Ważny zakaz u dentysty już od 1 stycznia. Czas na nowe przepisy Unii Europejskiej
Od 1 stycznia 2025 roku w gabinetach stomatologicznych na terenie całej Unii Europejskiej nie będzie można stosować amalgamatu stomatologicznego. Wszystko za sprawą nowych przepisów, których zadaniem jest ochrona zdrowia. Oznacza to, że udając się do dentysty, nie wykonamy już znanych dotąd plomb. Sprawdzamy szczegóły.
31 lipca br. weszło w życie unijne rozporządzenie dotyczące używania rtęci. Tego rodzaju składnik jest elementem używanych przez lata plomb. Choć Narodowy Fundusz Zdrowia już od 2022 roku odstąpił od ich stosowania, to jednak nie brakuje krajów, które wciąż nie wdrożyły takich zmian, w tym choćby Czechy, czy Słowacja, które mają czas do 30 czerwca 2026 roku.
Plomby z rtęcią zakazane. Zmiany już od 1 stycznia
Unia Europejska wskazuje, że nie ma powodów, które determinują konieczność używania rtęci do wypełnień stomatologicznych. Dlatego zdecydowano, że czas prowadzić nowe przepisy, które uregulują tę kwestię. W związku z tym od 1 stycznia 2025 roku będzie obowiązywał zakaz korzystania z rtęci w gabinetach dentystycznych.
Specjaliści wskazują, że na rynku są inne materiały, które z powodzeniem mogą zastąpić rtęć, ponieważ są trwałe, a co więcej cechuje je większa estetyka. Cena różni się niewiele, natomiast zdecydowanie zamienniki te są bezpieczne dla pacjenta, czego nie można powiedzieć o rtęci.
Amalgamat stomatologiczny przez lata był bardzo powszechnym rodzajem wypełniania ubytków a jego skład to w 1/2 stopy metali takich jak miedź, cyna i cynk, choć najczęściej do produkcji używano srebra. Pozostałe 50% składu stanowiła rtęć, a zatem nie mówimy o śladowe ilości, ale o poważnym stężeniu, które miało kontakt z zębiną, pobliskimi tkankami oraz krwiobiegiem.
Jeszcze dwa lata temu nowoczesne uzupełnienia światło-utwardzalne przysługiwały pacjentom, którzy zgłaszali ubytki w najbardziej widocznych zębach, a zatem mowa o jedynkach, dwójkach lub trójkach, lub określonej grupie pacjentów takich jak kobiety w ciąży, matki karmiące oraz dzieci i młodzież. Natomiast już od 2022 roku wszyscy pacjenci mają do nich prawo w ramach leczenia na NFZ, bez względu na umiejscowienie ubytku.
Polecany artykuł:
Rtęć u dentysty. Szkodzi nie tylko pacjentom
Na przestrzeni lat ustalono, że korzystanie z uzupełnień zawierających rtęć może przyczyniać się do wielu chorób. Pod uwagę wzięto nie tylko problemy autoimmunologiczne, ale również zmiany o podłożu neurologicznym takie jak choroba Alzheimera czy parkinson.
To jednak nie wszystko, ustalono, że stosowanie tego rodzaju plomb wpływało także na zdrowie samych dentystów. Wykazano wysokie stężenie rtęci w moczu personelu i było ono nawet cztery razy wyższe w porównaniu do osób niezwiązanych z pracą w gabinetach stomatologicznych.
Warto zaznaczyć, że zakaz obejmuje nie tylko samą plombę, ale również stosowanie lamp z rtęcią. Natomiast ich produkcja, eksport, czy import zostaną objęte zakazem najpóźniej do 2027 toku.
Wymiana plomby z amalgamatem na NFZ? Jest warunek
Biorąc pod uwagę fakt, że przez lata stosowano plomby zawierające rtęć, wielu z nas najprawdopodobniej ma choć jedną sztukę w swoich zębach. Nie oznacza to jednak, że można tak na zawołanie pozbyć się wypełnienia i wymienić je na nowoczesne w ramach dentysty na NFZ.
Tego typu świadczenie wykonywane jest wyłącznie w sytuacjach wystąpienia wskazań medycznych. Jak informuje portal Infodent24, nie jest łatwo znaleźć też taki gabinet, ponieważ tego typu zabieg mogą wykonać wyłącznie specjaliści, którzy posiadają specjalny separator amalgamatu.
A koszt takiego sprzętu sięga nawet kilkunastu tysięcy złotych. A zatem nawet udając się do prywatnego gabinetu, nie mamy pewności, czy w danym miejscu uda się usunąć stare plomby z dodatkiem rtęci.