Depresja mojej dziewczyny [Porada eksperta]
Moja dziewczyna ma 14 lat, a ja ma 16. Ona ma depresję. Od dłuższego czasu chce się zabić i żegna się ze mną praktycznie codziennie. Nie wiem co mam robić. Staram się pomóc, ona nawet mnie prosi czasami o pomoc, ale ja czuję się bezradny. Zachęcam ją do zgłoszenia się do specjalisty. Ona jednak nie chcę powiedzieć o tej chorobie swoim rodzicom, bo boi się i wie że oni i tak tego nie zrozumieją. Do lekarza też nie chce jechać, bo myśli że lekarz skaże ją na śmierć. Co robić? Jak ją wyleczyć? Uda się bez wizyt u lekarza?
Ta sytuacja przerasta Pana możliwości pomocy. Trzeba jej to otwarcie powiedzieć i przekazać sprawę rodzicom, komuś z bliskich albo lekarzowi. Ona się nie zgadza, ale chyba nie chce, by jej deklaracje nie były traktowane poważnie. A jeśli są poważne - to zrozumie, że wobec zagrożenia życie nie można pozostawać bezczynnym. W polskim prawie takie sytuacje kwalifikują się do leczenia w szpitalu psychiatrycznym wbrew woli, póki nie ustąpi zagrożenie. Chorzy mogą mieć o to pretensje, jednak po wyzdrowieniu przestają je mieć i cieszą się odzyskanym życiem. Pozdrawiam!
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta