Bezpłatna opieka zdrowotna w ramach NFZ

2011-09-27 11:57

Płacimy składki na ubezpieczenie zdrowotne, mamy zatem prawo oczekiwać bezpłatnej opieki zdrowotnej i bezpłatnego leczenia gdy korzystamy z usług placówek, które podpisały umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Akceptujemy jednak fakt, że szpital czy przychodnia oczekują od nas większych lub mniejszych opłat związanych z procesem leczenia czy pobytem w szpitalu. Niesłusznie.

Bezpłatna opieka zdrowotna w ramach NFZ
Autor: Photos.com

Działający w ramach kontraktu z NFZ zakład opieki zdrowotnej może obciążyć nas kosztami tylko jeżeli:

  • Jedyną i bezpośrednią przyczyną niedyspozycji wymagającej interwencji służb medycznych był stan nietrzeźwości. Inaczej mówiąc: gdy uszkodzimy się po pijanemu.  Artykuł 33 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej mówi wyraźnie, że za świadczenia zdrowotne udzielone osobie znajdującej się w stanie nietrzeźwości publiczny zakład opieki zdrowotnej pobiera opłatę niezależnie od tego, czy ta osoba jest ubezpieczona, czy nie. Lekarz, który podejrzewa, że zgłaszający się po pomoc pacjent jest nietrzeźwy, ma prawo skierować go na badanie, które ustali zawartość alkoholu we krwi. Odmowa poddania się takiemu badaniu, będzie okolicznością obciążającą.
  • Po zakończeniu leczenia szpitalnego pacjent zostanie w szpitalu dłużej, niż wymagają tego procedury medyczne. Z takim przypadkiem będziemy mieli do czynienia, gdy ktoś, kto zostanie „wypisany” ze szpitala nie zostanie z niego odebrany, a sam nie jest w stanie go opuścić. Szpital zawiadomi o tym gminę, w której mieszka pacjent i zorganizuje na jej koszt  transport do miejsca zamieszkania. Gmina, jeśli nie znajdzie ważnych powodów by pokryć ten wydatek, obciąży nim pacjenta.
  • Pacjent przebywa  w zakładzie opiekuńczo-leczniczym lub pielęgnacyjno-opiekuńczym. W takim przypadku ponosi on koszty wyżywienia i zakwaterowania. Miesięczna opłata wynosi  250 % najniższej emerytury, ale jednocześnie nie może być wyższa niż  70% miesięcznego dochodu (netto) osoby przebywającej w tym zakładzie.

Tylko w tych przypadkach placówka medyczna, który ma kontrakt z NFZ i udziela nam świadczeń na podstawie ubezpieczenia zdrowotnego ma prawo oczekiwać od nas opłat.

Bezpłatna opieka zdrowotna: fakty

Wątpliwości mogą budzić pobierane powszechnie przez placówki medyczne opłaty związane z opieką osoby bliskiej. Szpitale chętnie wyciągają ręce po pieniądze w związku z porodem rodzinnym, czy opieką  członka rodziny chorego i jego pobytem na oddziale. Tymczasem w świetle ustawy o prawach pacjenta mamy prawo do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej sprawowanej przez osobę bliską. Oczywiście koszty  tej opieki  nie mogą obciążać szpitala. Szpital może więc zażądać zapłaty za dostarczone opiekunowi obuwie ochronne, fartuch czy wydany ze szpitalnej kuchni dodatkowy posiłek. Jednak jej kwota powinna być tylko zwrotem rzeczywistych kosztów, a nie kształtowaną w dowolny sposób opłatą za sam fakt zgody na opiekę.  
Rozwiano także kontrowersje wokół opłat za tzw. znieczulenie na życzenie podczas porodu.  Zarówno rzecznik Praw Pacjenta jak Ministerstwo Zdrowia stanęły na stanowisku, że co prawda nie istnieje w Polsce możliwość udzielania świadczeń zdrowotnych „na życzenie”, bo wszelkie procedury ordynuje lekarz, ale jeśli uzna on znieczulenie za zasadne, pacjentka za nie płaci.

Warto także wiedzieć, że szpital nie ma prawa pobierać od pacjentów opłat za korzystanie z energii elektrycznej. Często zdarza się bowiem, że placówki  oczekują niewielkich opłat za ładowanie komórek, laptopów, korzystanie z czajników. Jeśli tak robią, czynią to bezprawnie, bo szpitale nie są instytucjami uprawnionymi do handlu energią, nie mają po temu ani uprawnień, ani możliwości (musiałyby na przykład zainstalować specjalne liczniki, które określałyby ilość zużytego prądu). Sprawą zajmowała się niedawno Rzecznik Praw Pacjenta i jej stanowisko w tej sprawie jest jednoznaczne.

Wątpliwości mogą powstawać natomiast na pograniczu leczenia szpitalnego i stomatologicznego, które jest finansowane z NFZ tylko w ograniczonym zakresie. Na przykład: wykonanie zdjęcia pantomograficznego zębów w powiązaniu z leczeniem stomatologicznym nie należy do świadczeń gwarantowanych, jest zatem odpłatne. Natomiast jeśli lekarz zleci wykonanie takiego zdjęcia przed operacją, by wykluczyć ogniska zapalne w organizmie, jak każde świadczenie zlecone w związku z leczeniem szpitalnym, będzie ono bezpłatne.

Ważne

W kontaktach ze służbą zdrowia takich wątpliwości może zrodzić się więcej. Jeśli nie uda się ich wyjaśnić na drodze pertraktacji z placówką medyczną, warto zwrócić się o werdykt do wojewódzkiego oddziału NFZ albo skontaktować się z biurem  Rzecznika Praw Pacjenta (telefon: 22 833-08-85; infolinia: 800-190-590; e-mail: [email protected]; www.bpp.gov.pl; Aleja Zjednoczenia 25, 01-829 Warszawa).

Leczenie poza miejscem zamieszkania

Jeśli podczas pobytu poza miejscem zamieszkania - na wakacjach, w delegacji czy u rodziny zachorujemy nagle albo stan naszego zdrowia niespodziewanie się pogorszy, mamy prawo do podstawowej opieki zdrowotnej. Ale planowe leczenie musi odbywać się w tej placówce, w  której  zadeklarowaliśmy wybór lekarza pierwszego kontaktu (także pielęgniarki i położnej) . Jeśli jednak wyjedziemy na wakacje np. ze stałym zleceniem podawania leku w postaci iniekcji i zwrócimy się o pomoc do pielęgniarki w przychodni poza miejscem zamieszkania, przychodnia może zażądać opłaty. Bo w takim przypadku zasadą jest, że jeśli podanie leku w drodze iniekcji zostało zlecone przez lekarza podczas wizyty w trybie planowym, leczenie także odbywa się w trybie planowym i zastrzyki wykonuje pielęgniarka środowiskowo-rodzinna, do której złożyliśmy deklarację. Jeśli lekarz z innej miejscowości udzieli porady w trybie nagłym, to iniekcje na zlecenie tego lekarza także są uważane za świadczenia w trybie nagłym –  może je bezpłatnie wykonać każda pielęgniarka pracująca na podstawie kontraktu z NFZ .