Dziwaczne sny, a czasami koszmary. Nietypowy skutek pewnej grupy leków

Leki antydepresyjne, choć często przynoszą ulgę w walce z depresją, mogą wpływać na nasze sny. Z jednej strony pacjenci opisują te nocne obrazy jako barwne i niesamowite, z drugiej – niektórzy potrzebują zmiany terapii, by uniknąć tak dziwnych przeżyć sennych. Co sprawia, że leczenie antydepresantami wiąże się z tak niezwykłymi efektami ubocznymi?

Skąd się biorą dziwne sny po antydepresantach

Wszelkie leki mogą mieć skutki uboczne. Niektóre grupy leków mogą sprzyjać pewnym zaburzeniom związanym ze snem. Na liście można wymienić m.in. nadmierną senność, bezsenność i dziwne sny.

Takie niezwykłe doświadczenia senne bywają odnotowywane m.in. po lekach antydepresyjnych. O tym aspekcie napisała na swoim instagramowym profilu Monika Tucholska, lekarka psychiatrka.

Najczęściej sny ulegają intensyfikacji, pacjenci opisują je jako dziwaczne, żywe, prawdziwe, kolorowe, szalone, intensywne, niezrozumiałe, jakby rzeczywiście tam byli, jakby grali w teatrze

– tak psychiatrka Monika Tucholska zrelacjonowała to, co opisują pacjenci. Jak dodała, koszmary mogą się też oczywiście zdarzać, chociaż dzieje się to rzadziej. Z czego wynika taki wpływ leków antydepresyjnych na organizm?

Układ serotoninergiczny jest jednym z wielu układów biorących udział w regulacji snu. Niedobór serotoniny może przyczyniać się do bezsenności w depresji. Z kolei zwiększenie stężenia serotoniny na zewnątrz komórek, pod wpływem zastosowanych leków SSRI I SNRI przyczynia się do wydłużenia latencji snu i zmniejszenia częstości fazy snu REM. Najprościej rzecz ujmując: mózg u pacjenta leczonego lekami przeciwdepresyjnymi pozostaje na wyższym poziomie pobudzenia, co sprzyja intensyfikacji marzeń sennych.

Jak osiągnąć odporność psychiczną?

Zobacz galerię 5 zdjęć

Co zrobić w razie dziwnych snów po antydepresantach? 

W zależności od sytuacji i stanu pacjenta, można w takiej sytuacji dokonać zmiany leków antydepresyjnych, podawać dodatkowe leki przed snem, korzystać z innych, pozafarmakologicznych metod, choć – jak zaznaczyła – nie wszyscy pacjenci chcą zmieniać tę sytuację, bo są takie osoby, które mówią, że niesamowite, barwne i intensywne sny im bardzo odpowiadają.

Czy zmienić leki w razie dziwnych snów po antydepresantach? 

Takie też są opinie w komentarzach – niektóre osoby nie chcą rezygnować ze swoich niezwykłych snów, podczas gdy inne czekają na zakończenie leczenia, ponieważ z dziwnymi snami nie czują się komfortowo.

Niektórzy komentują, że nie pamiętają lub nie miewają snów, ale z kolei dla innych sny bywają tak realistyczne, że po przebudzeniu zastanawiają się, co było snem, a co jawą.

To dowodzi, jak już było wspomniane, indywidualnej reakcji na różne leki. Pacjenci i pacjentki powinni omawiać takie dolegliwości z lekarzem prowadzącym, co z kolei może pozwolić na ewentualną zmianę leków i inną opiekę nad osobą w trakcie leczenia depresji lub innych schorzeń.

Katarzyna Głuszak