Bierzesz antydepresanty i idziesz na imprezę? Oto, co się stanie, gdy zmieszasz leki z alkoholem

2025-01-15 15:50

Bierzesz antydepresanty? A może inne leki, które na tym etapie życia zażywasz na stałe? I oto pojawia się perspektywa imprezy, gdzie będzie spożywany alkohol. A wraz z tą perspektywą pojawia się pytanie: czy można odstawić leki, na dzień, dwa, może tydzień, żeby się napić alkoholu? A co się stanie, jeśli leki antydepresyjne zmieszamy z alkoholem? Sprawdzamy, czym grozi połączenie antydepresantów z alkoholem.

Bierzesz antydepresanty i idziesz na imprezę? Oto, co się stanie, gdy zmieszasz leki z alkoholem
Autor: GettyImages Bierzesz antydepresanty i idziesz na imprezę? Oto, co się stanie, gdy zmieszasz leki z alkoholem

Czy można pić alkohol biorąc antydepresanty

„Gdybym dostawała złotówkę za każdym razem, gdy pada to pytanie [»czy mogę odstawić lek, żeby wypić alkohol« - red.] - to leżałabym teraz na leżaczku na Karaibach. To tylko pokazuje, jak głęboko zakorzeniony jest alkohol w naszej kulturze” - napisała Monika Tucholska, specjalista psychiatra.

Nie tylko psychiatrzy zwracają na to uwagę. Nawet „doktor Google” zdradza preferencje pacjentów. Hasła „Czy można pić alkohol przy braniu leków”, „po jakim czasie od wzięcia leku można pić alkohol”, „ile godzin po lekach można pić”, „co się dzieje po zmieszaniu alkoholu z lekami” i podobne zapytania, są niezwykle popularne.

Więc można powiedzieć, że jest w tym pewna jasna strona: pacjenci jednak pytają. Ale też ciemna strona tych zapytań: że pacjenci, nawet biorąc leki, nie są w stanie zaprzestać picia alkoholu, myślenia o alkoholu, szukania okazji do spożywania alkoholu.

Poradnik Zdrowie: Epidemia bezsenności - webinar z psychiatrą

Czy można pić przy antydepresantach

Psychiatrka Monika Tucholska stawia sprawę jasno: - Nie powinno się pić alkoholu, szczególnie jeśli cierpi się z powodu zaburzeń nastroju i innych zaburzeń psychicznych.

Wymienia przy tym potencjalne „powody”, na które powołują się pacjenci i pacjentki, jako przyczyny, dla których „muszą” się napić: wesela, chrzciny, rocznice, imprezy.

Wciąż dla wielu osób takie spotkanie towarzyskie jest nierozerwalnie związane z piciem alkoholu. A przecież wcale nie „trzeba” pić. - Można odmówić. Może tak długo będziemy odmawiać, aż w końcu ludzie przyjmą , jako rzecz oczywistą, że niektórzy nie piją alkoholu. Nie trzeba podawać przyczyny, nie ma obowiązku prawnego tłumaczenia się z niepicia – podkreśla psychiatrka.

Można przecież przyjść z napojem bezalkoholowym, można poprosić gospodarzy o taki napój, można symbolicznie umoczyć usta przy toaście.

- Najgorsze, ale to najgorsze, co można sobie samemu zrobić to przerwać przyjmowanie leku i pić alkohole wysokoprocentowe, szczególnie w dużych ilościach. Co się wówczas zadzieje- tego nie przewidzi nikt, a zadziać się może wszystko- ostrzega mamapsychiatra na Instagramie.

Przy jakich lekach nie wolno pić alkoholu 

Dlaczego nie można łączyć leków z alkoholem? I – co istotne – nie chodzi wyłącznie o leki psychiatryczne. W ich kontekście istotne jest to, że alkohol, wbrew mitom, że poprawia humor, w rzeczywistości działa depresyjnie, m.in. osłabia układ serotoninergiczny, nasila działania niepożądane, może powodować zachowania suicydalne, zwiększa ryzyko działań ubocznych, może powodować uzależnienie.

Maja Herman, psychiatrka, podkreśla na swoim Instagramie: - Polecam wam wszystkim zrezygnowanie z alkoholu. Od czerwca 2023 nie piję, staram się również unikać słodyczy z alkoholem i innych alkoholowych wyrobów! Jest super. Polecam to wszystkim moim pacjentom i obserwuję, że jest to święty Graal zdrowotny – nagle okazuje się, że leki przeciwdepresyjne działają, leki na ADHD działają, leki stabilizujące nastrój działają i leki na choroby somatyczne zaczynają działać. Wystarczy nie pić. 

Czy można pić alkohol przy braniu tabletek

Zacznijmy od tego, że leki i alkohol to nie jest dobry duet. To jest bardzo złe połączenie. Jakie mogą być skutki zmieszania leków z alkoholem?

Zacznijmy od mechanizmów biologicznych: alkohol wchłaniany jest do krwiobiegu. Metabolizowany w wątrobie. Leki organizm przyswaja i metabolizuje w bardzo podobny sposób. To m.in. z tego powodu alkohol może wpływać na:

  • zaburzenie wchłaniania leków,
  • zaburzenie działania leków,
  • zaburzenie czasu działania leków,
  • zaburzenie metabolizowania leków,
  • zaburzenie wydalania leków.

Z kolei leki zmieszane mogą spowodować zaburzenia związane z:

  • reakcjami organizmu na alkohol,
  • mogą wydłużyć czas działania alkoholu na organizm,
  • spowodować zwiększenie stężenia alkoholu we krwi,
  • zintensyfikować wpływ alkoholu na osobę, która miesza procentowe napoje z lekami.

Krótko mówiąc: alkohol szkodzi zdrowiu zawsze, a z lekami może powodować jeszcze silniejsze szkodliwe oddziaływanie.

Co może się stać po zmieszaniu alkoholu z lekami?

Możliwe skutki wypicia alkoholu po lekach to m.in.:

  • nudności i wymioty
  • bóle głowy, zawroty głowy
  • omdlenie, senność, zmęczenie
  • zaburzenia oddychania, duszność
  • zaburzenia rytmu serca, bóle i kłucie w klatce piersiowej
  • zlewne poty
  • omamy
  • zapaść

Jakich leków nie można łączyć z alkoholem?

Jeśli chodzi o możliwość picia po zażyciu leków, to zakaz dotyczy wszystkich leków. Szczególnie niebezpieczne może być łączenie alkoholu m.in. z:

  • paracetamolem – może powodować m.in. uszkodzenia wątroby
  • aspiryną - połączenie z alkoholem może powodować uszkodzenie błony śluzowej żołądka, krwawienia z przewodu pokarmowego, sprzyjać powstawaniu wrzodów
  • ibuprofenem – połączenie z alkoholem może spowodować m.in. uszkodzenie błony śluzowej żołądka, niewydolność nerek
  • opioidami – w połączeniu z alkoholem mogą powodować zagrożenie życia
  • antybiotykami
  • lekami na kaszel, szczególnie zawierającymi kodeinę lub dekstrometorfan
  • lekami na alergielekami na cukrzycę
  • lekami rozrzedzającymi krew
  • lekami antydepresyjnymi
  • lekami nasennymi
  • lekami uspokającymi
  • lekami hormonalnymi, których skuteczność może zostać zaburzona (dotyczy też tzw. tabletki dzień po)
  • lekami przeciwpasożytniczymi
  • lekami przeciwgrzybiczymi
  • lekami stosowanymi w trakcie chemioterapii
  • lekami na infekcje dróg moczowych, jak furagina - w połączeniu z alkoholem mogą powodować zatrucie organizmu aldehydem octowym, które może się objawiać dusznościami, zaburzeniami oddechu, zaburzeniami rytmu serca, bólem w klatce piersiowej, bólami głowy, zawrotami głowy, wymiotami i nudnościami, a nawet zawałem serca i utratą przytomności.
  • tzw. reakcja disulfiramowa może być skutkiem łączenia alkoholu z furazydyną (furaginą), ketokonazolem, nifuroksazydem, metronidazolem, cefalosporynami.
  • niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi – mogą powodować w połąćzeniu z alkoholem uszkodzenia wątroby, śluzówki żołądka CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Uszkadzają wątrobę, zaburzają krzepnięcie krwi. Polacy w ciągu roku wydali na nie 1,6 mld
  • leki na potencję zyskały w ostatnich latach ogromną popularność i... stanowią ogromne zagrożenie dla serca i układu krążenia, szczególnie w połączeniu z alkoholem.

Czy można pić alkohol z lekami na depresję 

Antydepresanty, w połączeniu z alkoholem, mogą powodować nasilenie epizodów depresyjnych, stanów lękowych, niekontrolowaną senność, mogą też sprzyjać wzrostowi ciśnienia krwi, a także podejmowaniu prób samobójczych.

Leki przeciwdepresyjne, nasenne i uspokajające, zmieszane z alkoholem, mogą też przyczynić się do śmierci.

Alkohol w duecie z tymi medykamentami to ryzyko takich zaburzeń, jak:

  • depresja układu oddechowego,
  • ospałość,
  • śpiączka,
  • drgawki
  • w najgorszym przypadku – zatrzymanie oddechu i śmierć.

Jak zachować psychiczną równowagę

Alkohol a depresja - wzajemne oddziaływanie 

Alkohol rzutuje na funkcjonowanie mózgu, może prowadzić do zmian strukturalnych, które zostawiają trwały ślad. Może też powodować zaburzenia w aktywności układów neuroprzekaźnikowych. Alkohol tłumi ośrodkowy układ nerwowy, a badania sugerują, że jego działanie może być wręcz „depresyjne” – szczególnie w dłuższej perspektywie u osób, które nie stronią od butelki.

Ponadto spożycie alkoholu może powodować zaburzenia wchłaniania substancji odżywczych, upośledzać funkcjonowanie układu pokarmowego i zaburzać metabolizm. Zapalenie błony śluzowej żołądka, wysokokaloryczność trunków i zanik odczucia głodu to idealny przepis na deficyty witaminowe. A niedobory witamin to z kolei prosta droga do wtórnych dysfunkcji neuroprzekaźnikowych.

- Jeszcze na etapie diagnostyki powinniśmy pamiętać, że wielu pacjentów psychiatrycznych, nie tylko ci z depresją, sięga po używki, w tym alkohol - zauważa prof. dr hab. n. med. Marcin Wojnar, specjalista psychiatra, kierownik Katedry i Kliniki Psychiatrycznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Wszyscy chorzy powinni być więc diagnozowani w kierunku picia szkodliwego lub ewentualnie uzależnienia. Co więcej, częste nawroty depresji lub brak odpowiedzi na leczenie mogą świadczyć o intensywnym, okresowym piciu. To zawsze powinien być dla psychiatry sygnał alarmowy, warto wówczas dopytać chorego o spożywanie alkoholu i zebrać informacje od najbliższej rodziny.

- Zgodnie z zaleceniami zaburzenia depresyjne i uzależnienie powinny być leczone jednoczasowo, ponieważ poprawa w obszarze jednego ułatwia terapię drugiego. Nie rekomenduje się leczenia sekwencyjnego. Ponadto nie zaleca się odstawiania leków przeciwdepresyjnych u chorego pijącego z obawy przed interakcjami alkoholu z lekami. Oczywiście, warto zachęcać pacjenta do zmniejszenia ilości wypijanego alkoholu lub jego całkowitego odstawienia, ale nie możemy czynić z tego warunku terapii – wyjaśnił prof. Marcin Wojnar podczas konferencji naukowo-szkoleniowej „Farmakoterapia, psychoterapia i rehabilitacja zaburzeń afektywnych”.

"Jak pić przy antydepresantach" i inne pytania pacjentów 

Wielu lekarzy psychiatrów, ale również specjalistów innych dziedzin medycyny, zwraca uwagę na fakt, że regularnie słyszą od pacjentów pytania, o możliwość picia alkoholu po lekach lub czasowego ostawiania leków przyjmowanych na stałe, żeby móc pić alkohol. 

Czy takie postępowanie świadczy o problemie z alkoholem? A może o odpowiedzialności - w końcu pacjent nie chce mieszać leków z alkoholem. A może jedno i drugie? 

- Farmakologiczne leczenie depresji składa się z dwóch faz: aktywnej i podtrzymującej. W fazie aktywnej stosuje się większe dawki leku, a głównym celem jest uzyskanie znacznej poprawy samopoczucia i zdolności do funkcjonowania w różnych, codziennych obszarach. Faza aktywna zazwyczaj trwa od 4 do 12 tygodni w zależności od nasilenia objawów. Druga faza, podtrzymująca, to faza, która trwa nawet przez kolejne 6 – 9 miesięcy. Pomimo uzyskanej poprawy pacjent nadal stosuje przypisane leki, a celem jest zminimalizowanie ryzyka nawrotów depresji - mówi psycholog Bartek Kubacki w odpowiedzi na pytania Poradnika Zdrowie. 

Zacznijmy od tego, że kategorycznie nie należy odstawiać leków w fazie aktywnej, nawet jeśli pacjent zauważy znaczącą poprawę.

Nie ma takich okoliczności i okazji, które tłumaczyłyby przerwanie leczenia ze względu na chęć spożycia alkoholu.

Picie alkoholu w Polsce to wciąż temat-rzeka: rzeka, którą się leją litry alkoholu. Społeczne przyzwolenie na picie, a niekiedy wręcz presja mogą stanowić trudność dla osób, szczególnie tych znajdujących się w kryzysie psychicznym, żeby omówić.

- W Polsce wciąż możemy spotkać się z pewną presją społeczną ukierunkowaną na picie ze względu na szczególnie ważne okazje - potwierdza psycholog Bartek Kubacki. - To właśnie zbyt pochopne odstawienie leków przez pacjentów jest jedną z głównych przyczyn nawrotów depresji. A problem jest dość powszechny, bo wiele osób czując znaczącą poprawę decydujesię na taki krok, tłumacząc to sobie troską o zdrowie ("bo szkoda wątroby"), czy troską o portfel.

Czy można odstawić antydepresanty, żeby wypić alkohol na imprezie 

Czym skutkuje odstawienie antyfepresantów w trakcie terapii lub nieregularne ich zażywanie? 

- Nagłe przerwanie leczenia farmakologicznego znacząco zwiększa również ryzyko wystąpienia tzw. zespołu dyskontynuacji leków przeciwdepresyjnych. A przerywanie leczenia w fazie podtrzymującej? Cóż, tutaj wiele zależy od indywidualnego przypadku. Jeśli w drodze psychoterapii udało się wykluczyć przyczynę wystąpienia depresji, wówczas istnieje szansa, że wcześniejsze odstawienie leków nie będzie niosło ze sobą negatywnych konsekwencji. Jednak w wielu przypadkach pacjenci narażają się na nawroty objawów depresji - podkreśla psycholog w rozmowie z Poradnikiem Zdrowie.

Czego nie wolno przy antydepresantach

Czy mogą istnieć jakiekolwiek sytuacje uzasadniające przerwanie leczenia psychiatrycznego? 

Przerwanie leczenia lub chwilowe odstawienie antydepresantów powinno mieć miejsce tylko wtedy, gdy taką zgodę wyrazi psychiatra. Dlatego bezwzględnie nie należy samodzielnie przerywać leczenia farmakologicznego. Zwłaszcza ze względu na chęć spożycia alkoholu. To skrajna nieodpowiedzialność, która może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji dla zdrowia psychicznego

- podkreśla psycholog, Bartek Kubacki. - Wiem, że część osób stara się racjonalizować takie zachowanie: „czuję się lepiej, a to przecież bardzo ważna okazja, nic się nie stanie, jak przez kilka dni nie wezmę leków. A w ten sposób uniknę powikłań związanych z łączeniem antydepresantów z alkoholem”. Nie, to zdecydowanie tak nie działa.

O czym świadczy chęć sięgnięcia po alkohol, kosztem przerwania farmakoterapii związanej z leczeniem antydepresantami? 

- Jeśli osoba odczuwa silną potrzebę, wręcz przymus przerwania farmakologicznego leczenia depresji, to jest to istotny przejaw problemów z alkoholem i nie można tego tłumaczyć troską o niemieszanie alkoholu i leków - dodaje stanowczo Bartek Kubacki, psycholog, w rozmowie z Poradnikiem Zdrowie.

- Zdrowie powinno być najwyższym priorytetem. Reasumując – zbliża się ważna okoliczność, na której spożywany będzie alkohol? Jeśli chcesz sprawdzić, czy możesz odstawić antydepresanty, aby napić się alkoholu, skonsultuj się z lekarzem, który te leki przypisał. Jednak w większości przypadków lekarz kategorycznie odradzi przerywanie leczenia - konkluduje specjalista.

Poradnik Zdrowie Google News
Autor:

Jeśli sądzisz, że ty lub ktoś bliski może mieć problem z alkoholem lub innym uzależnieniem, tu uzyskasz pomoc:

  • 800 199 990 Ogólnopolski Telefon Zaufania „Uzależnienia”.
  • 22 823 65 31 Telefon Zaufania Uzależnień Stowarzyszenia MONAR
  • 800 120 289 Infolinia Stowarzyszenia KARAN – informacja i pomoc w problemach związanych z narkotykami
  • 801 889 880 Telefon zaufania dla osób cierpiących z powodu uzależnień behawioralnych tj. uzależnienia od hazardu, Internetu, seksu, zakupów, pracy czy jedzenia
  • 801 140 068 Pomarańczowa Linia - Program informacyjno-konsultacyjny dla rodziców dzieci pijących alkohol i zażywających narkotyki
  • 116 111 Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
  • 800 100 100 Telefon dla rodziców i nauczycieli w sprawie bezpieczeństwa dzieci
  • 800 12 12 12 Telefon zaufania Rzecznika Praw Dziecka
  • 22 484 88 04 Telefon Zaufania Młodych
  • 800 702 222 Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym
Bartek Kubacki – psycholog sportu i trener mentalny
Bartek Kubacki – psycholog sportu i trener mentalny

Bartek Kubacki – psycholog sportu i trener mentalny. Swoją wiedzę z zakresu psychologii wykorzystuje w praktyce jako biegacz długodystansowy preferujący biegi na dystansach: 5, 10 i 21 km. Ma w planach start w maratonie oraz rozpoczęcie przygody z triathlonem. Od 2023 roku należy do grupy biegowej #BASIATEAM z Lublina. Ceni sobie możliwość aktywnego wypoczynku, dlatego na wakacje wybiera góry. Prowadzi stronę PsychologiaBiegania.pl.