Dobry sen bez żadnych suplementów i leków. Dr Walter: Szkoda, że tego nie znałem w młodości

To żadna magia, tylko wykorzystanie wiedzy o funkcjonowaniu mózgu w praktyce. Wystarczy zastosować tę sztuczkę, a zaśniesz w kilka minut. Tak przynajmniej twierdzi dr Scott Walter, który zapewnia, że w ten sposób sam pożegnał bezsenność.

Dr Scott Walter nim wyjaśnił, na czym polega jego sekretna metoda "szybkiego łapania snu", podkreślił, że jest daleki od polecania melatoniny czy innych suplementów. Nie radzi też, by sięgać po nudne lektury czy próbować trików typu "gorący prysznic".

Chodzi o wykorzystanie potencjału, który masz w sobie i zawsze pod ręką. To proste ćwiczenie umysłowe znane jako tasowanie poznawcze.

Tasowanie poznawcze - co to takiego

Dr Scott Walter jest dermatologiem, a swoim doświadczeniem z techniką "cognitive shuffling" (tasowanie poznawcze) podzielił się na TikToku.

Chociaż nie chodzi o problemy skórne, jego radę można potraktować serio. Psychologowie i neurolodzy od dawna proponują, by przed snem odciągnąć uwagę od myśli, które nie pozwalają nam zasnąć - zmartwień, natłoku spraw etc. Ta technika właśnie na tym polega.

By oczyścić głowę przed spaniem, trzeba przeorganizować lub zreorganizować swoje myśli. Proces ten trochę przypomina podobnie tasowanie talii kart. Tasowanie poznawcze ma na celu odwrócenie uwagi od świadomych wzorców myślowych. Jest na to co najmniej kilka sposobów.

Dobry sen - metoda przypadkowych słów

Co mają ze sobą wspólnego: "krowa", "liść", "kanapka"? Wydaje się, że nic i bardzo dobrze.

Koncentrujesz uwagę na takich przypadkowych słowach, a twój umysł odrywa się myśli przygnębiających i angażujących. Dosłownie po paru minutach śpisz jak dziecko.

Oczywiście, to nie mogą być ciągle te same słowa, bo ich wspólnym mianownikiem byłoby choćby to, że już były wykorzystywane w ćwiczeniu. Twoje usypiające zadanie polega też na wyszukiwaniu takich słów.

Inne usypiające zabawy ze słowami

Dla tych, którzy uważają, że generowanie losowych słów jest zbyt obciążające, dr Walter proponuje łatwiejsze zadanie, które także pomaga pokonać bezsenność:

1. Wybierz literę alfabetu.
2. Licz uderzenia swojego serca
3. Co osiem uderzeń myśl o słowie, które zaczyna się od tej litery.

I dobranoc!

Nie działa?

Tasowanie poznawcze polecał też Luc P. Beaudoin, twórca aplikacji mySleepButton, ale nieco inne ćwiczenie. Proponował, by po wygodnym ułożeniu się w łóżku zacząć rozmyślać o neutralnym dla nas słowie, jak np. "teczka".

Wybrane słowo należy przeliterować i wyobrazić sobie przedmioty, które zaczynają się od kolejnych liter, czyli w tym wypadku na przykład:

• Tramwaj
• Eukaliptus
• Cysterna
• Znaczek
• Kawa
• Aluminium

Oczywiście, trzeba upewnić się, że nie wybieramy słów, które kojarzą się z czymś stresującym lub przerażającym. Jeśli dotrzemy do końca wyliczanki, a sen nie przychodzi, przechodzimy do kolejnego słowa. Czynność powtarzamy aż do zaśnięcia, ale zwykle nie trwa to długo.

Eliza Dolecka