Porady eksperta

Co jest przyczyną często oddawanego moczu i senności? Żyję trochę w stresie i dużo myślę, nie mam apetytu, niedawno wróciłam z zagranicy, ostatnio okres trwał u mnie 10 dni, od 2 lat stosuję plastry antykoncepcyjne Evra.
Doszło do pettingu. Dziewczyna przez moment ocierała się miejscem intymnym o trzon mojego penisa, a potem palcami penetrowałem jej narząd. Nie doszło do wytrysku ani do penetracji penisem. Czy możliwe jest w ten sposób przeniesienie preejakulatu, którego były chyba minimalne ilości i czy możliwa jest z tego ciąża? Wiem, że teoretycznie szansa na ciążę jest, lecz czy praktycznie dochodzi do zapłodnienia w takich sytuacjach?
Ostatnimi czasy mam dość nietypowe miesiączki. Mianowicie przez pierwsze 2-3 dni pojawia się krwawienie o umiarkowanym nasileniu, następnie występuje lekkie plamienie (zazwyczaj w kolorze brązowym), z kolei w ostatnich dniach znów pojawia się krwawienie. Nie jest ono tak intensywne jak w pierwszych dniach, ale jest. Czy powinnam się niepokoić? Dodatkowo teoretycznie wczoraj skończył mi się okres. Kochałam się z moim chłopakiem i po stosunku doszło do krwawienia, które przypomina krwawienie miesiączkowe. Czy możliwe jest, aby to wciąż był okres?
Dwa dni przed ściągnięciem 3 plastra antykoncepcyjnego Evra dostałam skąpego plamienia. Czy to jest okres? Miesiączkę dostawałam przeważnie 3 dni po odklejeniu ostatniego plastra.
Pięć miesięcy temu po kilku latach stosowania odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Zanim zaczęłam je przyjmować miałam podejrzenie PCOS, a okresy były długie, obfite i nieregularne. Teraz, odkąd nie przyjmuję tabletek, moje okresy są w miarę regularne, od 33 do 36 dni. Na podstawie badania wykresów temperatury i obserwacji śluzu stwierdzam, że raczej są to cykle owulacyjne. Martwią mnie jednak bardzo skąpe miesiączki, maksymalnie 4 dni, z czego pierwszy to krwawienie, a reszta raczej plamienie. Czy muszę jeszcze poczekać, aż organizm sam dojdzie do siebie po tak długiej kuracji hormonalnej? Czy może jednak powinnam coś z tym zrobić? Dodam, że zaczęliśmy z mężem starania o dziecko.
Mam 20 lat i problem związany z miesiączką, a mianowicie cykle zazwyczaj miałam od 25 do 28 dni i były regularne, a ostatnio nagle dostałam okres 19. dniu cyklu. Choruję na niedoczynność tarczycy, ale jest uregulowana. Ostatnią wizytę u endokrynologa i ginekologa miałam około 3 tygodni temu i wyszło wszystko dobrze. Skąd może być taka zmiana? Bez zmian pozostało to, że miesiączka trwa 5 dni. I czy w takim przypadku występują dni płodne?
Jestem z chłopakiem prawie 3 lata. Jest starszy ode mnie o 2 lata, oboje jesteśmy pełnoletni już od dawna. Jest moim pierwszym w każdym aspekcie. Ja jego nie. Miał kilka dziewczyn przede mną, z wieloma pisał, flirtował, typowy kobieciarz. Jestem z nim szczęśliwa, ale wciąż myślę, że coś mnie ominęło w życiu. Czasem wyobrażam sobie, co on robił, czuł, mówił im wszystkim. Także widziałam wiele rozmów z innymi dziewczynami lub opisów, co z nimi robił. To boli i ciągle wraca. Co mam robić, jak z tym żyć? W dodatku odczuwam coś na kształt zazdrości, że on miał takie przeżycia, a ja miałam i mam tylko jego. Czuję się przez to gorsza. Mogłabym odejść, "wyszaleć się" i wrócić, ale boję się, że on pójdzie do innych, a ja nie będę potrafiła wrócić do niego, jeśli choć raz znów do jakiejś napisze lub coś gorszego. Co robić? To boli i męczy.
Mam 17 lat i od jakiegoś czasu obawiam się, czy nie występuje u mnie przewlekła depresja. W ciągu ostatniego roku w różnych odstępach czasowych i przeważnie na kilka tygodni powtarzają się u mnie takie objawy, jak nieokreślony smutek, problemy ze snem, nie cieszą mnie rzeczy, które normalnie powinny. Dodatkowo byłam kiedyś bardzo dobrą uczennicą z przedmiotów ścisłych, a teraz jakbym straciła do tego talent. Nie potrafię się skupić, a oceny się pogarszają. Bardzo łatwo przychodzi mi też płacz, czasem nawet bez powodu. Nie wiem, czym innym może być to spowodowane. Nie spotkała mnie żadna większa tragedia - czy może być to wina drobnych, ale bardzo częstych kłótni z rodzicami? W domu często zdarzają się sprzeczki, zazwyczaj o bardzo błahe sprawy. Problem z moimi rodzicami jest taki, że są bardzo radykalni, a o każdą nawet drobniutką rzecz, która się im się we mnie nie spodoba, robią wielką awanturę. Gniew zazwyczaj szybko mija i już następnego dnia normalnie ze sobą rozmawiamy, ale narasta we mnie ta frustracja, że oni żyją w przekonaniu, że dobrze wychowują mnie i moje rodzeństwo. Są bardzo bezkompromisowi, wychowywali mnie również w przekonaniu, że nie mam prawa do własnego zdania. Udało mi się wyrosnąć z nieśmiałej i ubezwłasnowolnionej dziewczynki - a obawiam się, że w tym kierunku posłało mnie właśnie ich wychowanie, może nawet nieświadome. Niestety, dalej boję się mówić przy nich o pewnych rzeczach. Są na przykład obsesyjnymi katolikami i naprawdę nie wiadomo, co by zrobili, gdyby dowiedzieli się, że jestem ateistką. Potrafią być czasem niezrównoważeni, więc żyję w ciągłym niepokoju. Proszę o pomoc. Wiem, że na rodziców nic nie poradzę, ale boję się, czy nie mam depresji i czy mi się jeszcze nie pogorszy (biorąc pod uwagę, że ostatnio kłótni jest coraz więcej).
Moje miesiączki były nieregularne, miałam je praktycznie co dwa miesiące, planujemy z mężem starać się o dziecko i doktor przepisała mi Duphaston przez 6 dni, od 16. do 21. dnia cyklu jedna tabletka dziennie, pół rano i pół wieczorem. Tak też zrobiłam, skończyłam pierwszą serię i na drugi dzień po odstawieniu dostałam delikatnego plamienia, które widać na papierze. Kiedy zacząć starania o dziecko? Od zaczęcia pierwszej tabletki, czy od skończenia Duphastonu? Kiedy najlepiej współżyć w tym wypadku?
Pół roku temu lekarz zdiagnozował u mnie żylaki macicy. Nie są leczone. Stwierdził, że jest to proces nieodwracalny i nie ma na to skutecznego leczenia. Zaczęłam się strasznie bać, ponieważ przeczytałam w internecie, że żylaki macicy to poważne schorzenie i że nie można go lekceważyć. Przeczytałam też, że istnieje mnóstwo sposobów leczenia, np. skleloterapia itp. Nie wiem, co zrobić, i strasznie się boję. Czy jest to zagrożeniem dla mojego zdrowia? Czytałam, że może dojść do zakrzepu i zatorowości płucnej. Co z tą chorobą, jakbym chciała zajść w drugą ciążę?
Moje pytanie dotyczy dbałości psychologów o zachowanie tajemnicy zawodowej przy sporządzaniu i przechowywaniu notatek z sesji. Czy zapiski te są oznaczone imieniem i nazwiskiem pacjenta, czy może istnieją praktyki anonimizowania tych informacji na wypadek, gdyby miały one trafić w niepowołane ręce? Jak psychologowie radzą sobie z ochroną tych dokumentów.
Przez długi czas, bo około 2 tygodni, miałam robione okłady na nogę z pigmentum castellani, bo miałam różę. Teraz nie mogę domyć nogi z tego fioletowo-różowego lekarstwa, skóra się nie łuszczy ani nie schodzi. Co mam robić? Mam całą nogę fioletowo-różową. Czym można to zmyć?
Wykonałam przed ciążą badania w kierunku toksoplazmozy. Toksoplazmoza IgM 0,06, Toksoplazmoza IgG II 61 IU/I. Jestem w ciąży i wykonano u mnie ponownie badanie w kierunku toksoplazmozy. Wyniki: IgG 52,69 oraz IgM ujemny, natomiast wynik toksoplazmozy BONDI z awidnością to 0,53. Wiem, że w przeszłości byłam chora lub miałam kontakt z toksoplazmozą. Jak wynik toksoplazmozy z awidnością ma się do mojej odporności i ryzyka ponownego zakażenia?
Od 3 lat biorę regularnie tabletki antykoncepcyjne Vibin mini bez dnia przerwy. W poniedziałek jadę na wakacje i to będzie pierwszy dzień okresu, chciałabym przesunąć miesiączkę. Co mam robić? Choruję na zespół policystycznych jajników.
Po jakim czasie od ryzykownego kontaktu seksualnego należy wykonać badanie krwi w kierunku kiły? Chodzi mi o to, by wynik był miarodajny.
Od dłuższego czasu borykam się z licznymi bakteriami E. coli w pochwie, które powodują obfite upławy o intensywnym zapachu amoniaku. Jestem już po leczeniu antybiotykami, ale problem powraca. Ginekolog, do którego chodziłam, powiedział, że tak już będzie i nic nie można zrobić, bo bakterie przedostają się z przewodu pokarmowego i żadne leczenie nie pomoże. Czy to prawda? Infekcja jest bardzo uciążliwa.
Zawsze po orgazmie, a szczególnie po wielokrotnym, strasznie mnie mdli, trwa to kilka minut i znika. Co może być przyczyną tych mdłości?
Mam 22 lata. 10.06 wzięłam tabletkę po EllaOne (były to dni płodne, więc bardzo duże ryzyko). Miesiączka spóźniła się tydzień i była wyjątkowo skąpa, jednak 20.06 robiłam beta HCG, następnie jeszcze 2 testy z moczu i wszystkie wyszły negatywne. 22.07 byłam na wizycie u mojego ginekologa, podczas USG doktor powiedziała, że ciąży nie widzi. Jednak zmartwił ją fakt, że mam dość "dużą" macicę (na wizycie 10.06 objętość była ok. 30 cm3, natomiast teraz ok. 40 cm3) i grube endometrium, kazała dla pewności zrobić jeszcze raz beta HCG, które również wyszło 0,1 (jak poprzednie, negatywne - ponad miesiąc po stosunku). Dodatkowo 2 dni po wizycie dostałam miesiączkę, jednak nadal skąpą. Czy powiększona macica występuje przed miesiączką, czy muszą być inne przyczyny takiego stanu?
Dziewięć tygodni temu urodziłam dziecko poprzez cięcie cesarskie. Podczas porodu doszło do atomii macicy i został założony szew Lyncha. Po 7 tygodniach od porodu dostałam miesiączkę, a na badaniu ginekologicznym wyszło, że wszystko goi się dobrze, poza tym że zrobiła mi się torbiel na prawym jajniku. Kiedy można zacząć współżyć? Dodam, że czasami czuję lekki ból po prawej stronie, jak przez dłuższy czas ponoszę dziecko.
Karmię dziecko 6 miesięcy, a niedługo mam wesele przyjaciółki i chciałabym wypić za jej zdrowie. Przez ile czasu utrzymuje się alkohol w mleku matki? Po jakim czasie można dać mleko z piersi dziecku?
Mam 21 lat, jestem młodym chłopakiem i martwię się swoim relatywnie niskim poziomem testosteronu, który zawsze idzie w parze z kortyzolem kręcącym się wokół górnej granicy normy. Od 6 lat leczę się na depresję. Kiedy ostatnio zbadałem sobie poziom testosteronu, wyszło mi 296,7 ng/dl i jest to wynik mocno za niski, zwłaszcza w moim wieku, ale jednak w normie. Zacząłem badać poziom tego hormonu, gdy mimo licznych prób (dietetyk, trener personalny, liczne treningi, suplementy) nie udawało mi się nabrać masy mięśniowej na siłowni. Czy poziom tych obu wspomnianych hormonów może mieć wpływ na moją depresję, która wraca zawsze, gdy próbuję odstawić leki (leczę się u psychiatry)? Czy poziom tych obu wspomnianych hormonów może mieć wpływ na mój brak sukcesów na siłowni?