Sucha skóra, wypadające włosy i zmęczenie. 27-latka myślała, że to stres, a to był nowotwór
Sucha skóra? Łamliwe włosy? Rozkojarzenie? Trudności z zebraniem myśli? Niemal każda osoba chociaż raz na jakiś czas doświadcza podobnych dolegliwości. Myślicie, że to nic takiego? Ta historia pokazuje, że każde odstępstwo od normy, jakie zauważymy w organizmie, może być poważnym sygnałem alarmowym.
Zmęczenie, suchość skóry i łamliwość włosów - to nie był stres, ale rak
27-letnia kobieta czuła się zmęczona, fizycznie i psychicznie. Zauważyła, że cierpi z powodu mgły mózgowej, ale sądziła, że to skutek stresu generowanego przez jej pracę zawodową. Do tego dokuczało jej przesuszenie skóry oraz łamliwość włosów – ale która z nas tego nie zna?
Dopiero mąż pacjentki, zaniepokojony nasilaniem się tych objawów, namówił ją na wizytę u lekarza. Diagnoza okazała się szokująca.
Dziś młoda kobieta apeluje do innych osób, z prośbą, aby uważnie wsłuchiwali się w to, co ich organizmy chcą im powiedzieć. Swoją historią podzieliła się z followersami na TikToku, żeby dotrzeć do jak największej liczby osób.
Dziś ma 35 lat i jest szczęśliwą mamą 5-letniego syna, ale nigdy nie zapomni, jak mając zaledwie 27 lat, znalazła się w stanie zagrożenia zdrowia i życia. Objawy, które tak długo lekceważyła, okazały się symptomem raka tarczycy.
CZYTAJ TEŻ: Pierwsze objawy raka tarczycy, które łatwo pomylić z inną chorobą
6 produktów, które pomagają obniżyć ryzyko zachorowania na raka
Rak tarczycy może atakować młode osoby bez historii raka w rodzinie
Co ważne, w historii rodziny Christiny McKnight nie było przypadków nowotworów, a ona sama, poza opisanymi dolegliwościami, czuła się bardzo dobrze. Dostała awans i spełniała się w pracy, więc wydawało jej się oczywiste, że stres może powodować objawy, na które cierpiała.
Ale to jej mąż zauważył, że coś jest nie tak: Christina była coraz bardziej zmęczona, rezygnowała z ulubionych zajęć, np. wizyt w siłowni. Zaniedbywała nawet codzienne obowiązki, nie nadążała z pracą, czuła, że doskwiera jej mgła mózgowa. Mąż Christiny nalegał, żeby porozmawiała o sytuacji z lekarzem, ale ona sama przekładała wizyty. Do czasu.
W końcu trafiła do lekarza, który – szczęście w nieszczęściu – szybko postawił poprawną diagnozę, ponieważ niedawno miał pacjentów i pacjentki, którzy chorowali na tę samą dolegliwość. Szybko znaleziono guzek na szyi i rozpoczęto diagnostykę pod kątem raka tarczycy.
Kobieta przeszła zabieg tyreoidektomii, czyli wycięcia tarczycy. Potem przeszła też radioaktywną ablację jodem. Konieczne stało się zażywanie hormonów tarczycy, ale poza tym Christina jest uznawana za zdrową.
Objawy raka tarczycy
Nowotwory tarczycy dają objawy podobne do innych schorzeń tarczycy. Wszystkie te dolegliwości wymagają specjalistycznego leczenia. Wczesne stadia są zwykle bezobjawowe. Potem mogą pojawiać się takie symptomy jak:
- guzki wyczuwalne na szyi
- powiększenie węzłów chłonnych
- obrzęk szyi
- powiększenie obwodu szyi
- przyrost wola
- bladość
- suchość skóry
- uczucie zimna
- podatność na uszkodzenia skóry
- utrudnione gojenie ran
- bóle szyi
- duszności
- chrypka
- trudności z przełykaniem
- dolegliwości ze strony układu pokarmowego
- bóle kostno-stawowe
- inne objawy w zależności od lokalizacji ewentualnych przerzutów.