. Ważę ok. 60 kg przy 170 cm wzrostu. Wyglądam szczupło, ale jestem zatłuszczona (wałek na brzuchu i boczki) Jestem uzależniona od produktów mącznych, gdy rezygnuję z tłuszczu, to jest mi zimno, lubię słone, szczególnie paluszki, chrupki kukurydziane, orzeszki itp. Podjadam. Nie tyję. Najbardziej doskwierają mi wzdęcia, zaparcia, grzybica i trądzik. Leczenie grzybicy nie pomaga, po kuracji 2-3 dni z powrotem wraca. Tak jakbym nie miała bariery ochronnej. Grzybica jest skutkiem, ale nie wiem czego. Co mam jeść, a z czego powinnam zrezygnować?
Jakie jest przedział bezpiecznego ciśnienia i tętna po odpoczynku w wieku 15 lat? Dodam, że mam 165 cm wzrostu i ważę 54 kg.
Witam, jestem w 38 tygodniu ciąży. Dwa dni temu, w okolicy odbytu wyczułam jedno niewielkie zgrubienie. Przypuszczam, że może to być hemoroid, gdyż od pewnego czasu mam problemy z zaparciami. Nie mam jednak żadnych objawów: swędzenia, pieczenia czy upławów krwi. Jedynie uczucie niepełnego wypróżnienia. Nie sądzę bym przed samym porodem zdążyła już coś z tym zrobić, ale czy istnieją jakieś domowe sposoby na zlikwidowanie hemoroidów? Słyszałam, że okłady z miodu lub aloesu są dobre. Niektóre kobiety na forach internetowych polecają różne maści, ale nie wiem, które z nich można stosować w ciąży... Z góry dziękuję za odpowiedź.
Mam chorą na schizofrenię mamę, która już od 10 lat nie przyjmuje żadnych leków i nawet nie chce słyszeć o zgłoszeniu się do lekarza. Na początku choroby regularnie chodziła do specjalisty i przyjmowała leki przez 3 lata, ale gdy poczuła się lepiej nie chce słyszeć o tym że jest chora. Ostatnio jej stan jest coraz gorszy. Nie pracuje od kilku już lat, co raz trudniej się z nią dogadać, gdyż mama ma swoje teorie na wszystkie tematy i nie da się jej w żaden sposób przekonać. Chciałabym się dowiedzieć jak nakłonić ją do spotkania z psychiatrą albo ewentualnie jak wygląda procedura sądowa, dzięki której byłaby zmuszona do leczenia?
Czytałam że chory na schizofrenię jest bardziej narażony na cukrzycę, lecz czy to działa również odwrotnie? tzn: halucynacje, zaburzenia pamięci i koncentracji mogą być mieć jakiś związek z cukrzycą typu 1?
Mam chory kręgosłup, kamienie w woreczku żółciowym, a ostatnio od dłuższego czasu mrowienie w lewej dłoni. Stwierdzono zespół cieśni nadgarstka. Boję się, że za dużo tych zabiegów chirurgicznych czeka mnie w najblizszym czasie. Od 3 lat, od śmierci męża prześladują mnie choroby i wciąż coś złego się wokół mnie dzieje. Może jest jakieś leczenie naturalne, szczególnie dłoni, bo to przeszkadza mi w codziennych zajęciach? Ciekawi mnie skąd u mnie takie schorzenie? Pracowałam przez 32 lata jako pracownik biurowy, ale nie pisałam dużo na maszynie.
W badaniu alergonowo swoistych przeciwciał IGE wyryto 5 klasę alergii Candida Albicans. Chaciałabym się dowiedzieć czy jestem uczulona na grzyby czy też "mam je w sobie". Powiem szczerze, że jest to bardzo dokuczliwe i ile mam wizyt u lekarza - tyle diagnoz. W chwili obecnej przyjmuję Nystatyne i świeżo zgnieciony czosnek, obejmuje mnie również ścisła dieta bezcukrowa i wysokobiałkowa, czyli innymi słowy wolno mi jeść tylko świeże warzywa, ser biały i ciemny cheb na zakwasie. Samopoczucie, mimo tak drastycznych metod, wcale się nie poprawia, czuję się coraz gorzej, odczuwam ból w plecach i mrowienie na skórze. Czy to jest normalne, bo lekarze z moich stron podchodzą już do mnie jak do hipochondryczki i wysyłają do psychiatry (a propos - jestem pod opieką psychiatry i moje dolegliwości wcale nie są przeze mnie urojone - bo przecież któż z nas lubi się źle czuć).
Mam 30 lat. Leczę się od 4 lat na niedoczynność tarczycy, dodatkowo jestem bardzo otyła (ok. 130 kg). Przyjmuję stałe leki Euthyrox, Bisocard i na otyłość Adipex. Wyniki badań są w normie. Od jakiegoś czasu mam zaburzenia miesiączki, czasem nawet kilka miesięcy nie miałam okresu. W ciągu roku przeszłam dwa zabiegi czyszczenia - abrazji jamy macicy (kwiecień 2012 i listopad 2012) - przerost endometrium. Po ostatnim zabiegu (30-11-2012), krwawienie wystąpiło dopiero 10 stycznia 2013 (przez 8-9 dni delikatne plamienie, a następnie już prawie 2 tygodnie krwawienie przypominające obfitą miesiączkę, w tym od dwóch dni bardzo duże skrzepy). Nie mam pojęcia, co robić? Wyniki histopatologiczne nic nie wykazały - jedynie mogą być przyczyną zaburzenia hormonalne. Może to głupie, ale boję się iść do lekarza - boję się diagnozy. Proszę o poradę. Co to może być?
Od około 10 miesięcy zażywam tabletki antykoncepcyjne Ovulan (przepisany po porodzie). Niedawno dowiedziałam się, że mam celiakię. Czy wszystkie składniki tabletki dobrze się wchłaniają? Czy jednak choroba powoduje "odrzucenie" tabletek?
Dwa tygodnie temu miałam zabieg histeroskopii, podczas którego został usunięty polip endometrialny. Wpisałam wynik w Google, ale to, co znalazłam, to tylko stany przedrakowe. Mam prośbę o interpretację i wyjaśnienie wyniku badania. Cytuje: Duży polip endometrialny oraz fragmenty polipowatego endometrium o cechach fazy pośredniej. W polipie oznaki prostego rozrostu gruczołowego bez atypii.