Dentysta: o tej porze dnia nie jedz przez 2 godziny. Tak zadbasz o zęby
Zdrowe zęby są niezwykle ważne. Większość z nas zna podstawy pielęgnacji, jak szczotkowanie i nitkowanie ich dwa razy dziennie. Pewien dentysta twierdzi jednak, że to nie wystarczy. Ma on jednak sposób, by były zdrowe.
Dr Alex Foo jest stomatologiem. Jak twierdzi, by zachować zdrowe zęby, nie wystarczy podstawowa pielęgnacja. Choć oczywiście szczotkowanie i nitkowanie ich dwa razy dziennie jest niezbędne do zachowania higieny jamy ustnej, to potrzebować będziemy jeszcze czegoś więcej.
Odczekaj dwie godziny po tym posiłku. Zęby będą zdrowsze
Nagradzany dentysta twierdzi, że jeśli chcemy zapobiec niszczeniu zębów, niezbędne będzie "dać im odpocząć" po obiedzie. Dwugodzinna "sjesta" po posiłku w południe może być pomocna we wzmacnianiu zębów i zapobieganiu próchnicy.
W swojej rozmowie z portalem Express wyjaśnił, że pozwolenie ślinie na naturalne czyszczenie i remineralizację zębów przez co najmniej dwie godziny po posiłku możne znacznie zmniejszyć ryzyko erozji szkliwa i próchnicy.
Wytłumaczył, że po południu pH naszej śliny rośnie gwałtownie. Dzięki temu jest ona znacznie skuteczniejsza w ochronie naszych zębów i pomaga przy remineralizacji szkliwa.
Podkreślił również, że jedzenie, które wybieramy na lunch nie tylko wpłynie na jakość naszej śliny przez resztę dnia, ale zdrowe wybory pozwolą zachować higienę jamy ustnej.
Jak zdradził na przykład sałatka, czy inne zdrowe opcje, będą bardzo dobre dla naszej jamy ustnej.
Eksperci podkreślają. Mała zmiana może zrobić ogromną różnicę
Inni eksperci również podzielają poglądu doktora Foo. Osoby, które chcą zachować higienę jamy ustnej powinny unikać w trakcie posiłków fermentujących węglowodanów jak: biały chleb, makaron, chipsy, płatki śniadaniowe i krakersy.
Są one szkodliwe dla zębów, ponieważ w trakcie żucia rozkładają się one na cukry. Co więcej, te konkretne węglowodany zwiększają kwasowość jamy ustnej, ponieważ ślina musi pracować dłużej, aby usunąć gumowate jedzenie z zębów, co zwiększa ryzyko próchnicy zębów.
Aby chronić zęby, dr Foo zaleca unikanie podjadania i spożywania innych niż woda napojów w ciągu dwóch godzin po lunchu. Jak tłumaczy, ślina ma wtedy czas spełnić swoje zadanie, utrzymując zęby w czystości i chroniąc je przed próchnicą.
Podkreślił, że tak drobna zmiana w rutynie może mieć ogromne znaczenie dla długoterminowego zdrowia zębów.
Nie oznacza to jednak, że powinniśmy zapomnieć o regularnym szczotkowaniu nitkowaniu. Zęby najlepiej myć przed śniadaniem, by uchronić je przed szkodliwymi kwasami zawartymi w jedzeniu i napojach. Na koniec dnia, najlepiej będzie odczekać około 30 minut od ostatniego posiłku, by dać szkliwu czas na remineralizacje i stwardnienie po narażeniu na kwaśne pokarmy.