NOWY NUMER
Ciąża i dziecko
Twój pokarm to dla dziecka dodatkowa ochrona przed chorobami. Ale co robić, jeśli pojawia się alergia pokarmowa, bo dziecko uczula pokarm matki? Zewsząd słyszysz, że karmienie piersią jest zalecane co najmniej do 6. miesiąca życia dziecka. I że na mleko matki żaden maluch nie może być uczulony. Jednak, jak się okazuje, to drugie twierdzenie wcale nie musi być prawdziwe. Dziecko może źle reagować na to, co zjadłaś i co przeniknęło do mleka.
Moja córka od roku intensywnie ćwiczy fitness, również z Ewą Chodakowską. Ma 15 lat, stosuje restrykcyjną dietę. Całkowicie wyeliminowała tłuszcze. Jada owsiankę z owocami, z jogurtem lub mlekiem 0,5%. Obiad to warzywa z patelni smażone bez tłuszczu, czasem z piersią kurczaka lub chuda zupa. Pomiędzy tymi posiłkami 2-godzinny trening. Kolacja to talerz warzyw z jogurtem i ketchupem. Pije wodę. Od 5 miesięcy zatrzymała się jej miesiączka. Bardzo mnie to martwi. Boję się, że odbije się to na jej zdrowiu.
Końcówka ciąży przypomina zajęcia w szkole przetrwania - z dnia na dzień robi się coraz ciężej. Bóle kręgosłupa, obrzęki, zaparcia, zgaga, skurcze mięśni i inne dolegliwości, które pojawiały się przez całą ciążę, teraz towarzyszą ci codziennie. Jak przeżyć ten ostatni miesiąc przed porodem?
Mdłości w ciąży mogą ci porządnie dać się we znaki i przygasić radość pierwszych tygodni oczekiwania na dziecko. Najtrudniejsze bywają poranki, ale czasem nudności powracają też w ciągu dnia. Podpowiadamy, jak zaradzić mdłościom w ciąży.
Cholestaza dotyka kilku procent przyszłych mam. Pojawia się zwykle w III trymestrze ciąży i objawia nasilonym świądem skóry, żółtaczką i powiększeniem wątroby. Historia Magdy z Gniezna, chorej na cholestazę ciążową, pokazuje, że szybka diagnoza i dobra opieka pozwolą uniknąć komplikacji.
Jak pamiętam, to od najmłodszych lat miałem problem z jąkaniem (chciałem coś bardzo szybko powiedzieć i wtedy były te blokady). Teraz wada ustąpiła prawie całkowicie (tak mówią inni, że w ogóle nie słychać żadnej wady wymowy). Jednak ja jestem bardzo nerwową osobą (często sobie coś wmawiającą, kiedyś sobie wmawiałem choroby bardzo intensywnie) i widzę u siebie tę wadę: ścinki, szybka mowa, zła konstrukcja zdania, przejęzyczenia, ucinanie liter. Bardzo mnie to męczy, bo nawet najmniejsza potyczka dołuje i przypomina o przeszłości. Cały czas o tym myślę, piszę sobie złe scenariusze. Co z tym robić?
Moja 3-letnia córcia mówi jeszcze po swojemu, jest bardzo mało wyrazów, które wypowiada prawidłowo, a do tego doszło ostatnio, że przestawia szyk w wyrazach, np. słowo kupa wypowiada puka, a kubuś - bukuś. Ma również problem z wypowiadaniem prostych słów: krowa to koja, sałata to tataja, gumka to guga, piłka to pika, itd. Czasami to ja jej nawet nie rozumiem. Chciałam się dowiedzieć, czy to jest duży problem? Czy minie sam
Choroby tarczycy w ciąży (zarówno nadczynność, jak i niedoczynność tarczycy lub zapalenie tarczycy) mogą być niebezpieczne tak dla ciężarnej, jak i dla prawidłowego rozwoju płodu. Dlatego jeśli kobieta planuje zajście w ciążę lub spodziewa się dziecka, powinna zbadać tarczycę. Ponadto warto wiedzieć jakie są objawy chorób tarczycy w ciąży, jakie badania należy wykonać i jak wygląda ewentualne postępowanie lecznicze.
Mój mężczyzna ma 45 lat. Jest kawalerem żyjącym w wolnym związku. Jesteśmy razem ponad 2 lata. Ja jestem po rozwodzie, mam 2 dzieci. Ja i moje dzieci jesteśmy osobami pozytywnymi, kontaktowymi. Jednak mój partner przez ponad 2 lata w żaden sposób nie nawiązał kontaktu z moimi dziećmi. I nie chodzi tu o to, żeby się lubili, przepadali za sobą itp. Zwykła tolerancja, komunikatywność itp. Kocham go bardzo, ale przestaję rozumieć.
Jest dziwny - po prostu. Ma wrodzony talent do oszczędzania. Wszystko kupuje najtańsze - od żywności po ubrania. Gdy mu mówię, aby kupił sobie coś porządnego - mówi, że to zbyteczne, że mu niepotrzebne i że on nie może wyglądać na bogatego. Ale to nie jest jeszcze taki problem. Najgorsze, że on jest strasznie aspołeczny. Nie ma żadnych przyjaciół, żadnego bliskiego kolegi, żadnych znajomych. Ja mam i jeśli czasami proszę go, aby poszedł ze mną w odwiedziny, to twierdzi, że mu to niepotrzebne. W końcu się decyduje i nawet jakbyśmy tam byli 10 godz., to on nic nie mówi. Po wyjściu bardzo komentuje. Nie cieszy go nic u innych osób. Nic nigdy u nikogo nie pochwali. Wiecznie coś nie tak. Nie cierpi, jak mu się zwróci uwagę - za to uwielbia, jak go się chwali
Najgorsze są sytuacje ja-dzieci-on. I tu nie wiem jak rozgryźć problem. Przykładowa sytuacja: jestem w kuchni i coś robię, przychodzi syn i rozmawiamy - ot tak. Przychodzi on - widzi, że rozmawiamy. Nie przysiądzie się, nie zagada. Od razu ma "focha", idzie do pokoju i ja wiem, że przyjdzie do kuchni, kiedy będę sama. Nie wcześniej. Albo syn mój coś opowiada przy mnie i przy nim, a on potem komentuje, że durnowate rzeczy opowiada mój syn. To jest coś pomiędzy zazdrością a konkurencją, między nim a moimi dziećmi. Jak jesteśmy sami, to jest idealnie. On jest swobodny, komunikatywny, wesoły. I najlepiej, żeby tak było: ja i on. Sami. Niedawno kupił sobie nowy samochód. Wielka radość. Po chwili od kupienia auto powiedział mi, że chciałby spotkać swoją poprzednią "panią", żeby zobaczyła go. Poczułam się fatalnie.
Jak mam żyć z takim człowiekiem? Kocham go bardzo, ale nie zostawię dzieci dla niego. Miłość do dzieci jest inna, a do niego inna. Oni wszyscy są dla mnie bardzo ważni jednakowo. Czytałam wiele na temat różnych zachowań, osobowości. Bardzo wiele cech, które u niego zauważyłam cechuje chorobę borderlinie, ale nie do końca. Chciałabym wiedzieć, co mu jest, dlaczego tak się może dziać, jak pomóc jemu i sobie. Nam. Niestety przez te 2 lata moja energia się spala, on nie ma żadnego pozytywnego nastawienia. Jest mężczyzną zadbanym, umie wiele zrobić, a jednocześnie taki mały przedszkolak.
Rozszczep kręgosłupa jest bardzo poważną wrodzoną wadą rozwojową. Powstaje we wczesnym etapie życia płodowego dziecka, w pierwszym trymestrze, a najczęściej już w trzecim tygodniu ciąży. Uszkodzenie jest wynikiem nieprawidłowego rozwoju układu nerwowego.
Mieszkam w Niemczech i jestem mamą 4-letniej dziewczynki, która jest po operacji wycięcia trzeciego migdałka i pomniejszeniu obu migdałów gardłowych, dodatkowo usunięto sporo woskowiny z obu uszu. Dziecko z mową nosową, już po operacji nastąpiła znaczna zmiana w barwie głosu, jednak pomimo usuniętej przyczyny, skutki pozostały, czyli otwarte usta, język wypchnięty do przodu. Dziecko mówi po polsku bardzo niewyraźnie, chaotycznie, a po niemiecku tyle, co nauczyła się przez niecały rok w przedszkolu. Teraz muszę znaleźć laryngologa, który nam pomoże. Czy niemiecki logopeda to dobre wyjście? Czy może zacząć szukać polskiego? Boję się, że niemiecki lekarz nie będzie w stanie porozumieć się z nią tak, jak polski.
Ulewanie pokarmu może być spowodowane nieprawidłowym przystawianiem dziecka do piersi czy złym ułożeniem przy karmieniu butelką, w wyniku których dziecko łyka za dużo powietrza. Jednak zdarza się, że winę za ulewanie pokarmu ponosi refluks albo alergia, dlatego zawsze trzeba porozmawiać o ulewaniu z pediatrą.
Kłopoty z donoszeniem ciąży ma co piąta kobieta. Ciąża zagrożona może mieć różne przyczyny: niedobór progesteronu, infekcje szyjki macicy, przeciwciała wytwarzane przez organizm, nieprawidłowa budowa szyjki macicy. Dlatego trzeba trzymać rękę na pulsie i zgłaszać się do swojego lekarza ginekologa zawsze, gdy tylko dzieje się coś podejrzanego, aby zapobiec poronieniu.
Wiedza Polaków na temat niepłodności i jej diagnozowania jest wciąż na niskim poziomie. Tymczasem to problem, z którym musi mierzyć się nawet co piąta para w Polsce. Profesjonalna diagnostyka i podjęcie właściwego leczenia znacznie zwiększają szansę na upragnione rodzicielstwo.
Poród w wodzie jest coraz bardziej popularny. Nic dziwnego - jest zwykle krótszy i mniej bolesny niż tradycyjny, a także mniej stresujący dla dziecka. Jak wygląda poród w wodzie? Jakie są przeciwwskazania? Gdzie w Polsce można rodzić w wodzie? Jaka jest cena takiego porodu?
Zaśniad groniasty inwazyjny to postać ciążowej choroby trofoblastycznej, której istotą jest nieprawidłowy rozwój łożyska. Zaśniad groniasty inwazyjny, razem z rakiem kosmówki (kosmówczakiem) i guzem miejsca łożyskowego, należy do grupy nowotworów trofoblastu. Nacieka on sąsiednie tkanki i narządy, a także może dawać przerzuty do innych narządów (najczęściej do płuc i pochwy). Jakie są przyczyny i objawy zaśniadu groniastego inwazyjnego? Na czym polega leczenie?
Mam 14 lat i nadal nie umiem poprawnie wymawiać literki "r" (mówię tzw. "r" francuskie). Chodziłam do logopedy, ale to i tak nic nie pomogło. Czy mogłabym dowiedzieć się, jakie ma być ułożenie języka? Miałam podcinane wędzidełko, nic to nie pomogło.
Jestem osobą dorosłą i mam wielkie problemy z wymową "r". Wcześniej nie wiedziałam, że aż tak to źle wygląda i nikt wcześniej nie zadbał o to, gdy byłam dzieckiem. Z wykształcenia jestem nauczycielem pedagogiem i jak siebie usłyszałam, to z szoku sama nie mogłam wyjść. Zastanawiam się, czy jest możliwe, abym mogła jeszcze wykształcić poprawnie tą głoskę?
Jako dziecko nie miałam problemów z wymową, ale jakoś rok temu zauważyłam, że coś się dzieje. Bardzo często mam tak, że kiedy mówię powtarzam kilka razy to samo słowo, przez co zapominam kolejnego słowa, zaczynam paplaninę i już nie potrafię dokończyć zdania. To jest naprawdę denerwujące, szczególnie kiedy mam powiedzieć więcej niż jedno zdanie. Niby w myślach mam ułożone słowa, ale ciężko mi je powiedzieć, bo zapominam albo nie potrafię ich wypowiedzieć. Co powinnam zrobić?
Czy przyszła mama może latać samolotem? Dziewczyny w ciąży wzajemnie ostrzegają się przed lataniem i przytaczają opowieści, jak to pani z widocznym brzuszkiem nie została wpuszczona na pokład. Gazety zaś co jakiś czas donoszą o narodzinach na pokładzie samolotu. Jak to jest z tym lataniem w ciąży - czy jest bezpieczne?
Moja 23-letnia przyjaciółka od jakiś 10 miesięcy bierze amfetaminę. Jej przerwy w ciągu tych 10 miesięcy trwają 2-3 dni, nie więcej, można powiedzieć, że codziennie jest pod wpływem. 2 tygodnie nie brała, mówiła że rzuci i tylko skończyło się na obietnicach. Nie wiem, co mam robić. W ciągu ostatnich 2 miesięcy naciąga znajomych na pieniądze, wpada w furię, kiedy nie ma pieniędzy, jak i wtedy, kiedy ich nie dostaje. Mówi, że nic jej nie zostało, że jest brzydka, że nie będzie już taka, jak kiedyś, że nikomu nie zależy na niej (brak kontaktu z rodziną, mimo prób odnowienia relacji), widzi ludzi których nie ma, którzy niby ją śledzą, boi się wychodzić. Ewentualnie wieczorem, żeby też nikt jej nie widział, bo uważa, że wszyscy się na nią patrzą. Stawia znajomym, co chcą, mimo tego że oni ani razu jej nie pomogli, sama dzwoni do nich, żeby spędzić z nimi czas. Ale ma świadomość tego, że oni ją tylko wykorzystują i nie rozumiem czemu nadal to robi! Nie ma pracy, własnego kąta, bo mieszka z jakimś chłopakiem u niego w domu. Żadnych dochodów, oprócz tego, co uda jej się zdobyć oszukując ludzi i kradnąc. Jej kartoteka jest bogata: zakład poprawczy, 5-miesięczny wyrok w więzieniu, po którym jak wyszła, było dobrze tylko pół roku.
Bardzo chcę jej pomóc, bo widzę że mimo tego wszystkiego ona chce jeszcze żyć normalnie. Ale nie wiem, jak ją nakłonić do jakiegoś leczenia. Do jakich instytucji ją zaprowadzić, by to wszystko dało jakiś skutek? Nie wiem, od czego zacząć.