Pojawia się tylko w nocy i zwiększa ryzyko demencji. Cierpi na nią wielu Polaków
Demencja jest nieuleczalna i na całym świecie dotyka coraz więcej osób. Trwają prace nad wynalezieniem skutecznego leku na tę chorobę. Jej przyczyny nie są dokładnie poznane, co jakiś czas naukowcy odkrywają również nowe czynniki ryzyka demencji. Okazuje się, że jeden z nich jest bardzo powszechny - szacuje się, że w Polsce cierpi z tego powodu nawet jedna trzecia populacji. To bezsenność.
Demencja to nie tylko utrata pamięci, lecz także znaczne pogorszenie funkcji poznawczych - rozumienia, myślenia, orientacji. Obecnie jest olbrzymim problemem zdrowotnym, na całym świecie - jak podaje WHO - zmaga się z nią ponad 55 milionów osób. Co roku diagnozuje się niemal 10 milionów nowych przypadków. Tempo, w jakim przybywa nowych chorych sugeruje, że demencję rozwinie jedna na trzy osoby, które obecnie się rodzą.
Dlatego naukowcy poszukują nie tylko leku na tę chorobę, ale również testu, który pozwoliłby wiarygodnie ją zdiagnozować na tyle wcześnie, by możliwe było skuteczne łagodzenie jej objawów przy pomocy obecnie dostępnych metod leczenia. Badają również potencjalne czynniki ryzyka depresji, dzięki którym możliwe byłoby wychwycenie potencjalnych chorych na długo, nim pojawią się pierwsze objawy demencji.
Bezsenność może zwiększać ryzyko demencji
Wyniki nowego badania, przeprowadzonego na kanadyjskim uniwersytecie Concordia sugerują, że ryzyko zachorowania na demencję może zwiększać powszechne zaburzenie snu, jakim jest bezsenność. Swój wniosek naukowcy oparli po analizie danych zebranych wśród ponad 26 000 osób (badanie przeprowadzono w ramach innej analizy, dużego badania nad starzeniem się).
Jego uczestnicy - osoby w wieku od 45 do 85 lat - wypełniali ankiety, w których odpowiadali na pytania dotyczące m.in. snu i pamięci, wykonywali również testy neurologiczne. Uczestników podzielono na trzy grupy: w pierwszej były osoby, które nie miały problemów ze snem, w drugiej te z objawami bezsenności, w trzeciej - z prawdopodobną bezsennością.
Okazało się, że osoby, które najczęściej zgłaszały problemy ze snem i bezsenność w ciągu trzech ostatnich lat, częściej miały również problemy z pamięcią, który potwierdzili lekarze. Co więcej, były one również bardziej narażone na rozwój zaburzeń lękowych, depresji i bezdechu sennego, a także na senność w ciągu dnia, będącą oczywistym następstwem bezsenności.
Jak wyjaśnił jeden z autorów badania, dr hab. Nathan Cross, osoby zgłaszające bezsenność miały gorszą pamięć - w porównaniu z osobami, które nie miały problemów we snem. Jak dodał, badacze analizowali w tym kontekście również inne domeny funkcji poznawczych, w tym podzielność uwagi. Znaleźli tylko różnice w pamięci.
Bezsenność można skutecznie leczyć, demencji - nie
Jak podkreślił dr hab. Nathan Cross, bezsenność to coś więcej, niż problem z zasypianiem, to również trudności z samym snem takie, jak zbyt wczesne wybudzanie się przez przynajmniej trzy noce w tygodniu w okresie trzech miesięcy. Taki stan ma swoje konsekwencje, dlatego wymaga leczenia.
Badanie wykazało, że bezsenność może zwiększać ryzyko demencji, jednak należy pamiętać, że było to badanie obserwacyjne, dlatego też nie można wykazać ostatecznego związku między demencją a bezsennością, lecz jedynie związek potencjalny. Poza tym, co podkreślają naukowcy, zaburzenia snu takie jak bezsenność można obecnie skutecznie leczyć, w przeciwieństwie do demencji.
Dlatego, zdaniem dr Crossa, osoby, które cierpią na bezsenność powinny zacząć ją leczyć tak szybko, jak to możliwe - zwłaszcza osoby starsze, gdyż ryzyko demencji rośnie wraz z wiekiem. Jak twierdzi naukowiec, odpowiednie leczenie bezsenności może być ważnym środkiem zmniejszającym liczbę nowych przypadków osób, u których doszło do pogorszenia funkcji poznawczych, a tym samym zmniejszać częstość diagnozowania nowych przypadków demencji.
Te objawy bezsenności są najbardziej charakterystyczne
Bezsenność to częsty problem również wśród Polaków - szacuje się, że problemy ze snem ma aż 1/3 populacji. Nieleczona może prowadzić do wielu różnych chorób, spośród których najczęściej wymieniane są zaburzenia natury psychicznej, nerwice i choroby układu krążenia. Zwiększa również m.in. ryzyko otyłości. Bezsenność diagnozowana jest w poradniach zaburzeń snu, a do wizyty w takiej poradni powinny skłonić poniższe objawy:
- problemy z zasypianiem nawet mimo zmęczenia
- budzenie się w nocy nawet kilka razy
- problemy z ponownym zaśnięciem
- płytki sen
- senność nad ranem lub w ciągu dnia
- zmęczenie, rozdrażnienie w ciągu dnia
- uczucie wyczerpania (sen nie jest na tyle głęboki, by organizm mógł się zregenerować).
Ze względu na czas trwania objawów bezsenność dzieli się na przygodną, krótkotrwałą oraz przewlekłą - leczenie zależy od tego, z jakim typem bezsenności zmaga się chory.