"Mam zatkane zatoki, ale nie mam kataru. Czy to coś poważnego?" Laryngolog wyjaśnia
Zapalenie zatok przynosowych to nie tylko powszechna dolegliwość, ale też niejednokrotnie spore wyzwanie w leczeniu dla pacjentów i lekarzy. Najpierw jednak trzeba się upewnić, czy to w ogóle to schorzenie odpowiada za twoje objawy. "Zatkane zatoki" często serwujemy sobie sami.
Lek. Tatiana Fijałkowska, specjalistka otorynolaryngologii, chirurg głowy i szyi, wyjaśnia, o czym świadczą zatkane zatoki, jakie inne objawy pozwalają na postawienie diagnozy co do przyczyny dolegliwości, a także jak długo i w jaki sposób można z tym walczyć w warunkach domowych. Sprawdź, kiedy bez lekarza już się nie objedzie.
Zatkane zatoki bez kataru - czy to coś poważnego?
Mówiąc o "zatkanych zatokach", często mamy na myśli stan, gdy przy wciąganiu powietrza przez nos mamy wrażenie jego przytkania, dyskomfortu, a nawet bólu. Tymczasem to znak, że raczej coś dzieje się w nosie, a nie w zatokach przynosowych.
O zatkanych zatokach przede wszystkim świadczy rozpierający ból głowy przy pochylaniu. Jak podkreśla nasza ekspertka, to jeszcze za mało, by rozpoznać zapalenie zatok. Według EPOS 2020 (Europejskie Wytyczne na temat Zapalenia Zatok Przynosowych i Polipów nosa), żeby rozpoznać zapalenie zatok przynosowych, potrzebujemy występowania 2 lub więcej objawów, z których jednym powinna być niedrożność nosa lub wydzielina z jam nosa (katar przedni lub tylny).
Samodzielnie możesz zaobserwować jeszcze m.in. ból lub uczucie rozpierania twarzy, upośledzenie lub utrata węchu, utrudnione oddychanie przez nos.
Lekarz w badaniu endoskopowym stwierdza obecność ropnej wydzieliny, obrzęku lub polipów. Ponadto dolegliwości można diagnozować dzięki wykonaniu tomografii komputerowej zatok przynosowych – należy wówczas zwrócić uwagę na zmiany w błonie śluzowej.
Ból przy pochylaniu głowy - jakie leki działają
Ból przy pochylaniu może świadczyć o niedrożności ujść zatok przynosowych - wyjaśnia lek. Tatiana Fijałkowska. W takiej sytuacji pomóc mogą leki obkurczające: miejscowo (alfamimetyki) i systemowo, ogólnie (czyli pomogą też na dolegliwości poza zatokami), np. pseudoefedryna.
Zdecydowanie lepiej, jeśli masz katar. Zwykle świadczy on o drożności ujść zatok przynosowych i ich drenażu.
- Wytwarzające się ciśnienie w zatokach przynosowych przy niedrożnych kompleksach ujściowo-przewodowych stwarza większe ryzyko powikłań - podkreśla ekspertka.
O czym świadczy tylko zatkany nos? Przede wszystkim o obrzęku błony śluzowej nosa. Przyczyną może być przesuszona błona śluzowa nosa w okresie grzewczym, alergia, infekcja.
Podejrzenie zapalenia zatok - kiedy do lekarza
Do 10 dni możemy stosować leki powszechnie dostępne w aptekach, czyli środki obkurczające (np. z paracetamolem), a także irygacje czy preparaty ziołowe.
Nie zaleca się zwykle antybiotykoterapii przy ostrym zapaleniu zatok przynosowych, wskazane jest leczenie objawowe.
Jeśli dolegliwości nie ustępują, konieczna jest konsultacja z laryngologiem, który będzie w stanie ocenić sytuację i w razie potrzeby zlecić dalsze badania.
Czytaj także: Kiedy zielony katar to znak, że czas na antybiotyk? Lekarze to wiedzą
Absolwentka Uniwersytetu Medycznego im. F. Skubiszewskiego w Lublinie. Tytuł specjalisty otorynolaryngologii - chirurga głowy i szyi zdobyła w 2012 roku egzaminem złożonym w Międzynarodowym Centrum Słuchu i Mowy Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach.