Gorzej niż parodontoza. 30 proc. Polaków zagrożonych bezzębiem

2025-01-03 22:36

Chyba dla nikogo nie jest zaskoczeniem, że stan polskiego uzębienia i opieka stomatologiczna są w fatalnym stanie. Ale 9 mln bezzębnych Polaków? Wbrew wciąż pokutującym przekonaniom winna nie jest wyłącznie próchnica. Nieprawdziwy jest też pogląd, że "nagle wypadają zdrowe zęby".

Gorzej niż parodontoza. 30 proc. Polaków zagrożonych bezzębiem
Autor: GettyImages

Jak przypomina dr Barbara Sobczak, lekarz implantolog, 9 mln Polaków nie ma zębów, a połowa populacji ma braki w uzębieniu.

- W moim gabinecie często obserwuję, że osoby, które przez lata unikały leczenia, zgłaszają się dopiero w momencie, gdy konsekwencje choroby przyzębia są bardzo zaawansowane. Tymczasem wczesna diagnoza i odpowiednie leczenie mogą zatrzymać proces chorobowy i zapobiec trwałym skutkom - mówi stomatolożka.

Tak, za powszechnymi protezami w naszym kraju stoją często zęby utracone z powodu chorób przyzębia. Lekarka wyjaśnia, na czym dokładnie polega agresywna choroba przyzębia, zwana też agresywnym zapaleniem przyzębia.

Poradnik Zdrowie: Zdrowo Odpytani, odc. 8 Stomatologia

Agresywna choroba przyzębia - co to takiego

Trudno powiedzieć, skąd wziął się mit, że paradontoza to schorzenie, które polega na wypadaniu zdrowych zębów. Osoby, które w niego nie wierzą, często reprezentują pogląd równie niedorzeczny, który sugeruje, że to problem błahy, polegający przede wszystkim na podkrwawianiu dziąseł, ewentualnie nadwrażliwości zębów, w wyniku odsłonięcia szyjek zębowych.

Niestety, taka "parodontoza", potoczne określenie agresywnego zapalenia przyzębia, nie istnieje. Prawdziwe schorzenie nie zatrzymuje się samo z siebie, a raczej szybko rozwija, prowadząc do czegoś gorszego niż sama parodontoza.

Konsekwencje agresywnego zapalenia przyzębia to zanik kości szczękowej, rozchwianie zębów, a ostatecznie ich utrata

- wyjaśnia dr Sobczak. I potem mamy miliony bezzębnych rodaków.

Agresywne zapalenie przyzębia – skąd się bierze problem

Agresywna choroba przyzębia to poważne schorzenie, które rozwija się stosunkowo szybko i prowadzi do destrukcyjnych zmian w strukturach otaczających zęby. Jest skutkiem nadmiernego rozwoju płytki nazębnej. Niestety, usuwanie jej w gabinecie stomatologicznym bywa wciąż traktowane jako zbędny luksus.

Oczywiście, nie u wszystkich płytka rozwija się tak samo, a konsekwencje jej obecności są identyczne. Niewątpliwie problem zaczyna się już na etapie niewłaściwej higieny jamy ustnej, a sprzyja mu ogólne osłabienie organizmu (wynikające choćby z kiepskiej diety) i czynniki genetyczne.

Niestety, tak to już jest, że jeśli masz "słabe zęby i dziąsła", trzeba o nie bardziej dbać.

- Dziś choroby przyzębia dotykają coraz młodszych pacjentów - podkreśla dr Sobczak i dodaje:

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że problemy w obrębie jamy ustnej mogą prowadzić do poważnych zmian, które w efekcie końcowym mogą skutkować utratą zębów. Brak odpowiedniego leczenia często prowadzi do zaniku kości szczękowej, co dodatkowo pogłębia problem.

Sonda
Jak często usuwasz kamień nazębny u stomatologa?

Agresywna choroba przyzębia- objawy na różnych etapach choroby

Początkowe objawy agresywnego zapalenia przyzębie nie są alarmujące.

Pojawia się krwawienie dziąseł, często podczas szczotkowania zębów, co tłumaczymy choćby twardością szczoteczki. Innym symptomem jest opuchlizna i zaczerwienienie dziąseł, które stają się bolesne i rozpulchnione.

Odsłonięte szyjki zębowe, nieprzyjemny zapachem z ust związany z rozwijającą się infekcją, czy rozchwianie zębów wskutek zaniku kości szczękowej, a także ból podczas gryzienia lub żucia - to już jest czerwona flaga, a jednak i ten etap bywa bagatelizowany.

W zaawansowanym stadium dochodzi do tworzenia się kieszonek przyzębnych, gdzie gromadzą się bakterie, co prowadzi do postępującego zaniku kości i utraty zębów.

Choroba rozwija się szybciej u osób z predyspozycjami genetycznymi, ale jej wystąpienie jest także związane z nieprawidłową higieną jamy ustnej, paleniem tytoniu, cukrzycą czy stresem, dlatego wczesne rozpoznanie i interwencja stomatologiczna są kluczowe dla zahamowania jej rozwoju

- przypomina lekarka.

Poradnik Zdrowie Google News
Autor:

Agresywne zapalenie przyzębia - co można na to poradzić

Regularne wizyty kontrolne u stomatologa oraz edukacja na temat dbania o zdrowie jamy ustnej to podstawowe elementy w zapobieganiu poważnym problemom z zębami.

Zapalenie przyzębia we wczesnym stadium to choroba, którą można leczyć, dlatego kluczowa jest jej wczesna diagnoza. Profilaktyka i świadomość zagrożeń wśród pacjentów mają ogromne znaczenie. Im szybciej zaczniemy działać, tym mniejsze ryzyko wystąpienia nieodwracalnych konsekwencji zdrowotnych, takich jak utrata zębów czy zanik kości szczękowej.

Trzeba przy tym pamiętać, że proces chorobowy można zatrzymać, ale nie cofnąć. To nie jest choroba, która sama minie. Potrzebna jest pomoc stomatologa - niejednokrotnie leczenie antybiotykami, a nawet zabiegi chirurgiczne.