Osoby pijące alkohol są mniej narażone na demencję? Zaskakujące wnioski z badania
Światowa Organizacja Zdrowia podała, że alkohol ma wpływ na ponad 200 rodzajów chorób i jest zatem jednym z czynników negatywnie wpływających na zdrowie. Zakłóca także pracę neuroprzekaźników w mózgu, przez co organizm nie jest w stanie poprawnie funkcjonować. Jednak wyniki analizy, opublikowanej na łamach czasopisma "Addiction", wywołały poruszenie. Według niej osoby, które spożywają alkohol, są mniej narażone na rozwój demencji w porównaniu z abstynentami. Eksperci apelują, aby do tego wniosku podchodzić z bardzo dużą dozą ostrożności.
Z roku na rok przybywa chorych na demencję, inaczej otępienie i będzie ich coraz więcej. Jak wynika z szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), łączna liczba przypadków w 2030 roku wyniesie 75,6 mln i do 2050 roku wzrośnie do 135,5 mln. Na razie naukowcy nie są w stanie wyjaśnić przyczyn tej przypadłości – cały czas poszukują sposobu, który może opóźnić czy zmniejszyć ryzyko demencji.
Alkohol a ryzyko demencji
Najnowsze wnioski metaanalizy, opracowanej przez zespół naukowców z różnych ośrodków badawczych na świecie, m.in. z University of New South Wales w Sydney, są dość zaskakujące. Na sześciu kontynentach w krajach o różnej zamożności przeprowadzili w sumie 15 prospektywnych epidemiologicznych badań kohortowych. Ich celem było dogłębne prześledzenie wpływu alkoholu na sprawność umysłową. Brano pod uwagę wiele czynników m.in. płeć, miejsce zamieszkania, status społeczny i spożycie alkoholu. To było zrealizowane w ramach inicjatywy Cohort Studies of Memory in an International Consortium (COSMIC).
W tej międzynarodowej analizie uczestniczyło 24 478 osób w przedziale wiekowym od 60 do 102 lat, w tym 14 260 stanowiły kobiety. Średni wiek ochotników wynosił 71 lat. W późniejszych etapach ochotnicy musieli przejść co najmniej jedną ocenę pod kątem otępienia starczego. Wśród obserwowanych uczeni odnotowali 2 121 przypadków demencji.
Jakie ostatecznie sformułowali wnioski? To, że osoby spożywające alkohol sporadycznie, umiarkowanie i intensywnie były mniej narażone na rozwój otępienia starczego, przy uwzględnieniu wszystkich przyczyn. Natomiast dla abstynentów - powstrzymanie się od picia alkoholu wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia tej przypadłości, która upośledza działanie mózgu na kilku płaszczyznach. Zmiany, jakie zachodzą w tkance mózgu, mają charakter degeneracyjny, zanikowy i zwyrodnieniowy. Autorzy publikacji podkreślają jednak, że "nie zaleca się abstynentom rozpoczęcia picia" alkoholu.
Eksperci skomentowali wyniki badania. "Nie ma mocnych dowodów"
Wyniki tej metaanalizy wywołały niebywałe poruszenie wśród ekspertów z European Food Information Council (EUFIC), którzy stawiają sobie za cel weryfikację faktów i zwiększają świadomość naukową u ludzi na temat zagadnień związanych z żywnością i zdrowiem. W ich opinii badanie, opublikowane w czasopiśmie "Addiction", nie dostarcza mocnych dowodów na to, że alkohol chroni przed demencją. Ponadto uważają, że nie wyjaśniono wpływu rodzaju napoju alkoholowego ani jego spożywania na dany rodzaj demencji.