Falista wysypka może zwiastować raka. Ma niezwykły wygląd
Nowotwór niekiedy może objawiać się w bardzo nietypowy sposób. Tak było również i w przypadku mężczyzny, który przez rok cierpiał z powodu swędzącej wysypki o niespotykanym wzorze. Okazało się, że to jeden z zespołów paraneoplastycznych, które mogą towarzyszyć nowotworom złośliwym.
Zespoły paraneoplatyczne, określane również mianem zespołów paranowotworowych, to objawy, które pojawiają się na skutek rozwoju nowotworu w organizmie, ale nie są bezpośrednio związane z lokalizacją, w jakiej rozwija się choroba nowotworowa.
Mężczyzna miał wysypkę o niezwykłym wzorze
83-letni mężczyzna, którego przypadek opisało medyczne pismo New England Journal of Medicine, przez rok zmagał się z wysypką - swędzącą, o bardzo nietypowym wzorze, gdyż były to nieco wypukłe zaczerwienienia, układające się w fale i półokręgi. Wysypka rozpełzała się po jego ciele - głównie po tułowiu i bliższych częściach kończyn. Niekiedy ustępowała, niekiedy znów się nasilała, a towarzyszyło jej osłabienie. Mężczyzna schudł też pięć kilogramów.
Lekarze uznali, ze wysypka to rumień spiralny pełzający (erythema gyratum repens). Takie zmiany skórne, opisane po raz pierwszy już w 1952 roku, są zaliczane do skórnych zespołów paranowotworowych. Wiadomo, że towarzyszą one nowotworom złośliwym, często wręcz wyprzedzają pojawienie się typowych objawów nowotworu nawet o wiele miesięcy.
Okazało się, że choruje na raka płuca
Tak też było w tym przypadku. Na trop diagnozy lekarzy naprowadziła zarówno obecność nietypowego rumienia, jak i fakt, że mężczyzna przez trzydzieści lat palił papierosy (zaczął w bardzo młodym wieku), ale rozstał się z nałogiem 45 lat wcześniej. Badanie tomografii komputerowej wykazało, że w jego płucu znajduje się zmiana guzowata o wymiarach 59x43 mm. Badanie histopatologiczne wycinka pobranego do analizy wykazało, że jest to rak płaskonabłonkowy. U tego pacjenta rozpoczęto chemioterapię gemcytabiną, jednak zmarł on zaledwie po jednym wlewie, trzy miesiące po postawieniu diagnozy.
Taki rumień może towarzyszyć również innym chorobom
Rumień spiralny pełzający najczęściej występuje w połączeniu z rakiem płuca, ale nie tylko - może również towarzyszyć m.in. nowotworom przełyku i piersi. Nie zawsze zostaje z chorym do końca życia - może ustąpić po leczeniu raka. Zmiana ta nie zawsze świadczy jednak o nowotworze - niekiedy towarzyszy gruźlicy, wrzodziejącemu zapaleniu jelita grubego lub infekcji Helicobacter pylori.
Tak było w przypadku sześćdziesięciopięcioletniej kobiety z tym nietypowym rumieniem, opisanym w Journal of The American Academy od Dermatology. Miała ona historię nowotworów w rodzinie - zdiagnozowano je u jej dwóch sióstr i córki - dlatego to właśnie rak przyszedł lekarzom na myśl jako jeden z pierwszych.
W trakcie diagnostyki przeprowadzono u niej tomografię komputerową klatki piersiowej, miednicy i brzucha, miała również wykonane badania PET, kolonoskopię i gastroskopię, a także pełen panel badań laboratoryjnych. Okazało się, że kobieta ma nasilone zmiany zapalne śluzówki żołądka. Testy potwierdziły zaawansowaną infekcję Helicobacter pylori. Po dwóch tygodniach antybiotykoterapii zmiany niemal zupełnie ustąpiły.