Usuwanie zaćmy metodą fakoemulsyfikacji ultradźwiękowej [WYWIAD]

Zaćma to najczęstsza choroba upośledzająca wzrok. Rozwija się powoli i bezboleśnie, dlatego zwykle lekceważymy jej objawy. A to jedna z tych chorób, które nowoczesna medycyna potrafi skutecznie leczyć - rozmowa z dr Jolantą Oficjalską, specjalistką chorób oczu z klinik Lexum.

Zaczynamy gorzej widzieć, idziemy więc do okulisty po okulary. W gabinecie okazuje się, że to zaćma – soczewka w oku zmętniała. Fakoemulsyfikacja ultradźwiękowa pozwala wymienić ją na sztuczną, idealnie przezroczystą. Jak w okulistyce mętny bursztyn zamienia się w brylant, pytamy Jolantę Oficjalską, specjalistkę chorób oczu z klinik Lexum.

• Czy zaćma to przypadłość nieuchronnie związana ze starzeniem się?

Dr Jolanta Oficjalska: Tak. Rozwój zaćmy przyspiesza m.in. cukrzyca oraz pewne leki, np. sterydowe. Niezwykle rzadkie są przypadki zaćmy wrodzonej.

• Jak rozpoznać zaćmę?

J.O.: Pacjenci zwykle skarżą się na zamglenie widzenia, osłabienie poczucia barw, rozmywanie lub zacieranie się postrzeganych obrazów. Mają problemy z wykonywaniem codziennych czynności, jak: prowadzenie samochodu, czytanie, praca przy komputerze, a w zaawansowanych przypadkach nawet z wykonywaniem najprostszych codziennych czynności, np. nie udaje im się nalać wody do szklanki. Mętnienie soczewki postępuje stopniowo w okresie wielu lat. Istotne jest, aby pacjent został zoperowany, gdy ten stan nie jest zaawansowany. Pozwala to w istotny sposób zmniejszyć ryzyko powikłań.

>>Nie przegap:

• Przed operacją na ZAĆMĘ sprawdź, czy nie masz ZWYRODNIENIA PLAMKI ŻÓŁTEJ (AMD)
• Operacja zaćmy za granicą
• Choroby oczu i wady wzroku - objawy, przyczyny i leczenie

• Czy zabieg jest jedyną metodą leczenia?

J.O.: Aktualnie nie istnieje żaden lek, którym można wyleczyć zaćmę. Dostępne na rynku specyfiki mogą co najwyżej spowolnić rozwój choroby. O ile jednak do niedawna leczenie operacyjne było dosyć ryzykowne w opinii pacjentów i wiązało się z pobytem w szpitalu, to dziś technika operacyjna z zastosowaniem metody fakoempsyfikacji ptradźwiękowej umożliwia usunięcie zaćmy w kilkanaście minut.

• Jak przebiega operacja?

J.O.: Zabieg polega na usunięciu zmętniałej soczewki: najpierw się ją rozbiją ptradźwiękami, następnie wysysa, a potem na jej miejsce wszczepia się soczewkę sztuczną. Trwa do 20 minut, przy czym sam pobyt na bloku operacyjnym i przygotowanie zajmuje około półtorej godziny. Po zabiegu pacjent wychodzi od razu do domu. Przy znieczpeniu okołogałkowym nosi przez trzy godziny opatrunek na oku, przy znieczpeniu kroplami nie jest to potrzebne.

• Zabieg nie jest skomplikowany, ale pacjenci się go boją...

J.O.: Nie ma się czego bać, aż 70 proc. zabiegów okpistycznych dotyczy zaćmy. Operacja, przeprowadzana w trybie ambpatoryjnym, jest całkowicie bezbolesna, najczęściej odbywa się w prostym znieczpeniu kroplowym. Podczas zabiegu lekarz rozmawia z pacjentem, opowiada mu, co się dzieje, mówi, gdzie ma popatrzeć. Najważniejszy jest efekt: pacjent wychodzi z kliniki i znowu dobrze widzi. O ile soczewkę z zaćmą porównałabym do bursztynu, pięknego kamienia, ale nieprzezroczystego, to ta wszczepiona przypomina czysty brylant.

miesięcznik "Zdrowie"