Kiedy zielony katar to znak, że czas na antybiotyk? Lekarze to wiedzą

Weryfikacja

Autor: Lek. Barbara Kamińska-Skorus

Właściwie od lat jest tak samo. Lekarze swoje, a pacjenci swoje. "Mam zielony katar, antybiotyk jest konieczny" - mówią chorzy, pamiętający zalecenia sprzed lat. "Konsystencja i kolor kataru może sugerować infekcję bakteryjną, ale wcale nie musi" - przekonują lekarze. To skąd w taki razie medycy wiedzą, co robić i kiedy? Poprosiliśmy o wyjaśnienia.

"Zielony katar" to częsty powód zgłaszania się pacjentów do lekarza rodzinnego. Według relacji lekarki ze Śląska, Barbary Kamińskiej-Skorus, przed wizytą chorego w jej gabinecie przebieg infekcji zwykle jest podobny. Pacjenta przez kilka dni boli gardło, czuje się przeziębiony. Pojawia się intensywny wodnisty katar, więc chory ratuje się lekami dostępnymi bez recepty. Gdy po kilku dniach budzi się z zielonym katarem, jest bardzo zaniepokojony. Lekarka wyjaśnia, czy zawsze ma ku temu powód.

O czym świadczy zielony katar

- Pojawienie się zielonego, a właściwie żółto-zielonego, kataru jest najczęściej spowodowane zagęszczeniem wydzieliny. Z tego powodu ciężej nam wydmuchać nos, a lepki i gęsty katar sprawia wrażenie zalegania i rozpierania w zatokach. Nie jest to natomiast dowodem na infekcję bakteryjną. Z tego powodu nie włączamy od razu antybiotykoterapii - podkreśla lek. Barbara Kamińska-Skorus.

Na czym polega leczenie?

Leczenie polega na zastosowaniu tzw mukolityków, czyli preparatów rozrzedzających wydzielinę w drogach oddechowych i ułatwiających jej usuwanie.

Bardzo skuteczną terapią jest również stosowanie inhalacji z solą fizjologiczną. To stara i sprawdzona metoda, która jednak wymaga od pacjenta systematyczności i cierpliwości. Stosowanie się do takich zaleceń lekarza przeważnie doprowadza do zakończenia infekcji w przeciągu kilku dni.

Kiedy podejrzewać bakteryjne zapalenie zatok

Jeśli jednak gęsta zielona wydzielina pozostanie dłużej w drogach oddechowych może dojść do bakteryjnego nadkażenia. Wtedy mamy już do czynienia nie z przeziębieniem, ale z bakteryjnym zapaleniem zatok.

- Wydzielina znowu zmienia kolo r- tym razem może być ciemnozielono-żółta lub nawet czarna o bardzo nieprzyjemnym, ropnym zapachu. Pacjent odczuwa ból głowy, często pojawia się gorączka. W takiej sytuacji prawidłowym postępowaniem jest włączenie odpowiednio dobranej antybiotykoterapii - mówi lekarka.

Skąd lekarz wie, kiedy zagęszczona wydzielina wymaga antybiotykoterapii

Prawidłowe rozpoznanie przyczyny zielonego kataru wymaga doświadczenia zawodowego, ale również dokładnego wywiadu lekarskiego z pacjentem.

- U niektórych osób może szybciej dochodzić do nadkażenia bakteryjnego. Do takiej grupy zaliczamy między innymi osoby chorujące na przewlekłe zapalenie zatok, alergików, diabetyków, pacjentów onkologicznych. Rutynowo nie wykonuje się wymazów z nosa celem postawienia ostatecznej diagnozy. Lekarz zleca wykonanie wymazu jeśli infekcje górnych dróg oddechowych pojawiają się często, a stosowane dotychczas leczenie, antybiotykoterapia nie przynosi efektu - podsumowuje Barbara Kamińska-Skorus.

Lek. Barbara Kamińska-Skorus

Absolwentka Wydziału Lekarskiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Od wielu lat pracuje w przychodni Lift -Med w Rybniku oraz jako lekarz Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Zawodowo pasjonuje się wiedzą z zakresu medycyny rodzinnej a także medycyny stylu życia i przeciwstarzeniowej. Specjalizuje się w leczeniu cukrzycy i otyłości. W relacji z pacjentem skupia się przede wszystkim na budowaniu partnerskiej relacji, mającej na celu przeprowadzenie skutecznego planu terapeutycznego i przywrócenie zdrowia.

Eliza Dolecka

Lek. Barbara Kamińska-Skorus