"Kiedyś ludzie nie umierali na raka" - skąd wzięło się to przekonanie?
Niejedna osoba jest zdania, że nowotwory to bolączka współczesnej cywilizacji i w przeszłości ludzie wcale nie umierali z powodu zachorowania na raka. W rzeczywistości jest to tak naprawdę jeden z medycznych mitów – nowotwory złośliwe towarzyszą ludzkości od zarania dziejów i już w najbardziej odległych czasach odpowiadały one za część zgonów. Dlaczego więc niektórzy żywią przekonanie, że kiedyś ludzie nie umierali na raka?
Spis treści
- Nowotwory atakowały ludzi od najdawniejszych czasów
- Nowotworom sprzyjają nie tylko zanieczyszczenia środowiska
- Czasami nowotwór „nie zdążył” się pojawić
- Nowotwory były zawsze, ale nie zawsze je rozpoznawano
Choroby nowotworowe już od dłuższego czasu wymieniane są jako jeden z największych ludzkich problemów zdrowotnych. Niejednokrotnie w różnych mediach można zresztą usłyszeć o kampaniach, których celem jest zarówno zwiększanie świadomości pacjentów na temat potencjalnych objawów raka płuc czy raka piersi i innych nowotworów, ale i propagowanie zachowań, które mogą niwelować ryzyko wystąpienia poważnej choroby.
Jedno można zdecydowanie przyznać – kiedyś nie wspominano o nowotworach tak często, jak ma to miejsce w ostatnich latach. Z tego powodu zdarzają się osoby, które są absolutnie przekonane, że rak to choroba „naszych” czasów i że w przeszłości ludzie nie umierali na nowotwory. W pewnym stopniu takie myślenie wydaje się uzasadnione, w praktyce jednak nie ma ono wiele wspólnego z prawdą.
Nowotwory atakowały ludzi od najdawniejszych czasów
O raku w ostatnich latach mówi się więcej, wtedy jednak, gdy rzadziej o nim mówiono, tak czy siak atakował on różnych ludzi. O nowotworach wspominał chociażby żyjący przed naszą erą Hipokrates, dodatkowo zmiany o charakterze nowotworów stwierdzano również i u starożytnych Egipcjan.
Niektórych ciężko może być przekonać, posługując się informacją o egipskich manuskryptach, które datowane są na około 1500 r. p.n.e. i uznawane są za jedne z pierwszych doniesień o zachorowaniach na raka piersi – w takich przypadkach można wspomnieć o mumiach, u których stwierdzano, że przed śmiercią występował u nich rak kości.
Co ciekawe, nowotwory w rzeczywistości nie są bolączką wyłącznie rodzaju ludzkiego. Zmiany tego rodzaju wykrywano również w odnajdowanych szczątkach neandertalczyków czy prehistorycznych zwierząt.
Nowotworom sprzyjają nie tylko zanieczyszczenia środowiska
Wielokrotnie podkreślane jest to, że zwiększać ryzyko występowania chorób nowotworowych może narażenie na różne substancje, takie jak np. dym papierosowy czy zanieczyszczenia występujące w powietrzu.
Osoby przekonane co do tego, że kiedyś ludzie nie umierali na raka mogą na poparcie swoich przekonań argumentować, że skoro w zamierzchłej przeszłości człowiek nie był narażony na działanie zanieczyszczeń, to najzwyczajniej w świecie nie mógł on zachorować na nowotwór. Ostatecznie okazuje się, że tak jak rzeczywiście ryzyko raka w dawnych czasach mogło być mniejsze, tak jednak zdecydowanie nie zmniejszało się ono do zera.
Należy pamiętać o tym, że sprzyjać kancerogenezie – czyli procesowi nowotworzenia – mogą również i pewne naturalne czynniki. Jednym z nich, który bywa związany z występowaniem raka i przed którym w pełni uchronić się nie jest w stanie nikt, jest promieniowanie ultrafioletowe – od dawna zresztą zwraca się uwagę na związek pomiędzy ekspozycją na światło słoneczne a nowotworami skóry.
W prehistorii sprzyjać nowotworzeniu mogły naturalne toksyny, czynniki radioaktywne, ale i rozmaite bytujące w środowisku drobnoustroje. Wśród patogenów, które mogą mieć związek z nowotworami, wymienia się zarówno bakterie (np. E. coli), jak i wirusy (np. wirusa HPV).
Czasami nowotwór „nie zdążył” się pojawić
Najwięcej chorób nowotworowych stwierdza się w grupie starszych pacjentów – ostatecznie zauważalne jest to, że im człowiek jest starszy, tym większe ma on ryzyko wystąpienia raka. Dotyczy to oczywiście nie wszystkich chorób nowotworowych (pewne z nich występują w końcu głównie w wieku dziecięcym), ogólnie jednak wspomniana wyżej zależność zdecydowanie istnieje.
Warto tutaj wspomnieć, że w zamierzchłych czasach ludzie nie żyli tak długo, jak teraz. Współcześnie to, że ktoś dożywa 70 czy 80 lat nikogo nie dziwi. Kiedyś zaś zaskakujące było to, że człowiek dożywał 30. roku życia.
Ludzie mogli więc miewać raka rzadziej z powodu tego, iż zwyczajnie nie zdążył się on u nich rozwinąć za ich życia – wystąpienie mutacji, które odpowiadają za pojawienie się w organizmie ludzkim pierwszych komórek nowotworowych, zajmuje pewien czas.
Nowotwory były zawsze, ale nie zawsze je rozpoznawano
Wcześniej wspomniano już o tym, że przejawy chorób nowotworowych stwierdzano już u neandertalczyków. Dokonano tego jednak stosunkowo niedawno. Bardzo prawdopodobne jest to, że wtedy ludzie nie zdawali sobie sprawy z występowania jakiejkolwiek choroby.
Współcześnie niektóre choroby nowotworowe bywają wykrywane w bardzo późnym, znacznym stadium zaawansowania, kiedy to rokowania trudno uznać za pomyślne. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest m.in. to, że część nowotworów przez długi czas nie daje żadnych objawów.
W sytuacji, gdy pacjent skarży się jednak na jakieś dolegliwości, możliwe jest przeprowadzenie u niego różnorakich badań, chociażby obrazowych, takich jak np.:
- tomografia komputerowa,
- scyntygrafia
- czy obrazowanie metodą rezonansu magnetycznego.
Wtedy, gdy o prądzie nikt nawet nie śnił, a pożywienie zdobywano z wykorzystaniem włóczni, nie było zwyczajnie możliwości stwierdzenia raka. Ostatecznie część ludzi chorujących na nowotwór mogła umierać, a przyczyny zgonu dla jego najbliższego otoczenia pozostawać mogły zagadką, której nie sposób było rozwiązać.
Choroby nowotworowe były, są i najprawdopodobniej będą występowały u ludzi. Współcześnie medycyna dysponuje ogromną wiedzą zarówno na temat ich przyczyn, jak i objawów czy możliwości leczenia. Wciąż jednak trwają badania dotyczące tego, w jaki sposób wykrywać je jeszcze szybciej, jak i takie, dzięki którym efekty ich leczenia będą lepsze niż obecnie.
Pozostaje jedynie liczyć na to, że tak jak ludzie od zawsze umierali na raka, tak w przyszłości zgony z tego powodu będą coraz rzadsze.
Porady eksperta