Odporność organizmu - wróg i sprzymierzeniec
Odporność organizmu to sprawa bardzo ważna. Jeśli twój układ odpornościowy dobrze działa, bez trudu poradzi sobie z wirusami, bakteriami czy grzybami. I nie zachorujesz. Gdy jest osłabiony, groźna może być każda infekcja. A jeśli reaguje zbyt gwałtownie, pojawiają się choroby z autoagresji.
Spis treści
Każde dziecko dostaje ten wspaniały posag od mamy. Przez łożysko przechodzą bowiem z matczynego organizmu przeciwciała, które przez pierwsze 6-9 miesięcy po porodzie chronią dziecko przed chorobami. Jeśli jest karmione piersią, wrodzona odporność utrzymuje się dłużej. Niestety, po pierwszym roku życia każdy z nas musi pracować na zbudowanie własnej odporności. A robimy to na kilka sposobów, m.in. szczepiąc się przeciw konkretnej chorobie lub chorując.
Limfocyty a odporność organizmu
Główną rolę w mechanizmie odpornościowym odgrywają limfocyty - rodzaj leukocytów, czyli białych ciałek krwi. Komórki te powstają w szpiku kostnym, a następnie przechodzą do krwi. Zanim zaczną pełnić swoją funkcję, muszą dojrzeć. Limfocyty T robią to w grasicy, a limfocyty B w grudkach chłonnych jelit albo węzłów chłonnych.W czasie np. epidemii grypy wdychamy wirusy "wykichane" w powietrze przez chorych. Osiadają one na śluzówkach nosa oraz gardła i wnikają przez nie do wnętrza organizmu. Już na początku część intruzów napotyka na pierwszą linię obrony, czyli makrofagi. Komórki te pochłaniają drobnoustrój, trawią go i analizują jego skład. Po takiej obróbce limfocyty B łatwo rozpoznają składniki wirusa jako obce i przekształcają się w tzw. komórki plazmatyczne - istną fabrykę przeciwciał.
Układ odpornościowy: immunoglobuliny
Organizm człowieka produkuje wiele rodzajów przeciwciał (immunoglobulin). Są zbudowane głównie z białek i mają kształt litery Y. Przeciwciała przyczepiają się do intruza ramionami igreka i unieszkodliwiają go. Przy odpowiednim zapasie limfocytów w organizmie bitwa zostaje wygrana. Problem w tym, że rozpoznanie antygenu, a następnie produkcja odpowiedniej ilości przeciwciał trwa kilka dni. A my przez ten czas po prostu mamy grypę.
Na szczęście przy następnej grypie organizm szybciej rozpocznie walkę z wirusami. Będzie tak dlatego, że już na początku pierwszej w naszym życiu grypy niewielka część limfocytów przekształca się w komórki pamięci immunologicznej. Zapamiętują one, jak wygląda napotkany wirus. Potem siedzą sobie spokojnie w węzłach chłonnych aż do następnej inwazji. Jeżeli zarazimy się tym samym drobnoustrojem, natychmiast rozpoczynają produkcję potrzebnych przeciwciał. Dzięki temu szybciej powracamy do zdrowia.
Rak i choroby z autoagresji
Limfocyty T działają inaczej. Zajmują się rozpoznawaniem jako obcych komórek nowotworowych. Wchodzą wówczas w bezpośredni kontakt z intruzem i niszczą go bez udziału przeciwciał. To ważne, bo dziennie w organizmie powstaje około 4 tys. komórek rakowych!Niestety, limfocyty T tak samo traktują komórki nowotworowe, jak i komórki transplantowanych narządów. W przypadku przeszczepów takie zachowanie jest fatalne, bowiem zostaje zniszczony narząd, który miał ratować życie. Dlatego osoba po przeszczepie dostaje duże dawki sterydów i cytostatyków. Leki te likwidują limfocyty T. Osłabia to ogólną odporność organizmu, ale zapobiega odrzuceniu przeszczepu. Niekiedy reakcje odpornościowe są naszą zmorą. Tak jest w przypadku tzw. chorób z autoagresji (należy do nich np. toczeń). System odpornościowy chorego traktuje tkanki własnego organizmu jako wrogie i niszczy je.
Na wzmocnienie
Wypoczywaj i wysypiaj się.
Nie pal papierosów i nie nadużywaj alkoholu.
Hartuj się, dużo spaceruj.
Ćwicz lub uprawiaj jakiś sport.
Jedz warzywa i owoce.
Zimą chodź do sauny.
Lecz do końca infekcje.