Popularny błąd kobiet uprawiających sport. Może solidnie zaboleć!
Wiadomo, że sport to zdrowie, ale to nie znaczy, że zawsze wychodzi na dobre. Niewłaściwe przygotowanie do treningu może być źródłem wielu problemów. Nosisz obcisły strój, a po zajęciach niekoniecznie od razu się przebierasz? Lepiej to przeczytaj. Konsekwencje poważniejsze niż otarcia skóry.
Obcisłe szorty i legginsy wydają się idealne do wyciskania siódmych potów i niewątpliwie mają swoje zalety, ale mogą być również przyczyną bolesnej infekcji.
Jeśli masz skłonność do częstych zapaleń pęcherza moczowego, a nosisz przepoconą odzież ze sztucznych tworzyw, weź pod uwagę, że to może być pierwotna przyczyna twoich problemów.
Infekcje pęcherza moczowego - głównie sprawa kobieca
Kobiety są bardziej narażone na infekcje pęcherza moczowego niż mężczyźni, z powodu różnic w budowie anatomicznej.
Kobieca cewka moczowa jest krótka, dlatego bakterie, które znajdą się w jej pobliżu, dość swobodnie mogą dostać się do układu moczowego i zagrozić jego zdrowiu.
Chorują małe dziewczynki, bo trudno im utrzymać higienę i nie przenieść bakterii kałowych w okolice cewki moczowej. Chorują kobiety w ciąży i po menopauzie, bo zmiany hormonalne zwiększają podatność na infekcje w tej okolicy. Wreszcie: chorują kobiety aktywne seksualnie, bo bliskość ujścia cewki i pochwy również sprzyja "transportowi" bakterii, a także otarć i innych mikrourazów, stanowiących wrota do zakażenia.
Okazuje się, że kobiety aktywne fizycznie także są w grupie podwyższonego ryzyka, zwłaszcza gdy nie dbają o właściwy strój sportowy i higienę po treningu.
Zapalenie pęcherza moczowego po treningu
Przepocony strój sportowy to idealne siedlisko dla bakterii. Ciepło, wilgotno - namnażają się błyskawicznie. Jeśli strój jest obcisły, atak na cewkę moczową może być naprawdę szybki.
Ryzyko znacząco rośnie, gdy po treningu zostajesz w mokrym, przepoconym stroju. Do kompletu masz otarcia naskórka? Niewykluczone, że wkrótce przekonasz się, jak dokuczliwą dolegliwością bywa infekcja dróg moczowych.
Skutki ciasnego sztucznego stroju, ale też nieodpowiedniej bielizny, wpijającej się w ciało, szczególnie często odczuwają kobiety jeżdżące na rowerze, korzystające z różnych urządzeń treningowych sprzyjających otarciom. Łatwiej też o nie przy sporej nadwadze. Zagięcia w skórze sprzyjają gromadzeniu potu i namnażaniu się bakterii.
Infekcje dróg moczowy to także problem pływaczek. Przy sporej podatności na infekcje, wizyta na basenie może się tak skończyć.
Zapewne nie będziesz mieć wątpliwości, gdy dopadnie cię infekcja dróg moczowych. Objawy to przede wszystkim:
- pieczenie i ból w okolicy cewki moczowej, szczególnie podczas oddawania moczu,
- silne parcie na mocz, ale oddawanie tylko niewielkiej ilości lub wcale,
- mętny, ciemny lub cuchnący mocz,
- ból w dolnej części brzucha,
- nietrzymanie moczu,
- czasem gorączka i ogólne złe samopoczucie.
Zapalenie pęcherza moczowego - konsekwencje poważne
Jednorazowa infekcja dróg moczowych zwykle nie alarmuje kobiet, zwłaszcza gdy w aptekach, bez recepty, dostępne są dość skuteczne leki na tę dolegliwość, czyli na bazie furaginy.
Nie lekceważ jednak zapalenia pęcherza moczowego, zwłaszcza gdy wraca. Koniecznie skonsultuj się z lekarzem w celu pogłębienia diagnostyki. Nie możesz mieć pewności, że bakterie faktycznie zatrzymały się w pęcherzu. Być może zaatakowały już nerki.
Infekcje nerek czasem przebiegają bezobjawowo lub dają niecharakterystyczne sygnały. Prowadzą jednak do trwałego zniszczenia narządu, jego niewydolności.
Jeśli leki bez recepty nie pomagają naprawdę szybko, szukaj pomocy u lekarza nawet przy pierwszej infekcji. Zakażenie pęcherza czasem prowadzi do urosepsy i może zagrozić życiu.
Zapalenie pęcherza - jak uniknąć problemów na siłowni
Postaw na bawełnę. Uwierz, strój z naturalnych tkanin nie pozbawi cię efektów treningu.
Zaraz po ćwiczeniach weź prysznic i przebierz się w czyste ubranie. Nie zostawiaj tego na powrót do domu, nawet jeśli mieszkasz niedaleko siłowni, z której korzystasz.
Przy podmywaniu zawsze kieruj rękę od pochwy w kierunku odbytu (nigdy odwrotnie). Niby oczywiste, ale nie zaszkodzi przypomnieć.