Pam z „The Office” ciężko chorowała. Aktorka ujawniła, że walczyła z rakiem
Jenna Fischer, amerykańska aktorka znana z roli Pam w „The Office”, niedawno ujawniła, że przez długi czas ukrywała przed światem swoją walkę z poważną chorobą. W 2023 roku zdiagnozowano u niej nowotwór, który trzymała w tajemnicy, starając się stawić czoła problemom.
Kto grał Pam w „The Office”?
Jenna Fischer to amerykańska aktorka, która urodziła się 7 marca 1974 roku. Zdobyła ogromną popularność dzięki roli Pam Beesly, recepcjonistki w kultowym serialu komediowym „The Office”.
Wcielając się w tę postać, Fischer zyskała szerokie uznanie widzów za swoją naturalność i autentyczność, tworząc ikoniczny wizerunek skromnej, dowcipnej, ale pełnej wewnętrznej siły dziewczyny, która zakochuje się w koledze z pracy.
Za sprawą tej roli stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy telewizji, o której nie da się zapomnieć. Serial zyskał na tyle dużą popularność, że widzowie wracają do niego po latach, a w internecie nie brakuje śmiesznych memów czy filmików w tej tematyce.
Jenna Fischer ma na swoim koncie także inne role filmowe i telewizyjne, występowała w produkcjach, takich jak „Bez smyczy”, „Człowiek sukcesu”, „Ostrza chwały” czy „Mean Girls”. Poza aktorstwem zajmuje się również pisaniem i prowadzeniem podcastu Office Ladies.
Jenna Fischer chorowała na raka
Jenna Fischer jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, na Instagramie obserwują ją niemal 4 miliony osób. Ostatnio zdecydowała się podzielić z fanami czymś, co przez długi czas trzymała w tajemnicy. W opublikowanym poście ujawniła, że zdiagnozowano u niej nowotwór.
W październiku 2023 roku opublikowałam na Instagramie swoje zdjęcie przygotowujące do rutynowej mammografii z żartobliwym przypomnieniem, aby dbać o swoje tykające worki czasu à la Michael Scott. Po niejednoznacznych wynikach mammografii z powodu gęstej tkanki piersi mój lekarz zlecił USG. Znaleźli coś w mojej lewej piersi. Zlecono biopsję. Następnie, 1 grudnia 2023 roku, dowiedziałam się, że mam raka piersi w stadium 1
- wyznała aktorka.
Wczesne wykrycie pozwoliło na wyleczenie nowotworu. Kobieta przeszła operację, 12 cykli chemioterapii i 3 tygodni radioterapii, w wyniku czego straciła wszystkie włosy. Udało jej się jednak ukryć ten fakt przed światem.
Dzięki wspaniałym perukom i czapkom z włosami mogłam poczekać do dzisiaj, aby ujawnić wszystko, co się ze mną dzieje. Jeżeli czekałabym 6 miesięcy dłużej, wszystko mogłoby skończyć się dużo gorzej. Nowotwór mógłby się rozprzestrzenić
- dodała.
Aktorka wyraziła głęboką wdzięczność wobec swoich bliskich, którzy byli przy niej przez cały czas. W szczególności wspomniała o Angeli Kinsey, która wcieliła się w postać Angeli w serialu „The Office”.
Kinsey zakładała czapkę na spotkaniach zespołu, aby Jenna się nie wyróżniała i nikt nie zadawał jej pytań. Ludzie z bliskiego otoczenia również nie byli świadomi, że walczy z chorobą.
Zakończyła post apelując do swoich fanów, aby przypominali kobietom o konieczności wykonywania badań profilaktycznych i regularnie sprawdzali stan swojego zdrowia.
Michael miał rację. Panie, badajcie się. I pamiętajcie, że jeśli otrzymacie diagnozę, to wiele osób będzie gotowych wam pomóc
- podsumowała.