NOWOTWORY UROLOGICZNE w Polsce - coraz trudniej o wczesną diagnozę i skuteczne leczenie
Na nowotwory narządów układu moczowo-płciowego każdego dnia w Polsce umiera rekordowa liczba osób, bo aż prawie 30. Przyczyną takiego stanu jest niewłaściwie funkcjonujący system opieki zdrowotnej, który jak najszybciej trzeba zmienić. W przeciwnym razie w najbliższych dekadach nowotwory urologiczne będą dotykały coraz większą liczbę Polaków - tak wynika z raportu Polskiego Towarzystwa Urologicznego (PTU).
Spis treści
- Nowotwory urologiczne - problem tkwi w systemie opieki zdrowotnej
- Nowotwory urologiczne a pakiet onkologiczny
- Nowotwory urologiczne - 10 postulatów PTU dotyczących zdrowia Polaków
Nowotwory narządów układu moczowo płciowego - rak gruczołu krokowego, pęcherza moczowego, nerki oraz jądra i prącia - stanowią około 15 proc. wszystkich zachorowań na raka w Polsce. W naszym kraju zdecydowanie częściej dotykają one mężczyzn - co czwarty wykrywany u nich nowotwór złośliwy dotyczy właśnie układu moczowo-płciowego. Najczęściej jest to raka stercza (gruczołu krokowego), który znajduje się na drugim miejscu (zaraz po raku płuca) na liście najczęstszych nowotworów u mężczyzn. Jak wynika z badań, zachorowalność na nowotwory złośliwe gruczołu krokowego u mężczyzn w ostatnich latach gwałtownie wzrosła, a liczba ta będzie jeszcze większa. Jak wynika z raportu Polskiego Towarzystwa Urologicznego (PTU), ilość pacjentów chorych na raka prostaty do 2025 roku może wzrosnąć nawet o 130 proc. Problem ten dotyczy z resztą wszystkich nowotworów urologicznych. Jak ostrzegają specjaliści, w najbliższych dekadach będą one dotykały coraz większą liczbę Polaków.
Nowotwory urologiczne - problem tkwi w systemie opieki zdrowotnej
- Nowotwory urologiczne często rozpoznaje się bardzo późno, w zaawansowanych stadiach rozwoju, a umieralność wśród chorych jest ciągle bardzo wysoka. Stanowią olbrzymie wyzwanie dla polskiego systemu opieki zdrowotnej - powiedział prof. Zbigniew Wolski, prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego.
Jednak przyczyną tego problemu nie jest niewykwalifikowana kadra medyczna czy niewystarczająca liczba urologów w naszym kraju. Jak przekonuje prof. Wolski, w Polsce są doskonale wykształceni specjaliści z zakresu urologii. Na 1000 pracujących w naszym kraju lekarzy z tą specjalnością jest ponad 500 (czyli ponad 50 proc.!) posiadających europejski certyfikat - EBU (European Board of Urology). Tacy urolodzy są przygotowywani do pracy według najlepszych europejskich standardów. Ponadto - w ocenie specjalistów - w Polsce jest wystarczająca liczba urologów - na 100 tys. mieszkańców przypada statystycznie 2,5 urologa.
Problem tkwi w polskim systemie opieki zdrowotnej, a konkretnie w ograniczonym dostępie do diagnostyki i lekarzy urologów (obecnie na wizytę u tego specjalisty czeka się średnio 3 miesiące, a nawet dłużej), co jest wynikiem limitów narzuconych przez Narodowy Fundusz Zdrowia - podkreśla prof. Marek Sosnowski, konsultant krajowy w dziedzinie urologii. Ponadto NFZ nakłada kary finansowe na oddziały urologiczne za zakwestionowane świadczenia, co prowadzi do ich zadłużenia. Obecnie w Polsce nie ma oddziału urologicznego, który nie miałby długów. W związku z tym można przewidywać, że znacznie zmniejszy się liczba wykonywanych badań diagnostycznych w nowotworach układu moczowo-płciowego w szpitalach. W konsekwencji zdecydowanie wydłużą się kolejki w poradniach urologicznych na te badania (nie wspominając już o tym, że w wielu miejscowościach w Polsce wyczerpane już zostały roczne limity kontraktów dla poradni urologicznych). Degradacja finansowa oddziałów i klinik urologicznych oznacza także brak możliwości odnawiania sprzętu endoskopowego czy zakupów nowocześniejszego sprzętu. To czynniki, które zmniejszają szanse na wczesne rozpoznanie i skuteczne leczenie.
Nowotwory urologiczne a pakiet onkologiczny
- Nowotwory urologiczne będą dotykały coraz większą liczbę pacjentów. Rozwój polskiej uro-onkologii jest więc decydujący dla zdrowia Polaków, zwłaszcza w kontekście proponowanego przez Ministerstwo Zdrowia pakietu onkologicznego zapewniającego nieograniczony limitami dostęp do lekarzy zajmujących się nowotworami - powiedział prof. Zbigniew Wolski.
Tymczasem zmiany, jakie niesie za sobą pakiet onkologiczny, budzą wiele wątpliwości, które dotyczą możliwości realizacji jego założeń w praktyce. Wynikają one m.in. z tego, że procedury dotyczące diagnostyki, terapii i nadzoru u pacjentów z nowotworami urologicznymi zwykle wykonuje się tylko na oddziałach urologicznych, a mniejszą ich część w ośrodkach onkologicznych. Poza tym z nowych przepisów nie wynika, czy także urolodzy już przy podejrzeniu (a nie tylko po stwierdzeniu) nowotworu u pacjenta będą mogli wydać mu Kartę Pacjenta Onkologicznego, która uprawnia do szybkiej ścieżki diagnostyki i leczenia.
Nowotwory urologiczne - 10 postulatów PTU dotyczących zdrowia Polaków
W związku z zaistniałą sytuacją, PTU ustaliło w 10 punktach, jakie zmiany powinny nastąpić.
1. Kompleksowe informowanie opinii publicznej na temat głównych czynników ryzyka i objawów nowotworów urologicznych.2. Poprawa dostępu do lekarzy urologów i wyspecjalizowanych ośrodków urologicznych bez limitów - podobnie jak do lekarzy onkologów.3. Koncentracja na skutecznej i szybkiej diagnostyce nowotworów.4. Ustalenie realnych kosztów procedur urologicznych.5. ustalenie wyceny i postępowania z procedurami w poradniach oraz sposobu wdrażania procedur zabiegowych.6. Uzupełnienie braków sprzętowych i lokalowych w poradniach urologicznych7. Rozwój oddziałów i klinik urologicznych - odnawianie sprzętu endoskopowego oraz zakup nowocześniejszego sprzętu.8. Ustalenie zasad racjonalnej polityki zdrowotnej zasobami finansowymi NFZ w zakresie urologii w porozumieniu z Konsultantami Wojewódzkimi i Krajowym.9. Koncentracja środków skierowanych na oddziały zabiegowe pełnoprofilowe oraz poradnie z pełnym wyposażeniem.10. Wsparcie szkoleń podyplomowych w urologii.
Porady eksperta