8 objawów, które mogą świadczyć o nadmiarze woskowiny w uszach
Woskowina w uszach to fizjologiczne zjawisko. Jednak jej nadmiar może prowadzić do zapalenia ucha lub zawrotów głowy. Zobacz, jakie objawy świadczą o zbyt dużej ilości woskowiny w uchu i dowiedz się, jak można bezpiecznie ją usunąć.
Spis treści
- Dlaczego woskowina zbiera się w uchu?
- 8 objawów nagromadzenia woskowiny w uchu
- W jaki sposób usuwać nadmiar woskowiny z uszu?
- Jak prawidłowo czyścić uszy, aby nie dochodziło do nagromadzenia woskowiny?
Woskowina jest to naturalna wydzielina produkowana przez gruczoły woskowinowe znajdujące się w uchu zewnętrznym w przewodzie słuchowym. Produkowana jest w celu ochrony przed zanieczyszczeniami. Dzięki lepkości zatrzymuje na sobie brud i patogeny, które w sprzyjających warunkach np. nadmiernej wilgoci, mogłyby doprowadzić do rozwoju stanu zapalnego ucha. Poza tym nawilża skórę i sprawia, że staje się ona bardziej odporna na mechaniczne urazy.
Dlaczego woskowina zbiera się w uchu?
Zbieranie się nadmiernej ilości woskowiny w uchu nie jest zjawiskiem normalnym, bo ucho na ogół oczyszcza się samo. Woskowina zwykle zbija się w kulkę i sama przesuwa się w przewodzie słuchowym w kierunku wyjścia. To dlatego nie należy jej pomagać i czyścić uszu patyczkiem.
Czyszczenie patyczkiem powoduje wbijanie woskowiny w głębsze warstwy przewodu słuchowego, prowadząc do powstawania tak zwanego czopu woskowinowego. Zatyka on ucho tak bardzo, że powoduje niedosłuch i inne przykre z tego tytułu dolegliwości.
Tego rodzaju czopa nie powinniśmy usuwać samodzielnie, lecz tylko z pomocą laryngologa.
8 objawów nagromadzenia woskowiny w uchu
Kiedy przewód słuchowy zostanie zatkany przez czop woskowinowy, najczęstszymi objawami, które można wtedy odczuwać są:
- niedosłuch,
- szumy uszne,
- zawroty głowy,
- uczucie pełności w uchu,
- swędzenie ucha,
- ból ucha,
- czasami kaszel,
- kłucie w uchu.
Objawy te mogą się nasilać w momencie kąpieli lub mycia głowy pod prysznicem, gdy niechcący nalejemy wodę do ucha.
W jaki sposób usuwać nadmiar woskowiny z uszu?
W przypadku, gdy utworzy się czop, najbezpieczniejszą metodą usuwania nadmiaru woskowiny jest zabieg laryngologiczny z użyciem specjalistycznych narzędzi.
Najstarszą techniką usuwania czopa, od której jednak obecnie się odchodzi, jest płukanie ucha. Laryngolog przy pomocy strzykawki i wodnego roztworu kieruje strumień wody do środka ucha, co pomaga wypłukać woskowinę.
Ta metoda ma jednak wadę: wspomniany czop może oderwać się zbyt gwałtownie i uszkodzić błonę bębenkową (ma to miejsce szczególnie wtedy, gdy jest tak mocno przyklejony do błony, że nie widać żadnego jej fragmentu).
W takim przypadku, gdy czop zasłania całą błonę i woskowiny jest bardzo dużo, odsyła się pacjenta do domu i przez kilka dni każe się używać kropli lub sprayu do ucha zawierających substancje rozpuszczające woskowinę. Dopiero potem pacjent może wrócić na dokładne czyszczenie ucha. Laryngolog oczyszcza wówczas ucho albo haczykiem, pętlą uszną lub ssakiem usznym.
Jak prawidłowo czyścić uszy, aby nie dochodziło do nagromadzenia woskowiny?
Choć ucho zewnętrzne oczyszcza się samo, to małżowiny uszne już tego nie potrafią, dlatego należy je myć tak jak resztę ciała – przy pomocy wody i mydła.
Nie u wszystkich mechanizm samooczyszczania ucha przebiega tak samo sprawnie, dlatego dodatkowe metody oczyszczania można stosować u:
- osób z wąskim przewodem słuchowym, z nieprawidłową budową anatomiczną ucha,
- osób ze schorzeniami dermatologicznymi, np. atopowym zapaleniem skóry,
- małych dzieci oraz starszych ludzi, którzy mają tendencję do zatykania przez woskowinę.
Najlepiej sprawdzą się płyny i krople ułatwiające rozpuszczanie woskowiny, które można kupić w każdej aptece. Pozycja, w której powinno być zakrapiane ucho przy podaniu wspomnianych środków, to pozycja leżąca. Ucho powinno być skierowane ku górze, tak, aby krople mogły łatwo wpłynąć do jego wnętrza.
Po wpuszczeniu roztworu rozpuszczającego woskowinę należy jeszcze chwilę poleżeć z uchem do góry i dopiero potem zmienić pozycję w celu zakropienia drugiego ucha. Jeśli z zakropionego ucha wypływa rozpuszczona już wydzielina, można ją wytrzeć chusteczką.
Patyczki do uszu, którymi wciąż tak chętnie czyścimy środek ucha, powinny pójść w zapomnienie. A to dlatego, że wpychamy nimi woskowinę do środka i powodujemy, że przyczepia się do błony bębenkowej, powodując przykre z tego tytułu dolegliwości, łącznie ze stanem zapalnym ucha.
Choć może nam się wydawać, że patyczkiem zbieramy wydzielinę, często jest to złudzenie, bo zwykle wyjmujemy tylko powierzchowny brud, a reszta woskowiny jest wpychana do środka.
Z kolei, gdy zbyt mocno próbujemy doczyścić ucho i wetkniemy patyczek maksymalnie do przewodu słuchowego, możemy doprowadzić nawet do uszkodzenia błony bębenkowej i trwałego niedosłuchu. Dlaczego jeszcze nie powinno się czyścić ucha patyczkami? Bo jego fragment może utknąć w uchu i spowodować, że woskowina zacznie go oblepiać, a tym samym przytykać przewód słuchowy.
Czytaj też: Czyszczenie uszu: jak prawidłowo czyścić uszy?