Wyrostek robaczkowy: to musisz o nim wiedzieć!
Wyrostek robaczkowy niby nie jest nam potrzebny, a jednak dobrze go mieć. Stan zapalny czyli zapalenie wyrostka robaczkowego objawia się u wszystkich w ten sam sposób. Zaczyna się od bólu brzucha i złego samopoczucia. Co tak naprawdę powinniśmy wiedzieć o wyrostku robaczkowym?
Spis treści
- 1. Wyrostek robaczkowy znajduje się w dole prawej strony jamy brzusznej
- 2. Nazwa "wyrostek robaczkowy" wzięła się stąd, że żyją w nim pasożyty
- 3. Bez wyrostka robaczkowego możemy się obejść
- 4. Małe dzieci nie chorują na zapalenie wyrostka robaczkowego
- 5. Zapalenie wyrostka może być skutkiem procesu zapalnego toczącego się w innym miejscu organizmu
- 6. Stan zapalny objawia się u wszystkich w ten sam sposób
- 7. Jeśli przy zapaleniu wyrostka występuje zaparcie, nie wolno zażywać środków przeczyszczających
- 8. By potwierdzić diagnozę, lekarz zleca dodatkowe badania
- 9. Chory wyrostek robaczkowy zawsze się usuwa
- 10. Wyrostek usuwa się tylko tradycyjną techniką, czyli z otwarciem powłok brzusznych
- 11. Nie operuje się kobiet w ciąży, u których doszło do zapalenia wyrostka robaczkowego
- 12. Gdy doszło do przedziurawienia wyrostka i zapalenia otrzewnej, konieczne są antybiotyki
Wokół wyrostka robaczkowego wyrosło wiele mitów. Część z nich jest oczywiście prawdą, ale nie wszystkie. Co jest faktem a co mitem?
1. Wyrostek robaczkowy znajduje się w dole prawej strony jamy brzusznej
Fakt, ale… nie u wszystkich ludzi wyrostek robaczkowy położony jest dokładnie w tym samym miejscu. Właśnie stąd czasem wynikają kłopoty z właściwym rozpoznaniem, gdy pojawia się zapalenie wyrostka robaczkowego. Po prostu boli nie tam, gdzie teoretycznie powinno boleć.
Wyrostek jest dość długi (ma 8-10 cm), ale wąski (ma zaledwie 3-7 mm średnicy) i zwykle zwisa swobodnie w obrębie prawego dołu biodrowego w kierunku miednicy mniejszej. Jednak u niektórych wyrostek bywa przesunięty i może być schowany np. za kątnicą albo za pęcherzem moczowym.
2. Nazwa "wyrostek robaczkowy" wzięła się stąd, że żyją w nim pasożyty
Mit. Wyrostek jest podłużnym uwypukleniem jelita grubego, wyrastającym z jego początkowej części zwanej kątnicą, poniżej ujścia jelita cienkiego do grubego. Wypełniają go resztki pokarmowe albo śluz, a nie robaki. Ponieważ kształtem rzeczywiście przypomina przyczepionego do jelita pasożyta, nadano mu nazwę wyrostek robaczkowy.
3. Bez wyrostka robaczkowego możemy się obejść
Fakt. Do niedawna nie było wiadomo dokładnie, jaką rolę pełni wyrostek. Między innymi z tego powodu w USA profilaktycznie wycinano tę odnogę jelitową, sądząc, że zapobiegnie to stanom zapalnym (ponieważ wyrostek jest niewielki, łatwo tu o niedrożność, która jest podstawą stanów zapalnych). Okazało się jednak, że w wyrostku jest mocno rozwinięta tkanka limfatyczna, która pełni rolę filtru bakteryjnego.
Wycinając profilaktycznie wyrostek, osłabiano brzuszne mechanizmy odpornościowe. Na szczęście dziś nikt już nie usuwa wyrostka na wszelki wypadek. Jeżeli jednak, np. z powodu stanu zapalnego, trzeba go wyciąć, po operacji organizm funkcjonuje zupełnie normalnie.
4. Małe dzieci nie chorują na zapalenie wyrostka robaczkowego
Mit. Zapalenie wyrostka zdarza się w każdym wieku, choć rzeczywiście najczęściej między 10. a 30. rokiem życia.
Rzadko, ale jednak, dochodzi do stanu zapalnego u dzieci, które nie skończyły jeszcze 2 lat. Trzeba pamiętać, że zapalenie wyrostka robaczkowego ma u dzieci ostrzejszy przebieg, dlatego nie ma co zwlekać z wizytą u lekarza.
5. Zapalenie wyrostka może być skutkiem procesu zapalnego toczącego się w innym miejscu organizmu
Fakt. Zakażenie może przejść z innych odcinków jelit albo wraz z krwią z innych narządów. Najczęściej jednak do stanu zapalnego dochodzi wówczas, gdy wyrostek mechanicznie się skręci, nastąpi jego znaczny obrzęk, zatkają go twarde masy kałowe lub jakieś ciało obce (np. połknięty drobny przedmiot).
6. Stan zapalny objawia się u wszystkich w ten sam sposób
Mit. U około 70 procent chorych zapalenie przebiega typowo. Zaczyna się od złego samopoczucia i bólu w okolicy pępka, w nadbrzuszu. Ból szybko narasta i koncentruje się w dole brzucha, po prawej stronie. Nasila się podczas kaszlu czy poruszania się, łagodnieje, gdy chory leży na lewym boku z podkurczonymi nogami. Potem zwykle dołączają się nudności, wymioty, rośnie temperatura. Może pojawić się biegunka (częściej u dzieci) lub zaparcie (częściej u dorosłych).
Lekarz, badający chorego, uciska okolice prawego dołu biodrowego, bo to najbardziej bolesne miejsce przy zapaleniu wyrostka. Przy ostrym stanie zapalnym bardziej boli, gdy lekarz odrywa ręce od brzucha, niż gdy go uciska. Może też poprosić o podniesienie do pionu prawej nogi – ból narasta. Przy nietypowym położeniu wyrostka – np. za pęcherzem moczowym – mogą dominować dolegliwości ze strony układu moczowego, m.in. parcie na pęcherz, częste oddawanie moczu.
7. Jeśli przy zapaleniu wyrostka występuje zaparcie, nie wolno zażywać środków przeczyszczających
Prawda. Mogą one spowodować pęknięcie wyrostka podczas gwałtownego wypróżniania się. Można zażyć leki przeciwbólowe, choć lekarze to odradzają, bo trudniej jest postawić diagnozę, gdy lekarstwo uśmierza ból.
8. By potwierdzić diagnozę, lekarz zleca dodatkowe badania
Fakt, ale… Jeśli objawy są charakterystyczne dla zapalenia wyrostka robaczkowego, lekarz nie musi ordynować dodatkowych badań diagnostycznych. Czasem jednak zleca morfologię (zwiększenie liczby białych ciałek krwi powyżej normy, tzw. leukocytoza, jest potwierdzeniem stanu zapalnego).
Niekiedy trzeba jeszcze wykonać RTG jamy brzusznej – jeśli lekarz chce wykluczyć inne ostre schorzenia w jamie brzusznej, np. pęknięcie wrzodu żołądka. W niektórych ośrodkach zleca się wykonanie USG jamy brzusznej, ponieważ doświadczony ptrasonografista jest w stanie odróżnić zmieniony zapalnie wyrostek robaczkowy od zdrowego.
9. Chory wyrostek robaczkowy zawsze się usuwa
Fakt. Nie istnieje tzw. przewlekłe zapalenie wyrostka, wobec czego albo chory ma ostre zapalenie, albo objawy u niego występujące nie są związane z wyrostkiem.
Jeśli lekarz podejrzewa stan zapalny, powinien skierować pacjenta do szpitala, bo choroba ta wymaga szybkiej operacji z tzw. wskazań pilnych.
Zapalenie wyrostka robaczkowego lekarze dzielą na pięć etapów. Najmniej groźny jest etap pierwszy (tzw. zapalenie nieżytowe), zaś najbardziej groźny – piąty (przedziurawienie czyli perforacja wyrostka z wydostaniem się mas kałowych do jamy brzusznej i zapaleniem otrzewnej). Poczynając już od trzeciego etapu (tzw. zapalenie ropowicze) stan pacjenta jest na tyle poważny, że trzeba go jak najszybciej przewieźć do szpitala na operację.
10. Wyrostek usuwa się tylko tradycyjną techniką, czyli z otwarciem powłok brzusznych
Mit. Jeśli proces zapalny nie jest zbyt zaawansowany (pierwszy, drugi etap choroby), lekarz może zdecydować się na operowanie techniką laparoskopową. Bywa jednak i tak, że po wprowadzeniu narzędzi do jamy brzusznej, okazuje się, że np. stan wyrostka jest poważniejszy niż wynikało to z wcześniejszych badań i może dojść do jego pęknięcia (perforacji). Wtedy już w trakcie zabiegu zmienia się technikę operacyjną – laparoskopię zastępuje się techniką tradycyjną.
11. Nie operuje się kobiet w ciąży, u których doszło do zapalenia wyrostka robaczkowego
Mit. U kobiet w ciąży powiększająca się macica sprawia, że wyrostek zostaje przesunięty do góry i wtedy ból może pojawić się nawet w okolicy prawego podżebrza, a to może sugerować np. ostre zapalenie pęcherzyka żółciowego. Z tego powodu trudniej jest diagnozować kobietę w ciąży. Kiedy jednak diagnoza się potwierdzi, niezbędna jest operacja (przeprowadza się ją niezależnie od stanu zaawansowania ciąży), bowiem "rozlanie się" wyrostka powoduje groźne dla kobiety i płodu zapalenie otrzewnej.
12. Gdy doszło do przedziurawienia wyrostka i zapalenia otrzewnej, konieczne są antybiotyki
Fakt. Ponadto po operacji zostawia się na jakiś czas dren umożliwiający odpływ wydzielin z jamy brzusznej. Zwykle po tygodniu pacjent odzyskuje siły, a po kolejnym tygodniu wraca w pełni do zdrowia.
Zdarza się, że w wyniku zapalenia wyrostka robaczkowego dochodzi do powstania nacieku okołowyrostkowego. Wówczas pacjent pozostaje w szpitalu 2-3 tygodnie i jest leczony antybiotykami. Ale i tak, po wchłonięciu nacieku, wyrostek (jako źródło zakażenia) trzeba usunąć.
Porady eksperta