GROŹNE dla płodu CHOROBY ZAKAŹNE i odzwierzęce
Jeśli przyszła mama złapie katar czy grypę, nie zrobi to krzywdy rozwijającemu się w jej brzuchu dziecku. Ale są choroby groźne dla zdrowia, a nawet życia maleństwa. Do nich należą choroby zakaźne i odzwierzęce takie jak:ospa wietrzna, różyczka, cytomegalia i toksoplazmoza. Na szczęście można się przed nimi bronić.
Przez dziewięć miesięcy organizm matki i rozwijający się płód są ze sobą nierozerwalnie związane. Dlatego tak ważne jest, byś była w jak najlepszej kondycji. Już przed ciążą powinnaś się do niej przygotować, np. przyjmując odpowiednie zestawy witamin i mikroelementów. Warto też sprawdzić odporność organizmu na infekcje, które mogą być przyczyną np. wad wrodzonych i zaburzeń rozwojowych dziecka. Przed zakażeniami niektórymi chorobami zakaźnymi i odzwierzęcymi można się chronić, dlatego warto o nich wiedzieć coś więcej.
Toksoplazmoza - zakaźna choroba wywoływana przez pasożyty
Chorobę wywołują pasożyty o nazwie Toxoplasma gondi, którymi można się zarazić, spożywając surowe lub niedogotowane mięso, niemyte warzywa i owoce lub poprzez kontakt z kocimi odchodami. Najczęściej przebiega zupełnie bezobjawowo lub łagodnie i przypomina przeziębienie. 30 - 50 proc. kobiet zetknęło się z tym zarazkiem przed ciąża - mają we krwi przeciwciała przeciwko toksoplazmie. W takiej sytuacji ponowne zachorowanie jest właściwie niemożliwe. Najgorzej jest, gdy kobieta zachoruje na toksoplazmozę po raz pierwszy właśnie w czasie ciąży. Istnieje wtedy dość wysokie prawdopodobieństwo, że zachoruje również rozwijające się dziecko. Najbardziej niebezpieczna jest infekcja w pierwszych 3 miesiącach ciąży - istnieje wtedy ryzyko, że dziecko urodzi się chore na tzw. toksoplazmozę wrodzoną. Zdarza się ona u ok. 2 noworodków na 1000. Choroba objawia się znacznym opóźnieniem rozwoju psychofizycznego - to skutek ciężkiego uszkodzenia mózgu. Czasami zakażenie powoduje poronienie.
JAK JEJ UNIKNĄĆ
Każda kobieta w ciąży powinna przede wszystkim unikać kontaktu z zarazkami, a więc spożywać tylko gotowane lub upieczone mięso oraz dobrze umyte warzywa i owoce. Ponadto musi dokładnie myć ręce po pracach w ogrodzie, unikać kontaktu z kocimi odchodami.
JAKIE BADANIA WARTO WYKONAĆ
Badań w kierunku toksoplazmy nie robi się u każdej kobiety w ciąży, a jedynie u tych, u których podejrzewa się chorobę. O konieczności wykonania takich oznaczeń decyduje lekarz ginekolog. Do badania pobiera się próbkę krwi i sprawdza obecność swoistych przeciwciał przeciwko toksoplazmozie, tzw. IgG i IgM. Ich brak oznacza, że przyszła mama nigdy nie chorowała na toksoplazmę. Jeśli stwierdzi się jedynie przeciwciała IgG, świadczy to, że kobieta zetknęła się z zarazkami przed ciążą i jest na nie odporna. Wykrycie przeciwciał IgM może oznaczać, że kobieta właśnie choruje i istnieje ryzyko zakażenia płodu. Badania wykonuje wiele laboratoriów. Cena 40 - 55 zł.
Warto zbadać poziom swoistych przeciwciał przeciwko toksoplazmie jeszcze przed zajściem w ciążę. Pozwoli to określić stan uodpornienia kobiety na tę chorobę. Będzie też pomocne przy podejmowaniu ewentualnego leczenia w czasie ciąży.
LECZENIE
W razie stwierdzenia toksoplazmozy ciężarnej podaje się antybiotyki, które zmniejszają ryzyko zachorowania płodu o ok. 60 proc.
Opryszczkę wywołują dwa typy wirusa opryszczki: HSV I oraz HSV II. Pierwszy wywołuje przede wszystkim opryszczkę wargową, drugi - opryszczkowe zapalenie narządów płciowych. Wirusem HSV I zwykle zarażamy się drogą kropelkową, natomiast wirusem HSV II przez kontakty seksualne. Wirus opryszczki wargowej nie jest groźny dla płodu. Zdecydowanie niebezpieczne jest dla kobiety w ciąży zakażenie HSV II, szczególnie jeśli dochodzi do niego po raz pierwszy w okresie przedporodowym. W przypadku stwierdzenia podejrzanych pęcherzyków w okolicy narządów płciowych kobiety przygotowywanej do porodu lekarz na pewno zdecyduje o rozwiązaniu ciąży poprzez cięcie cesarskie. To zapobiegnie zakażeniu, które grozi poważnymi powikłaniami neurologicznymi, a nawet śmiercią dziecka.
Różyczka - wirusowa choroba zakaźna
Różyczka jest chorobą wirusową. Chorują na nią najczęściej dzieci. Objawia się obrzękiem węzłów chłonnych i wysypką. Przeciwko różyczce szczepi się powszechnie wszystkie dzieci we wczesnym dzieciństwie oraz dziewczynki w wieku dojrzewania. Dlatego większość kobiet jest odporna na tę chorobę i rzadko zdarzają się przypadki zachorowania w czasie ciąży.
JAK JEJ UNIKNĄĆ
Jeśli nie byłaś szczepiona przeciwko różyczce ani na nią nie chorowałaś - zaszczep się. Najgroźniejsze jest zachorowanie przyszłej matki przed 17. tygodniem ciąży, ponieważ w przypadku tak wczesnego zakażenia płodu mogą wystąpić poważne wady wrodzone, np. głuchota, zaćma, wady serca i naczyń, niedorozwój psychoruchowy, uszkodzenia zębów. Zakażenia powyżej 17. tygodnia wiążą się z dużo mniejszym ryzykiem wad rozwojowych. Może bez obaw opiekować się dzieckiem akurat chorującym na różyczkę, jeśli tylko masz pewność, że jesteś uodporniona na tę chorobę.
JAKIE BADANIA WARTO WYKONAĆ
Warto jeszcze przed zajściem w ciążę oznaczyć poziom swoistych przeciwciał. Badania te nie są obowiązkowe ani refundowane. Kosztują ok. 50 zł i można je zrobić w większości laboratoriów. Do wykonania oznaczeń pobiera się próbkę krwi. W razie niskiego poziomu przeciwciał można się jeszcze przed zajściem w ciążę zaszczepić na różyczkę.
LECZENIE
W razie kontaktu ciężarnej kobiety z osobą chorującą na różyczkę lub w razie wystąpienia wysypki w czasie ciąży konieczne jest oznaczenie przeciwciał. Na takie badania skieruje lekarz ginekolog. Jeśli ilość przeciwciał jest zbyt mała, kobiecie jak najwcześniej podaje się gotowe przeciwciała w zastrzykach.
Jeśli planujesz ciążę, zaszczep się przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (WZW B). Pamiętaj, że konieczny jest cały cykl szczepień. To ważne, bo do zakażenia płodu wirusem typu B może dojść u kobiet, które już przed ciążą chorowały na przewlekłe zapalenie wątroby typu B lub zaraziły się WZW B podczas ciąży. U zakażonych dzieci należy się liczyć z bardzo częstym występowaniem WZW B i innych powikłań ze strony wątroby.
Cytomegalia - choroba zakaźna wywoływana przez wirus typu herpes
Wirus cytomegalii (CMV) należy do grupy wirusów opryszczki i jest dość rozpowszechniony wśród ludzi na całym świecie. Wirusem cytomegalii bardzo łatwo się zakazić - przez kontakt ze śliną i moczem chorego, w wyniku przetoczenia krwi, kontaktów seksualnych. Najczęściej do zakażenia CMV dochodzi w dzieciństwie (w żłobku, przedszkolu) oraz w okresie dorastania (szkoła). Ok. 70 proc. kobiet przed zajściem w ciążę miało kontakt z tym wirusem i jest na niego odporne. Dlatego ewentualny ponowny kontrakt z wirusem w czasie ciąży nie powinien być groźny ani dla kobiety, ani dla dziecka. Jeśli kobieta po raz pierwszy choruje na cytomegalię w ciąży, wtedy może dojść do zakażenia płodu. Ok. 90 proc. zakażonych dzieci rodzi się zdrowe, ale później u niektórych z nich mogą wystąpić zaburzenia rozwojowe, np. opóźnienie umysłowe lub uszkodzenia słuchu. Niestety, u ok. 10 proc. zakażonych dzieci stwierdza się bardzo poważne nieprawidłowości w rozwoju już po porodzie. Skutki zakażenia cytomegalią w czasie ciąży mogą być groźne dla dziecka, ale dochodzi do niego bardzo rzadko. Tylko ok. 1 proc. kobiet, które nie chorowały wcześniej na cytomegalię, choruje na nią właśnie w czasie ciąży.
JAK JEJ UNIKNĄĆ
Zapobieganie chorobie jest trudne, bo jest bardzo rozpowszechniona. Poza tym zwykle przebiega bezobjawowo. Ciężarna powinna przede wszystkim często myć ręce i jeśli to możliwe, ograniczyć kontakt ze śliną i moczem małych dzieci, które najczęściej chorują na cytomegalię.
JAKIE BADANIA WARTO WYKONAĆ
Standardowo nie robi się badań na obecność przeciwciał przeciw cytomegalii (CMV). Można je wykonać odpłatnie - koszt ok. 50 zł.
LECZENIE
Jak dotychczas leczenie cytomegalii u ciężarnych nie zostało opracowane, trwają badania nad szczepionką. Zarażonym noworodkom podaje się Gancyklowir. Czasami dziecko otrzymuje też gotowe przeciwciała przeciwko wirusowi cytomegalii, tzw. surowicę odpornościową. Jest to leczenie uzupełniające w ciężko przebiegających infekcjach, zwłaszcza u dzieci z niską odpornością.
Półpasiec to dość rzadka choroba wywołana przez ten sam wirus, który powoduje ospę. Po przechorowaniu ospy wirus w postaci utajonej przebywa w organizmie i w okresie obniżonej odporności ponownie się ujawnia, powodując półpasiec. Choroba objawia się ogólnym osłabieniem oraz swędzącą i bolącą wysypką, ułożoną najczęściej na tułowiu wzdłuż przebiegu nerwów. Zachorowanie na półpasiec w ciąży nie jest na szczęście groźne dla płodu. Zakażenia wirusowe w ciąży niosą ryzyko powikłań zdrowotnych u dzieci. Najlepszym środkiem zapobiegawczym jest np. przyjęcie przed ciążą szczepionki, a w czasie ciąży przestrzeganie higieny i unikanie kontaktów z zakażonymi.
Ospa wietrzna - choroba zakaźna wieku dorastania
Ospie wietrznej towarzyszy swędzącą wysypka. Kobiety w ciąży chorują na ospę niezmiernie rzadko, gdyż ponad 95 proc. przebyło tę infekcję na długo przed zajściem w ciążę i posiada przeciwciała ochronne. Może się zdarzyć, że kobieta, która wcześniej nie chorowała na ospę, zarazi się nią właśnie podczas ciąży. Niesie to za sobą ryzyko wystąpienia u płodu wad wrodzonych.
JAK JEJ UNIKNĄĆ
Kobiety, które nie chorowały na ospę w dzieciństwie lub nie są tego pewne, powinny się zaszczepić. Należy przyjąć 2 dawki w odstępie 6 tygodni. Szczepienie powinno się odbyć co najmniej 3 miesiące przed poczęciem. Szczepionka kosztuje ok. 200 zł.
JAKIE BADANIA WARTO WYKONAĆ
Żeby wiedzieć na pewno, czy szczepienie jest konieczne, trzeba zbadać poziom przeciwciał IgG przeciwko ospie. Ich obecność świadczy o przebyciu ospy w dzieciństwie.
LECZENIE
Jeżeli kobieta ciężarna miała kontakt z osobą chorą na ospę, a badanie krwi (zlecone przez lekarza) nie wykazało obecności swoistych przeciwciał IgG - kobieta otrzyma gotowe przeciwciała (immunoglobuliny) w zastrzyku. To powinno ochronić jej dziecko przed powikłaniami. Zakażenie do 20. tygodnia ciąży zazwyczaj nie jest groźne i nie wymaga leczenia. Przyszłej mamie zaleca się jedynie częste kontrole USG. Najgroźniejsze jest zakażenie na kilka dni przed porodem lub tuż po nim. Jeśli do niego dojdzie - i mama, i maluszek otrzymują tuż po porodzie gotowe przeciwciała przeciwko ospie.
Porady eksperta