Refundacja in vitro - kto może skorzystać z refundacji in vitro?
Refundacja in vitro była dostępna w Polsce od 2013 do 2016 roku. W tym czasie dzięki rządowemu programowi na świat przyszło ponad 5 tys. dzieci. Obecnie pary, które chcą skorzystać z in-vitro, muszą w całości pokryć koszty zabiegu. Starają się im pomóc samorządy. Pierwszym miastem, w którym postanowiono dofinansować program była Częstochowa. Kolejnym jest Łódź. Kto może skorzystać z zabiegów in-vitro dofinansowanych przez samorządy?
Spis treści
- Refundacja in vitro - kto może skorzystać?
- Kto NIE może skorzystać z programu in vitro? Przyczyny dyskwalifikacji
- Refundacja in vitro 2013-2016 r. - ile to kosztowało?
Refundacja in vitro w ramach programu "Leczenie Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego na lata 2013-2016", była realizowana od 1 lipca 2013 r. do 30 czerwca 2016 r. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zadecydował o unieważnieniu kolejnej edycji programu. Obecnie niemal 18 tys. par, które są w trakcie procedury in vitro i do tej pory korzystały ze wsparcia państwa, za kontynuację leczenia będzie musiało zapłacić z własnej kieszeni. Takim parom postanowiły pomóc niektóre samorządy. Pierwszym miastem, w którym postanowiono dofinansować program była Częstochowa. Kolejnym jest Łódź, gdzie procedurę rozpocznie blisko 100 par. W następnych latach ma być to od 200 do 250 par rocznie. Miasto dofinansowuje kwotą do 5 tys. złotych trzy próby procedury in vitro. Pary, które chcą ubiegać się o dofinansowanie leczenia niepłodności metodą in vitro w Łodzi, mogą składać wnioski o przyjęcie do programu od 18. lipca br.
Refundacja in vitro - kto może skorzystać?
Z dofinansowania procedury in-vitro przez samorządy będą mogły skorzystać (podobnie jak w ramach rządowego programu):
Miejsce w kolejce oczekujących na bezpłatny zabieg in vitro zależy od kolejności zgłoszenia się pary i zakwalifikowania jej przez lekarzy.
- pary (także te żyjące bez ślubu), u których stwierdzono bezpłodność (udokumentowaną medycznie), której nie można wyleczyć żadnymi dostępnymi metodami;
- pary, które bezskutecznie leczyły niepłodność w ciągu ostatniego roku przed zgłoszeniem się do programu;
- pary, u których z rożnych powodów, np. onkologicznych, może dojść do utraty płodności u jednego z partnerów w przyszłości;
Udział w programie mogą wziąć kobiety do 40. roku życia, które przeszły pomyślnie badania wstępne oraz ich partnerzy, co do których nie ma ograniczeń wiekowych. Decyduje data zgłoszenia się kobiety czyli pierwszej wizyty. Jeśli pomiędzy dniem zgłoszenia się do ośrodka realizującego program a dniem kwalifikacji do programu kobieta ukończy 40. rok życia, będzie miała nadal prawo do skorzystania z niego. Nie ma ograniczeń wiekowych dla mężczyzn.
Kto NIE może skorzystać z programu in vitro? Przyczyny dyskwalifikacji
Sytuacje wykluczające pary ze względów medycznych to:
- brak możliwości pobrania komórek rozrodczych od jednego z partnerów;
- potencjalne ryzyko braku prawidłowej odpowiedzi na stymulację jajeczkowania: (hormon folikulotropowy - FSH powyżej 15 mU/mL w 2-3 dniu cyklu lub hormonu antymüllerowski AMH poniżej 0,5 ng/mL – według starej generacji stosowanych odczynników badaniu, czyli poniżej 0,7 ng/mL – według nowej generacji stosowanych odczynników w badaniu);
- nieprawidłowa odpowiedź na wcześniejsze stymulacje jajeczkowania, czego wyrazem był brak pozyskania komórek jajowych w 2 cyklach stymulacji;
- nawracające utraty ciąż w tym samym związku;
- wady macicy bezwzględnie uniemożliwiające kobiecie donoszenie ciąży;
- brak macicy;
Refundacja in vitro 2013-2016 r. - ile to kosztowało?
Jeden cykl zapłodnienia kosztował nie więcej niż 7,5 tys. zł. W tę sumę wliczono opłaty za:
- część kliniczną, czyli m.in. badania hormonalne i obserwację stanu zdrowia pacjentki;
- część biotechnologiczną, czyli pobranie komórki jajowej, zapłodnienie pozaustrojowe i transfer zarodków do macicy;
W tę sumę wliczona jest także opłata za przechowywanie zarodków. Jak informuje resort zdrowia "zarodki o prawidłowym rozwoju, które nie zostały przeniesione do macicy, przechowuje się do czasu ich wykorzystania", a "kolejny cykl pobrania i zapłodnienia komórki jajowej nie może być wykonany bez wykorzystania wszystkich wcześniej uzyskanych i przechowywanych zarodków".
- w 2013 r., kiedy leczenie rozpoczęło 2 tys. par, koszty wyniosły 33 mln zł,
- w 2014 r., kiedy udział w programie wzięło 5,5 tys. par, koszty wyniosły 80 mln zł,
- w 2015 r. i do 31.06.2016 r., do programu dołączyło 7,5 tys. par, koszty wyniosły 131 mln zł.
W sumie przez 3 lata na in vitro z środków publicznych wydano 250 mln złotych.
Porady eksperta