Ból zęba po złamaniu i doklejeniu plomby [Porada eksperta]

Siedem lat temu złamałam sobie 1/3 górnej dwójki. Mam doklejoną plombę, ale nie mam korony. Od pół roku obserwuję dziwny ból w tym miejscu. Ból występuje nad zębem tak jakby w dziąśle, jest pulsujący. Na początku pojawiał się wieczorem, teraz też w dzień. Nie mogę spać na tym boku, bo mnie uwiera, czuję ucisk. Nie jest to ból nie do wytrzymania, ale jest. Nie wiem, co jest przyczyną tego bólu. Byłam już u 2 różnych stomatologów, u 1 miałam zdjęcie RTG i nic nie wykazało. Dziąsła są zdrowe, różowe. W zębie też wszystko ok. Druga dentystka też stwierdziła, że nic nie widzi, ale być może czuję obrzęk, bo 1/3 plomby na zębie może uciskać dziąsło z powodu obciążenia? Czy to może być przyczyna? Dostałam poradę, że można rozwiercić ząb i zobaczyć, co się dzieje, ale wtedy doklejona część zęba może się odłamać. Wtedy zrobiłabym koronkę. W przyszłości i tak zamierzam zrobić koronę, bo nic nie trwa wiecznie. Boję się, że nawet jeżeli przeleczę ząb kanałowo (tak mi poradziła dentystka przed założeniem korony), to dalej będę czuła dyskomfort. Nie wiem co robić, czy faktycznie problem leży w tym, że ząb był złamany, jest obciążony i powoduje stan zapalny. Czy to coś innego?

Sugeruję wykonać małe, celowane zdjęcie bolącej dwójki. Zdjęcie pokaże, czy nie ucierpiała kość wyrostka, który jest dookoła zęba, czy nie doszło do złamanie samego korzenia. Jeśli nie ma zmian, prawdopodobnie ząb obumiera. Na skutek urazu zostały przerwane włókna naczyniowo-nerwowe. Leczenie endodontyczne (kanałowe) ustabilizuje sytuację.