Jak dbać o skórę podczas chemioterapii? "Przede wszystkim zadbaj o siebie"
Walka z rakiem to pojedynek trudny, pochłaniający niemal całą energię pacjentów i uwagę lekarzy. Nie oznacza to jednak, że jest coś niestosownego w myśleniu o skórze, urodzie. Przeciwnie: należy o siebie dbać i warto ograniczać negatywne skutki leczenia chemioterapeutycznego. Domowe spa zrobi dobrze każdemu.
Jesteś pod opieką lekarza, masz prawo pytać go o wszystko, co wiąże się z twoją chorobą i leczeniem, a jego obowiązkiem jest rozwiać twoje wątpliwości.
Ogrom pytań dotyczących urody, pielęgnacji i leczenia onkologicznego pojawiających się wyszukaniach internetowych pozwala podejrzewać, że pacjenci z jednej strony boją się/wstydzą spytać lekarza o takie "banalne" rzeczy, a z drugiej mają naprawdę sporo wątpliwości w tym zakresie.
Z pewnością trudno byłoby odpowiedzieć na wszystkie pytania i rozwiać te wątpliwości, bo nie ma jednego raka, jednej terapii, jednej reakcji na leczenie i jego konsekwencji etc. Pewne kwestie są jednak wspólne i stanowią swoisty drogowskaz dla pacjentów.
Po co o siebie dbać, skoro i tak wyjdą mi włosy i zniszczy się skóra?
To możliwe, że podczas leczenia onkologicznego wypadną ci włosy, skóra stanie się bardziej wrażliwa, przesuszona czy podrażniona jak przy alergii (nawet jeśli do tej pory nie miewałeś objawów uczulenia).
Przy problemie zasadniczym to naprawdę niewielkie zmartwienie, zwłaszcza że skóra i jej przydatki (włosy, paznokcie) mają spore zdolności regeneracyjne i po wygranej walce z rakiem jeszcze wrócą do formy.
Nie ma jednak pewności, że akurat twoja terapia spowoduje takie skutki. W leczeniu onkologicznym stosuje się różne substancje, o różnym stężeniu, terapie bywają łączone i modyfikowane, a klasyczną "chemię" coraz częściej zastępują nowocześniejsze, obciążone mniejszym ryzykiem powikłań leki immunomodelujące, biologiczne itd.
Indywidualna reakcja na konkretny lek też nie jest do końca pewna. Zdarza się, że włosy nie wychodzą prawie wcale, a pacjent np. bardziej uskarża się na dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Okazuje się też, że czasem proste działania pielęgnacyjne czy lecznicze pozwalają pozbyć się nieprzyjemnych objawów.
Zobacz: 7 zasad, które pomogą dbać o skórę latem
Jakie kosmetyki są bezpieczne podczas terapii onkologicznej
W czasie terapii trzeba o siebie dbać, czytać etykiety, uważać na to, co się je, pije, czym smaruje... Oczywiście, bez przesady. Jeśli jakiś typowy składnik diety czy kosmetyków akurat w twoim przypadku nie jest wskazany lub jest wręcz zakazany, zostaniesz o tym poinformowany.
Chemioterapia to nie jest czas na inwazyjne zabiegi, procedury medycyny estetycznej etc. Owszem, można ustalić jakiś plan postępowania urodowo-pielęgnacyjnego (zawsze w porozumieniu z lekarzem onkologiem), ale na jego realizację trzeba poczekać. Choćby po to, by poznać faktyczną reakcję organizmu na terapię i jego aktualne potrzeby, a zarazem nie dodawać organizmowi wyzwań. Wręcz przeciwnie - twoje ciało ma być zaopiekowane, traktowane delikatnie i z troską.
Najczęściej sprawdzają się kosmetyki do skóry wrażliwej, tzw. emolienty, szczególnie takie dla dzieci. Na pewno skórze nie zaszkodzą uznane antyoksydanty, jak wit. A i C, nie powinna też mieć nic przeciwko keratynie czy koenzymowi q.
Jeśli jesteś alergikiem i reakcje na nowe kosmetyki zwykle są gwałtowne, nie próbuj teraz na siłę zmieniać kosmetyków, jeśli obecne są dobrze tolerowane, skutecznie nawilżają skórę i chronią ją przed podrażnieniami.
Uwaga, niektórzy pacjenci myślą o kuracjach doustnych: ziołowych, suplementach, odżywkach itd. Bywa, że przeciwwskazań nie ma, ale w trakcie leczenia onkologicznego nie należy przyjmować żadnych takich specyfików bez porozumienia z lekarzem, bo "niewinne witaminki" czy "ziółka" mogą choćby wchodzić w reakcje z lekami lub zawierać szkodliwe substancje, zwłaszcza gdy pochodzą z niepewnego źródła .
Problemy w czasie chemioterapii - komu szczególnie zagrażają
W trakcie leczenia onkologicznego zawsze trzeba liczyć się z ewentualnymi powikłaniami skórnymi. Onkolodzy podkreślają jednak, że w grupie wyższego ryzyka pojawienia się akurat tych problemów są głównie:
- alergicy,
- osoby z chorobami skóry (np. łuszczycą),
- osoby ze zwiększoną podatnością na stany zapalne skóry.
Jeszcze przed rozpoczęciem leczenia trzeba poinformować onkologa, jeśli twoja skóra jest szczególnie wrażliwa, ponieważ chemioterapia może zaostrzyć ich przebieg czy spowodować nawrót.
Nie jest to przeciwwskazaniem do ewentualnego leczenia, ale wymaga staranniejszego przygotowania pacjenta również od strony dermatologicznej.
Leczenie onkologiczne - co robić, gdy swędzi skóra
Proedukacyjna Akademia Czerniaka przypomina, że z dolegliwościami skórnymi w trakcie terapii można skutecznie walczyć.
Profilaktyka, w tym właściwa higiena i dobór odpowiednich kosmetyków, zapewne nie ochroni wszystkich pacjentów przed powikłaniami czy nieprzyjemnymi objawami. Trzeba jednak pacjentom uświadamiać, że w takiej sytuacji wcale nie muszą godzić się na dodatkowe cierpienie. Problem trzeba zgłaszać lekarzowi i wspólnie działać.
U pacjentów onkologicznych w czasie terapii często pojawia się silne swędzenie skóry. Sprawdzone sposoby przeciwdziałania tej dolegliwości to:
- mycie skóry za pomocą syndetów (preparatów myjących, które nie zawierają mydła) o 5,5 pH, przeznaczonych do skóry atopowej,
- korzystanie z prysznica o temp. wody około 33-34 st. Celsjusza przez 10-15 minut,
- kąpiel kojąca z użyciem dedykowanych dla niej emolientów zawierających m.in. substancje przeciwświądowe i łagodzące,
- nawilżanie skóry emolientami z substancjami przeciwświądowymi.Ważne, by miały właściwości nawilżające i formę liposomalną (łatwą do przyswojenia przez skórę).
Taki seans domowego spa (najpierw kąpiel, potem delikatne wcieranie delikatnych kosmetyków) powinien przynieść wyraźną ulgę. Jeśli jednak świąd skóry jest silny i zabiegi nie pomagają, trzeba poprosić lekarza o przepisanie leków przeciwhistaminowych. Okazuje się, że klasyczne leki dla alergików doskonale sprawdzają się w takiej sytuacji.
Nie wolno też zapominać, że silne swędzenie może być objawem konkretnych chorób, np. świerzbiączki guzkowej, pokrzywki, liszaja płaskiego, które często ujawniają się podczas leczenia onkologicznego. Ich leczenie musi być odpowiednio dobrane, jeśli ma być skuteczne, dlatego problem trzeba zgłosić lekarzowi.
Chemioterapia a skóra sucha
To kolejny, często zgłaszany problem. Sucha skóra generalnie dokucza wielu osobom, ale u pacjentów onkologicznych czasem niełatwo sytuację opanować. Zmiany na skórze związane z przesuszeniem i podrażnieniem pojawiają się najczęściej w 4-12 tygodniu terapii.
Najlepiej pomagać sobie stosując kosmetyki do skóry atopowej, które zawierają dobre oleje NNKT, kwas hialuronowy, glicerynę, mocznik czy pantenol.
Przydadzą się też składniki regenerujące i przeciwbakteryjne, choćby miód manuka, mannoza, masło shea.
Podstawą leczenia jest natłuszczanie skóry i stosowanie kremów nawilżających.
Inne problemy - szukaj pomocy
Nadmiernie sucha może być nie tylko sama skóra, ale też spojówki oczu i śluzówki (np. jamy ustnej). Wielu chorym przy suchych oczach pomagają tzw. sztuczne łzy, a na problemy jamy ustnej - "sztuczna ślina". Jamę ustną można też płukać olejem lnianym i kwiatem malwy.
Zespół ręka-stopa objawiający się między innymi zaburzeniem czucia, obrzękiem i pęcherzami, łysienie czy zapalenie skóry spowodowane radioterapią - pacjenci onkologiczni czasem mierzą się z takimi powikłaniami.
Wypadanie włosów fizycznie nie boli - tu ratunkiem bywa np. dobrze dobrana peruka. Pozostałe dwa problemy warto leczyć pod nadzorem lekarza, by skutecznie poradzić sobie z dyskomfortem fizycznym i opanować same schorzenia.
Listen on Spreaker.