Pogoda wariuje, a my razem z nią. Tak niekorzystny biomet wpływa na zdrowie
Jak nie upał, to ulewa. Wieje, ciśnienie atmosferyczne skacze, różnice dobowe temperatury przekraczają nawet 20 st. C. Nic dziwnego, że niektórym nie chce się żyć - ani w pracy, ani na urlopie. Eksperci ostrzegają i podpowiadają, jak sobie pomóc. Co realnie działa?
Meteopatii, nazywanej też meteoropatią, nie wyleczysz, bo nie ma takiej jednostki chorobowej. Czym więc jest? Według oficjalnych definicji to skłonność do nadmiernego reagowania na zmiany atmosferyczne - zarówno w wymiarze fizycznym, jak i psychicznym. Meteopaci skarżą się zazwyczaj na zmęczenie i osłabienie, bóle głowy, kości i stawów, wahania nastrojów, obniżenie koncentracji oraz problemy ze snem.
Coś musi być na rzeczy
Jeszcze niedawno meteopatii nie traktowano zbyt poważnie, bo brak jednoznacznych badań naukowych, które ostatecznie potwierdzałyby związek samopoczucia z warunkami atmosferycznymi, potocznie nazywany biometem.
Osobom nadmiernie reagującym na zmiany pogody zarzucano choćby błąd konfirmacji – sytuację, gdy za prawdziwe uznajemy tylko te informacje, które popierają założoną przez nas wcześniej tezę.
Wraz z niekorzystnymi zmianami klimatycznymi i coraz poważniejszymi skutkami ekstremalnej pogody na sprawę zaczęto jednak patrzeć inaczej. Nie jest przecież tajemnicą, że upały zabijają, a podczas silnej wichury przybywa pacjentów przewlekle chorych, u których dochodzi do zaostrzenia objawów.
- Traktuję poważnie meteopatów, bo sama czuję się gorzej w takie dni, jak dzisiejszy – mówi lekarka rodzinna Joanna Zambonelii w rozmowie z "Poradnikiem Zdrowie" i dodaje, że widząc, co się dzieje za oknem, może przewidzieć, jakich pacjentów przyjmie więcej. U chorych pojawiają się nie tylko subiektywne dolegliwości, ale też mierzalne objawy, jak choćby skoki ciśnienia tętniczego.
Instytut Meteorologii ostrzega
Szczegółowe informacje dotyczące aktualnych warunków biometeorologicznych zamieszcza Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Możesz na bieżąco sprawdzić, czy to,co się aktualnie dzieje za oknem, jest dla organizmu korzystne, obojętne i niekorzystne. Aktualnie (9 sierpnia) nie jest dobrze niemal w całym kraju.
Eksperci zapowiadają głównie problemy z koncentracją, więc nie jest to zapewne najlepszy dzień na szczególne wyzwania intelektualne.
Co można na to poradzić?
Całkiem możliwe, że najpierw nieświadomie zerkamy za okno, a potem równie nieświadomie postanawiamy, jak będziemy się czuć. Nie oznacza to, że meteopatię należy lekceważyć. Wręcz przeciwnie.
Postępowanie z dolegliwościami meteopaty nie powinno się różnić od tego, które jest zalecane przy korzystnym biomecie. Nadciśnienie tętnicze trzeba leczyć, bóle stawów diagnozować, a ze stresem walczyć, choćby za pomocą relaksacyjnej muzyki, regularnej aktywności fizycznej, sprawiania sobie drobnych przyjemności.
Dla każdego z nas kluczowe powinno pozostać to, jak się czujemy, niezależnie od aury. Jeśli jesteśmy zmęczeni, trzeba odpocząć. Gdy to nie pomaga, poszukać przyczyny. Można być w gorszej formie przez pogodę, ale raczej nie dłużej niż 2-3 dni.