Opracowano nową metodę wybielania zębów. Jest skuteczna i bezpieczna - zapewniają badacze
Najnowsze badanie, opublikowane w czasopiśmie Applied Materials and Interfaces Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego, przedstawia alternatywne rozwiązanie problemu jakim są żółknące zęby. Nowy hydrożel, wybiela zęby bez ich uszkadzania.
Spis treści
Hollywoodzki uśmiech i śnieżnobiałe zęby to marzenia każdego człowieka. Co dziesiąty Amerykanin poddaje się zabiegom sztucznego wybielania. Niestety zabiegi te są nie tylko drogie, ale czasami i szkodliwe dla zębów.
Popularny nadtlenek wodoru
„Próchnica spowodowana biofilmem i przebarwienia zębów to dwa główne problemy w opiece zdrowotnej jamy ustnej” – piszą autorzy badania. „Obecne metody posiadają wady polegające na niewystarczającym ukierunkowaniu biofilmu i nieodwracalnym uszkodzeniu szkliwa”.
Niestety, w obecnych metodach, nawet tych stosowanych przez profesjonalnych dentystów, często wykorzystuje się żele zawierające nadtlenek wodoru i niebieskie światło, które po „połączeniu” wywołują reakcję chemiczną, która pomaga usunąć przebarwienia. Choć efekt potrafi pozytywnie zaskoczyć, to stosowany nadtlenek wodoru może przyczynić się do rozbicia i osłabienia szkliwa.
Alternatywna metoda wybielania zębów – zielone światło
Naukowcy zaczęli szukać alternatywnej metody wybielania zębów, w której nie zostanie wykorzystany nadtlenek wodoru. Na początku próbowali wykorzystać zmodyfikowane nanocząsteczki dwutlenku tytanu, który jest najczęściej używanym białym pigmentem i znajduje się w większości past do zębów. Jednak by uzyskać oczekiwany efekt w postaci śnieżnobiałych zębów, niezbędne było użycie niebieskiego światła.
Zielone światło byłoby bezpieczniejszą alternatywą dla niebieskiego, dlatego też zespół naukowców rozpoczął poszukiwania żelu, który byłby aktywowany właśnie przez ten kolor. Badacze zmieszali ze sobą nanocząsteczki tlenochlorku bizmutu, tlenku miedzi i alginianu sodu. Powstała gęsta pasta, którą zaaplikowali na powierzchnię zanieczyszczonych i przebarwionych od kawy, herbaty i soku zębów. Następnie zęby spryskano roztworem chlorku wapnia, tworząc silnie przylegający hydrożel i wystawiono je na działanie zielonego światła. Co się okazało?
„Reaktywne formy tlenu były skutecznie uwalniane na żądanie pod zielonym światłem, co mogło nie tylko wyeliminować biofilm, ale także wybielić ząb… bez znaczącego uszkodzenia zarówno szkliwa, jak i komórek biologicznych”.
Najnowsza metoda wybielania zębów jest nie tylko mniej destrukcyjna, ale co ciekawe, może mieć korzystny wpływ na zdrowie zębów. W następnym eksperymencie zespół badaczy odkrył, że leczenie nie tylko skutecznie usuwało biofilmy – płytka nazębna, która tworzy się przez stos bakterii przyklejających się do siebie i zębów – ale zabiło aż 94 procent bakterii w nich znalezionych.
W przeciwieństwie do wielu zabiegów dentystycznych, wyniki te nie ograniczają się wyłącznie do szalek Petriego. Zespół przetestował również technikę wybielania na myszach, których usta leczono bakteriami tworzącymi ubytki. Wyniki również były obiecujące.