Wieloletnie picie senesu [Porada eksperta]

Od 15 lat prawie codziennie piję wieczorem senes (1-2 torebki). Bez tego nie ma mowy o wypróżnieniu. Mam problem ze wzdęciami. Czy powinnam pójść do lekarza? Mówiłam kiedyś o senesie, ale lekarka stwierdziła, że to niegroźne ziółko i można pić. Jak przestać go używać? Jest to też problem psychiczny, bo boję się utyć. Do tego raz na parę dni odczuwam kłucie w brzuchu, w górnej lewej części albo w okolicy pępka. Po paru godzinach przechodzi. Pojawia się po jedzeniu.

Wskazane jest, aby podjęła Pani próbę odstawienia senesu bowiem jego przewlekłe stosowanie powoduje „rozleniwienie” naturalnej perystaltyki jelit. Nie podzielam poglądu, że jest to „niegroźne ziółko” – wszystkie zioła stosowane bardzo długo wywierają pewne niepożądane efekty i wbrew niekiedy spotykanym poglądom wcale nie są substancjami słabo działającymi. Metoda pobudzania perystaltyki przewodu pokarmowego poprzez spożywanie substancji przeczyszczających nie jest godna polecenia. Proszę spróbować diety zawierającej dużo błonnika (warzywa owoce). Jej działanie można wzmocnić dodatkiem jogurtu z 2-3 łyżkami otrąb i suszonych śliwek. Bóle brzucha prawdopodobnie są związane ze stanami spastycznymi jelit, które otrzymują zbyt ubogą w błonnik dietę. Przy lepszym wypełnieniu jelit treścią pokarmową, pochodząca z diety bogatej w błonnik, problemy powinny ustąpić. Niekiedy uporczywe zaparcia mogą wymagać bardziej szczegółowego badania jelita grubego (endoskopia) w celu wykluczenia innych schorzeń natury organicznej, które mogą być przyczyna zaparć.