Metody LECZENIA ŻYLAKÓW
Metod leczenia żylaków jest kilka, wybór zależy od zaawansowania choroby, oceny lekarza, stanu pacjenta oraz twojej decyzji. Jednak tylko operacja daje gwarancję, że pozbędziesz się żylaków raz na zawsze.
Leki - wspomagają pozostałe metody leczenia żylaków, zmniejszają nasilenie objawów i opóźniają rozwój choroby. Nawet jeśli są dostępne bez recepty, powinniśmy poradzić się lekarza. Wzmacniają żyły i uszczelniają ich ściany, polepszają krążenie w naczyniach włosowatych, działają przeciwzapalnie. Mogą być w formie tabletek czy kropli doustnych lub w formie maści i żelów do smarowania.
Ucisk stopniowany (kompresjoterapia) - polega na nierównomiernym, zmniejszającym się od stopy do pachwiny uciskaniu nogi specjalnymi elastycznymi pończochami lub rajstopami uciskowymi albo specjalną opaską uciskowa (bandażem). Sprawdza się zarówno w zapobieganiu żylakom jak i w przypadku gdy są one niewielkie oraz u osób, które nie chcą lub nie mogą poddać się ostrzykiwaniu lub operacji a także po operacjach. Rajstopy lub bandaż zakładamy przed wstaniem z łóżka. Rajstopy mają cztery klasy ucisku, zanim je kupisz, zmierz bardzo starannie obwód nogi na różnych poziomach, by wybrać właściwy rozmiar.
Obliteracja (skleroterapia) - to wstrzykiwanie do żylaków cienką igłą jednego ze specjalnych preparatów, wywołujących stan zapalny ścian żyły. Po wstrzyknięciu żylak twardnieje i jest bolesny - objawy te ustępują po kilku dniach. Żyła zarasta, krew przestaje płynąć i żylak stopniowo zanika - krew nim płynącą przechwytują okoliczne żyły powierzchniowe. Po kilkunastu godzinach można wrócić do normalnego życia. U około 15 proc. chorych mogą się pojawić w miejscach wstrzyknięcia przebarwienia. Niekiedy konieczne jest powtórzenie zabiegu. Wadą jest to, że często po pewnym czasie problem powraca.
Operacja - to najskuteczniejszy sposób leczenia żylaków. Wykonuje się ją, gdy żylaki są bardzo rozległe, powiększają się mimo stosowania innych metod leczenia, bardzo szpecą, krwawią, powodują owrzodzenia, są wypełnione zakrzepami i zmienione zapalnie. Ilość cięć zależy od wielkości żylaków i ich umiejscowienia. Niestety, nawet po najlepiej wykonanej operacji u około 40 procent operowanych pojawiają się nawroty. Ich przyczyną jest pojawienie się niedomykalności zastawek w żyłach, które w czasie operacji były jeszcze zdrowe. Choć poniższe opisy są dość drastyczne, to w rzeczywistości operacje żylaków są mało bolesne, wykonuje się najczęściej w znieczuleniu zewnątrzoponowym. Jest wiele metod, którymi można je przeprowadzić.
Stripping żyły odpiszczelowej (metoda Babcocka) - to metoda najczęściej stosowana. Chirurg dokonuje dwu nacięć, jednego w pachwinie, drugiego w okolicy kostki i wprowadza do żyły w pachwinie sondę (stripper) o kształcie cienkiego kabla lub nitki. Przesuwa go do poziomu kostki, gdzie wychodzi na zewnątrz przez drugie małe nacięcie. Następnie przymocowuje go do końca żyły zmienionej chorobowo i wyciąga ją. Wymaga krótkiej hospitalizacji, w trakcie której pacjent szybko zaczyna chodzić. Po operacji nacięć nie zszywa się a zamyka plastrami lub pojedynczymi szwami, dzięki czemu zostają drobne, nieszpecące blizny.
Metoda kriochirurgiczna (zamrażanie) tym różni się od operacji metodą Babcocka, że do żyły wprowadza się sondę, którą można chłodzić. Po jej oziębieniu żylaki się do niej przyklejają i można je z łatwością wyciągnąć albo zostawić, bo pod wpływem zamrożenia żyła zostaje uszkodzona, co prowadzi do jej zarastania. Na podobnej zasadzie, tyle że przy wykorzystaniu wysokiej temperatury, działa metoda koagulacji - wprowadzoną do żyły sondę rozgrzewa się, ściany żyły zostają uszkodzone i z czasem naczynie zarasta.
Laser - pozwala na zamknięcie światła dużej żyły bez wykonywania nacięć na skórze, co jest niemożliwe do uzyskania metodami tradycyjnymi. Bezpośrednio po zabiegu chory może wstać i chodzić - nie ma potrzeby leżenia czy hospitalizacji.
Porady eksperta
Pajączki (teleangiektazje) to poszerzone do średnicy około 1 mm naczynia włosowate w skórze. Najczęściej pojawiają się w górnej połowie podudzia i dolnej części ud. Nie są bolesne, czasem mogą swędzieć, a wyjątkowo rzadko ulegają pęknięciu powodując niewielkie krwawienie. Nie są groźne, ale często są pierwszym objawem przewlekłej choroby żylnej (PChŻ). Likwiduje się je metodą obliteracji (ostrzykiwania) lub przy pomocy lasera.