LASEROWE USUWANIE ŻYLAKÓW - nowoczesna metoda na pozbycie się żylaków
Teraz żylaki można usunąć podczas krótkiego zabiegu laserowego i nazajutrz wrócić do pracy! A do niedawna jeszcze jedyną metodą pozbycia się dużych żylaków była operacja, związana potem z długą rekonwalescencją. Dowiedz się, jak wygląda laserowe usuwanie żylaków.
Widoczne żylaki ma co trzecia kobieta po 45. roku życia i co piąty mężczyzna. Szpecą nogi, ale przede wszystkim stanowią problem zdrowotny. Zaburzenia w przepływie krwi sprzyjają bowiem tworzeniu się zakrzepów i groźnemu zakrzepowemu zapaleniu żył (jego następstwem może być nawet zator tętnicy płucnej). Żylaki często prowadzą też do zapaleń tkanki podskórnej i rozwoju trudno gojących się owrzodzeń. Rozciągnięte ścianki żył są słabe, skóra nad nimi staje się cienka i napięta, więc nawet lekki uraz może spowodować ich pęknięcie. Ponadto żylakom na co dzień zwykle towarzyszą także „drobniejsze” dolegliwości: obrzęki, drętwienie i uczucie ciężkości nóg, kurcze i bóle łydek.
Laserowe usuwanie żylaków - zamykanie chorej żyły
Metod usuwania żylaków jest wiele, a od niedawna jest jeszcze jedna – metoda EVLT. Na czym polega? Jej istotą jest wyłączenie z krwiobiegu żyły, w której krew cofa się i zalega, powodując tworzenie żylaków. Usuwa się więc nie tylko same żylaki, ale też przyczynę ich powstania. W tym celu wykorzystywana jest energia lasera. Zabieg przeprowadzany jest w warunkach ambulatoryjnych. Pod kontrolą aparatu USG lekarz nakłuwa żyłę, wprowadza do niej cienki cewnik, a następnie wsuwa do niego światłowód. Uruchamia laser i zaczyna stopniowo wysuwać cewnik z żyły wraz ze światłowodem. Energia lasera jest absorbowana przez hemoglobinę, co powoduje termiczne uszkodzenie wewnętrznej powierzchni niewydolnej żyły. W efekcie następuje jej obkurczenie i całkowite zamknięcie. Na koniec lekarz zakłada na nogę opatrunek uciskowy – zwykle jest to specjalna pończocha, którą trzeba nosić przez kilka dni. Nie ma żadnych szwów, a potem ich zdejmowania.
Jak powstają żylaki?
Krew płynąca w kierunku serca pokonuje drogę „pod górę”, co umożliwiają jej zastawki – małe fałdki wewnętrznej błony naczyń żylnych. Gdy zastawki działają nieprawidłowo, część krwi zaczyna się cofać: zamiast płynąć z żył powierzchownych do głębokich i dalej do serca, pokonuje drogę odwrotną – z żył głębokich płynie do powierzchownych i w nich zalega. Jej nacisk na ścianki żył zwiększa się, a to je osłabia – w końcu ulegają rozszerzeniu i zniekształceniu. Skłonność do tworzenia się żylaków można odziedziczyć. Ale na niewydolność zastawek żylnych wpływ ma także tryb życia (brak ruchu, praca stojąca lub siedząca, palenie papierosów), nadwaga, przewlekłe zaparcia, a ponadto stosowanie środków hormonalnych czy hormonalne zawirowania podczas ciąży.
Zalety laserowego usuwania żylaków
Nie sposób jej przecenić, zwłaszcza gdy trzeba zlikwidować duże żylaki. Metodą stosowaną do niedawna w takich przypadkach był głównie stripping. To poważna operacja przeprowadzana w pełnym znieczuleniu, podczas której nacina się i podwiązuje niewydolną żyłę w pachwinie i okolicy kolana, a następnie ją wyciąga. Wiąże się to z ryzykiem komplikacji (np. uboczne skutki narkozy, powstanie rozległych krwiaków), długą rekonwalescencją (ok. 2 tygodni), pozostaniem widocznych blizn. Dlatego świetną alternatywą dla strippingu jest laserowa terapia endożylna. Zabieg nie wymaga pobytu w szpitalu i nie jest bolesny: przeprowadza się go w znieczuleniu miejscowym (ale na życzenie pacjenta, który np. boi się wkłucia w żyłę, można zastosować znieczulenie ogólne). Trwa tylko 30–40 minut (z czego samo oddziaływanie światłem lasera zaledwie ok. 3 minut). Jeśli jest taka potrzeba, to podczas jednej sesji można zamknąć żyły w obu nogach. Po zabiegu pacjent pozostaje na obserwacji przez 15 minut, po czym może wrócić do domu, a następnego dnia do normalnych zajęć, unikając jedynie dużego wysiłku fizycznego. Już po ok. 8 dniach żylaki znikają bez śladu. Ryzyko komplikacji związanych z takim zabiegiem jest znikome. Są to przemijające przebarwienia skóry i łatwe do wyleczenia zapalenia żył powierzchownych – prawdopodobieństwo wystąpienia takich komplikacji wynosi 1 na 100 przypadków. Cena wykonania zabiegu na jednej nodze laserową metodą endożylną wynosi ok. 2,5 tys. zł, nie refunduje jej NFZ.
Dla kogo jest dobra metoda laserowego usuwania żylaków
Za pomocą techniki endożylnej można usuwać nie tylko duże żylaki, ale także pajączki i teleangiektazje, leczyć owrzodzenia żylakowate. O zastosowaniu takiej terapii decydują badania wstępne: USG Doppler (bada przepływ krwi w żyłach za pomocą ultradźwięków) i konsultacja chirurga. W ten sposób określa się przyczynę zmian żylakowatych i ocenia, czy zabieg laserowy jest rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem. Potem wykonuje się morfologię z grupą krwi i czasami krzepnięcia (względnym przeciwwskazaniem są zaburzenia krzepnięcia). Doświadczenie pokazuje, że na 100 pacjentów zgłaszających się na zabieg u 75 można go przeprowadzić.
miesięcznik "Zdrowie"
Porady eksperta