Po zdjęciu szwów [Porada eksperta]

Po ekstrakcji ósemki dolnej wszystko mi się ładnie wygoiło, ból i opuchlizna zniknęły i poszłam na zdjęcie szwów. Na następny dzień zaczęłam czuć lekki dyskomfort w miejscu po usuniętym zębie. Okazało się, że dziąsło tuż przy siódemce nie jest zrośnięte i że jest tam dosyć głęboka dziura, do której wpadają szczątki jedzenia. Czy jest to powód do niepokoju? Czy powinnam iść na ponowne założenie szwów? Nic mnie nie boli, jednak non stop po jedzeniu mam problem...

Obawiam się, że brak całkowitego zasklepienia się rany powstał wcześniej. Raczej mało prawdopodobne jest, by powstało ono po zdjęciu szwów (chyba, że zostały one zdjęte za wcześnie – przed 10 dniem po zabiegu). Proszę się nie martwić, ta "dziura" zniknie. Wymaga to jednak trochę czasu. Do tego momentu musi Pani restrykcyjnie przestrzegać zasad higieny. Zęby muszą być nitkowane, szczotkowane, a jama ustna płukana. Płukanie musi być dość częste (6-8 x dziennie) płukanką dentystyczną lub wyciągiem z szałwi bądź rumianku, może to być również roztwór sody kuchennej (łyżeczka sody na szklankę letniej wody). W ostateczności może to być zwykła woda. Najważniejsze jest, by zębodół pozostał wolny od resztek pokarmowych. Ponowne zakładanie szwów nie ma sensu, wręcz jest zabronione. Najważniejsze jest, jak wspomniałam wyżej, restrykcyjne dbanie o higienę, a rana zagoi się sama.